Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "

Ogródek Iwony 22:18, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)
ale tych kolumnowych to się chyba nie tnie, to nie żywopłot grabowy
trzeba poczytać, bo nie zgłębiałam tematu

Poszukam w wolnej chwili.
Ogródek Iwony 22:16, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Znalazłąm taki wywód Toszki, więc go wklejam, bo na temat:
Toszka napisał(a)


Żywopłot nie musi być z tuj, może być z buków, wiązów, grabów, klonów, a nawet jak większa działka to i z rododendronów. Przyjaciółki sąsiedzi mają z rodków żywopłot. Wiosną odlot po całości ale ogród ma bodajże 5 tys. metrów.
Z żywopłotem jest tylko jeden wymóg - ma rosnąć zdrowo, tak by go non stop nie pryskać i by z latami nie łysiał od dołu, bo przestaje być żywopłotem...

i jeszcze jedno - nasadzenia żywopłotowe mieszane, np. takie jak w zwyczaju ma robić Szefowa mają ukryty sens zwłaszcza w przypadku jak jakies choróbsko zaatakuje nam rośliny. W tedy tylko część żywopłotu (w ekstremalnej opcji) wypadnie, a reszta zostanie.
Ogródek Iwony 22:15, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewa, może po prostu gorączki i podlewanie wężem nie były sprzymierzeńcem dla tuj.
Mimo to myślę o dosadzeniu drzew na granicy, aby dać wyższe piętro, więc się głośno zastanawiam, czy wywalać, wymienić ziemię, czy ratować to, co jest i dosadzić drzewa?

Ławeczkę robił mój kochany teść, ale od roku już go nie ma z nami, dlatego mimo, że ma swoje lata i Mój pies oszczył sobie na niej zęby, na złość domownikom, jak go do domu nie wpuściliśmy na czas, to jest dla mnie ważna i prędzej będę myśleć jak ją wiosną naprawić, niż wymienić .
Lawendowy zawrót głowy 22:02, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Jola, cyknij przez okno fotkę z twoim żywopłotem, jak teraz wygląda? Oczywiście jutro, bo dziś jest ciemno. Tak z daleka, po całości. Wpadnę jutro na fotki.
Możesz już siedzieć?
Ogródek Iwony 21:56, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Hm, muszę jeszcze poczytać o grabach.
Tylko wiśni nie trzeba ciąć, a graby chyba tak. Czy poradzę sobie z cięciem na wysokości?
Ogródek Iwony 21:48, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Napia napisał(a)

Pozazdrościć Wam można, dziewczyny jadę do pracy ok. 1,5 godziny

Ojej, to daleko masz Aga
Ogródek Iwony 21:46, 03 lis 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Dąb (ulubieniec mojego M ) coraz bardziej robi się złoty

Ślicznie wygląda Twój ogród w złocie i czerwieni
Moja działka na Dębowym Lesie 21:39, 03 lis 2014


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24174
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Aniu Twoje zdjecia sa takie niebanalne ze wzgledu na tak ciekawe robaczki, które Cie odwiedzaja pieknie pokazujesz ogród rosliny ..... Uwielbiam taki nastrój umiejetnosci uspakajam sie u Ciebie .....duzo wrazliwosci masz na wszystko co Cie otacza

Co do natury Fionki i jej wyczynów przemilcze sprawe hihi

Jolu,Dziękuję
Każdo zdjęcie, to ułamek w życiu w historii naszego życia, ta chwila już nigdy się taka sama nie powtórzy.tyle nam ucieka chwil, tyle trwonimy, i tyle jest pięknych, przezywanych w rożnych doświadczeniach, faktach życiowych,a tyle zostaje utrwalonych w maleńkich kadrach

Iwk4 napisał(a)

Aniu, cudne fotki robisz. Napisz proszę, jaki aparat używasz?

Dziękuję .
Tyle po nas zostaje ile ktoś pamięta i tych troszkę kadrów z życia i ogrodowych
Ja mam już kilkuletnią lustrzankę Canona EOS 450D. dobrą ma rozdzielczość.ale same też się zdjątka nie zrobią,Od ubiegłego roku uczę się właśnie tych ogrodowo - kwiatowych. Nigdy wcześniej takich obiektów nie fotografowałam.
Ogródek Iwony 21:30, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Nikt nie chce pisać, to popiszę sama z sobą - monologiem się to nazywa.
Toszka dała mi do myślenia. Ja tu fotki wklejam, czekam na achy, ochy, a Ona się o tujki pyta, co z nimi nie tak. Więc zamiast sprawdziany sprawdzać, siedzę i czytam wątki o tujach.
Ot, do czego doszłam, a o czym mój M nie wie, i nie wiem, czy się w czoło nie popuka, jak mu to oświadczę, że tuje chcę wyciąć
1. Moje tuje cosik pożółkły jesienią, musi być jakaś przyczyna.
2. Ich prędkość wzrostu nie podoba się mi od początku. Kilka posadzonych osobno zaczęła rosnąć w kulki.
3. Mam ochotę na ich wycięcie, a jeśli wytnę, staję przed dylematem: co posadzić w ich miejsce ?
4. Mogę szmaragdy, ale szpaler szmaragdów będzie monotonny, a jest tam tak wąsko, że przed tuje nie mogę nic posadzić na przeciw tarasu, bo tam jest trawnik, który ma tam zostać.
5.Jeśli nie szmaragdy, to może wymienić ziemię i posadzić drzewa, kilka takich samych sztuk, które dadzą wysoką osłonę górą, np. wiśnia umbraculifera, a w nogach cisy?
6. Albo zamiast ekranów cisowych dać miskanty? Tylko jak to będzie wyglądać zimą?
Na razie tyle pytań, nie ma odpowiedzi, ani podpowiedzi. Więc sobie poczekam...
Może ktoś ma inne pomysły?
A płot zostawić drewniany, czy wymienić na siatkę (M przymierza się do siatki)

I ciekawostka: fotki mniej więcej tych samych okolic (ostatnie fotki) wstawiłam z roku 1999, 2004, 2013 i 2014. Nawet sobie nie zdawałam sprawy, że mój ogród przeszedł tyle metamorfoz. Wystarczyły 3 lata choroby w międzyczasie, aby ogród poczuł się zaniedbany ...

edit: literówka
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 20:39, 03 lis 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Jej, dla posadzenia tych wszystkich roślin 3 ogrody bym musiała mieć Ile to metrów kwadratowych?


Walczymy na 28 arach
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 20:36, 03 lis 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Agatko, przyciągnęłyśmy się myślami.
Ciężko z kretami i nornicami walkę wygrać, może wiosną będzie lepiej.
U mnie za to pies robi czarną robotę, ciągle wykopuje mi żurawki posadzone w tym roku, bo tam zakopałam nawóz od królika. Skąd wiedziałam, że to jego smakołyk? Teraz mam wszystko rozryte w ogrodzie, kanciki poprawię wiosną, bo teraz nie ma sensu .


Ciągłe walki o piękno

Moje futra przynoszą mi prezenty codziennie na taras

ale to dla nich nie są smakołyki, trudno im wszyskich dogodzić, jeszcze trudniej wychować
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 20:29, 03 lis 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Ale cebul masz do posadzenia Wiosną spektakl będzie.
Na sześć setkę się nie załapałam, więc wszystkiego dobrego teraz życzę i melduję, że nadrobiłam zaległości fotoogrodowe, czyli pismo obrazkowe do mnie wpadło, pozdrawiam




Dziękuję Iwonko za życzenia, aż się zarumieniłam....piękne zawilce
Ogródek Iwony 19:25, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Witaj Toszka, dobrze , że jesteś.
Te tuje rosną od południowej strony, posadzone jakieś 15 lat temu, jako małe kulki kopane z pola, bez nazwy. Wtedy się nie znałam na gatunkach. W 2004 roku wyglądały tak (widać je przy płocie):

A tu zaraz po posadzeniu:
Niektóre miały pokrój kulisty, niektóre rosły w górę, były przycinane do równej wysokości, aby te niższe miały szansę dorównać pozostałym. W tym roku zrobiły się o wiele brzydsze, mimo, że w tym roku ich nie cięłam. Wspomniałam M, aby może wymienić je na szmaragdy, ale zgody nie dostałam, może w przyszłym roku się zgodzi, aby je wymienić. Podsypałam je nawozem do iglaków wiosną, ale mogły mieć za mało wody, bo susza była niesamowita, a ziemia pod tujami, to piaski.
W zeszłym roku wyglądały tak:

Myślę, że brakuje im światła od strony drogi, planuję wymienić płot drewniany na siatkę, aby rośliny były lepiej doświetlone.
W maju wszystko wyglądało chyba dobrze:

Na początku września zaczęły brązowieć, zresztą nie tylko te. Także dużą tuję trzeba było oskubać z brązowych gałązek (widać ją na zdjęciu)

Miejsko & sielsko 18:55, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Gratki na 500 Ewuniu:
Pomóżcie wyczarować mi ogród 18:31, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Filip, masz rację, ale ja cierpię na zbyt małą powierzchnię w ogrodzie. Wtedy prawie nic na trawnik nie zostanie, dlatego się zmartwiłam. Co do wzrostu nieoczekiwanie wielkiego wiem coś, bo to już przerabiałam, ale póki nie przeczytałam tu o wymiarach, to zawsze minimalizowałam odległość, nie wyciągałam wniosków z przeszłości
Ogródek Iwony 18:26, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dorota123 napisał(a)


Też bym chciała lepszy, nawet miałam już lustrzankę w domu, ale zbuntowana słuchać mnie nie chciała . Za nic nie mogłam wyczarować pięknej głębi ostrości, a ja bym chciała robić takie zdjęcia jak właścicielka wątku "piękno ukryte w detalach", Albo Lecę w kulki, no i nasza szefowa też robi świetne zdjęcia, właśnie ma nowy obiektyw. Sporo jest Wątków, gdzie są dobrze robione zdjęcia, ale dobry sprzęt to połowa sukcesu tylko, żeby jeszcze umiejętności były sprzedawane razem z aparatem

Masz Dorotko rację, czasami brakuje polskich instrukcji do aparatów, co utrudnia poznanie aparatu, albo są byle jak napisane. Jak znasz zasady, wcześniej, czy później się uda, jak masz sprzęt. Czasem jest tak, że jedno zdjęcie na 100 nam wyjdzie ładne, czasami więcej, czasami niezadowoleni jesteśmy, zauważyłam też, że bardziej podobają mi się fotki innych, niż własne. Może dlatego, że są robione z innej perspektywy, której bym nie zastosowała?

Postawić trawkę nad i... 18:17, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Agnieszko, piękna jesień w twoim ogrodzie. Zdrówko dla twojego M ślę.

Czytam, że czerwony nielubiany jest w wielu ogrodach, że u ciebie też nie zagości. Zauważyłam, że różowe begonie ładniejsze, mam różową rabatę przy wejściu do domu, ale też się zakochałam w mojej czerwonej rabacie różano - trawkowo - berberysowej przy tarasie, wbrew wszystkiemu.
Ogródek Iwony 18:04, 03 lis 2014


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Iwk4 napisał(a)

No właśnie
Agata 2 strony wcześniej stwierdziła, że mało fotek, to musiałam nadrobić.
Chciałabym lepszy aparat, taki do zdjęć macro. Ach, ... życie


Też bym chciała lepszy, nawet miałam już lustrzankę w domu, ale zbuntowana słuchać mnie nie chciała . Za nic nie mogłam wyczarować pięknej głębi ostrości, a ja bym chciała robić takie zdjęcia jak właścicielka wątku "piękno ukryte w detalach", Albo Lecę w kulki, no i nasza szefowa też robi świetne zdjęcia, właśnie ma nowy obiektyw. Sporo jest Wątków, gdzie są dobrze robione zdjęcia, ale dobry sprzęt to połowa sukcesu tylko, żeby jeszcze umiejętności były sprzedawane razem z aparatem
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 17:53, 03 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Agania napisał(a)


No to mnie zaskoczyłaś, ale jeśli chodzi o drzewa to samych sosen mam około 50, świerków tyle samo, jodeł 6, brzozy 10, wierzby 3, morwy 2, magnolii 10, klonów 17, wiśnie ozdobne 2, dęby 2, buki 5, derenie kwieciste 4, dawidia chińska 1, kielichowiec wonny1, wiązy 4, modrzewie szczepione 3, rosną kaliny, jaśminowce, krzewuszki, azalie, rh, hortensje, wrzosy i wrzośce, trawy i byliny...ale nie umiem tego zliczyć

tu jest na fotce kosówka z jodełką, nie liczyłam ich wcale

Jej, dla posadzenia tych wszystkich roślin 3 ogrody bym musiała mieć Ile to metrów kwadratowych?
Miejsko & sielsko 17:08, 03 lis 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Ewa, cyknij jutro instruktarzowe zdjęcie z trzmielinami w roli głównej. Co masz pod nimi oprócz twoich bronze trawek ? Lawendę? Poproszę o fotki z każdej strony. Dzięki już teraz.
Mam u ciebie sporo do nadrobienia, a e-Muś warczy, że trzeba iść spać, jutro mam szkolenie, wieczorkiem wpadnę na trzmielinki



zdjęcia oczywiście zrobię
dziś pod trzmieliną trawy w roli głównej wraz z lawendą... zdjęcie jutro
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies