Iwonka, Eisvogel i Maxim for you załatwione.

Aha, o chciejstwach czytałam, ale myślałam, że tylko część zamówiłaś. A Ty już wszystko i jeszcze dodatkowe. Chyba będziesz musiała ogrodzenie przesuwać. U siebie napisałam, że mogę spróbować domówić dla Ciebie Eisvogel i Lemona. Daj znać.

Edit: już doczytałam u siebie. Będę załatwiać

Kasiu dopiero początek stycznia, tak więc na planowanie jeszcze masz trochę czasu. Nic się nie martw, wena przyjdzie. Do wiosny tęsknię, ale jak pomyślę o przygotowaniu miejsca na te róże to mi trochę gorzej się robi. One przyjdą w ostatnim tygodniu marca i do tego czasu muszę to miejsce przygotować! A u mnie jak wiadomo to trzeba najpierw xx taczek piachu żółciutkiego wykopać itd. Marzec to jednak chyba nie jest najlepsza pora na takie wykopki.

Sylwia a o tym, że ona taka wrażliwa to nie doczytałam. No cóż, zobaczymy.

Iwonkahmmm, kurcze, zamówienie jeszcze mam nieopłacone. Jeśli chcesz, to spróbuję domówić dla Ciebie Eisvogel i Lemona. Dostawa zaplanowana na ostatni tydzień marca. Daj znać.

Zana napisał(a)

Jolanka, odcałuskowuję (chyba nowe słowo stworzyłam).

Aniu zamówiłam takie:

Old Port
Dieter Muller
Ventilo
Lavender Flower Circus
Pashmina
Lemon Rokoko
Eisvogel
Schone Maid
Heidi Klum

Old port tez mi po glowie chodzila jakis czas Heidi Klum mi sie podobala tez, tylko ponoc chorowita, to odpadla w przedbiegach. A kilku odmian nawet nie kojarzę wcale Pokazesz w takim razie u siebie


A ja nie bardzo jeszzcze chcę wiosnę... a z takiej to przyczyny, że jestem z ogrodowym planowaniem jeszcze na maksa w lesie! Nic jeszcze w kierunku zmian na nowy sezon nie poczynilam przemyslen i mnie to przeraza, bo zimę na to przeznaczylam i nic. Bardzo malo czasu spedzam przy kompie, a w tel niewygodnie trochę

Jolanka, odcałuskowuję (chyba nowe słowo stworzyłam).

Aniu zamówiłam takie:

Old Port
Dieter Muller
Ventilo
Lavender Flower Circus
Pashmina
Lemon Rokoko
Eisvogel
Schone Maid
Heidi Klum

Mazenko, oszroniony ogród ma tyle uroku, uwielbiam takie widoki szczególnie w słońcu
Pashmine kupilam w Rosarium teraz jesienią I będę miała Eisvogel i Lemon Rococo
Udanego Sylwestra

Eisvogel to nowość 2016 firmy Tantau, w PL jeszcze jej nie ma.


http://www.rosen-tantau.com/unser-sortiment/duftrosen/686/eisvogel

Jola Belveder mam 7 sztuk, to już bym nie chciała powtarzać.
Eisvogel jaka to róża? Nigdzie nie mogę takiej poszukać.

Ewa Abraham bardzo mi się podoba i bym posadziłam, ale ta jej mała odporność na choroby w tym miejscu - reprezentacyjnym to ją dyskwalifikuje. Bardziej bym tam, dała Jude. Nie biorę pod uwagę kształtu kwiatu, żeby pasował do posadzonej. Napisz jak Jude z chorobami?
Różą Benjamin Britten to mnie zastrzeliłaś, że ja jej wcześniej nie znałam jak to możliwe. Piękna jest, pasuje mi wysokością, kolorem, odpornością na choroby - zapisuję Czy Ty masz tą róże, bo nie kojarzę. Czy ona jest podobna do Summer Song?
Ewa co myślisz o zestawieniu Gloria Dei - Jubille Celebration - Benjamin Britten?

Iwonka Chcę różne róże Doradzisz coś pasującego do posadzonej i hortek ogrodowych?

Aniu The Fairy masz i wiem, że jesteś zadowolona. Pomyśl jeszcze o innych. Tyle piękności, ze trudno wybrać, a jestem pewna, że by bardzo cieszyły Twoje oko

Iwona Nie mam preferencji co do gatunku, ani co do kształtu kwiatu ma mi się podobać, być odporna na choroby i pasować do pozostałych roślin
Abraham skreśliłam ze względu na choroby. Augusta Luise w realu jest jaśniejsza od Mary Ann i Chippandale?
Żółtych tam nie widzę.
Przejrzałam wszystkie róże, które napisałaś i najbardziej odpowiada mi Jubille Celebration. Teraz pytanie jak myślisz takie zestawienie: Gloria Dei - Jubille Celebration - Benjamin Britten?

Mirelko, zobacz Westerland, Belwedere, candlelight. Ta Gloria to nie wiem jaki naprawdę ma odcień, bo jeśli jest trochę fioletu to ta nowość Tantau Eisvogel jest fajna

Właśnie ci napisałam, że poczekam jak u innych się zaprezentuje Eisvogel. Chociaż do wiosny dużo może się zmienić. Daj znać jakbyś zamawiała choć ja sklep F molestuję aby ściągnęli trochę nowości. Może taniej będzie.

Oj tam upycham, piętrowo rosną roślinki

inka74 napisał(a)

też na nie zwróciłam uwagę i na Eisvogel, Schone Maid i obok Soul, Gartentraume i kilka innych. Ten z Rosa Kordesa jest jako wersja elektroniczna. Ale oni tylko część z orginału wzięli. I to wcale nie tą najlepszą.

Hi, hi właśnie dotarłam do tego momentu w Twoim wątku o katalogu Tantau. A dopiero co u siebie napisałam o nim i o Eisvogel. Chyba będę u nich zamawiać z wysyłką na wiosnę (goły korzeń). Jakby co to mogę dla Ciebie też zamówić. Chociaż nie wiem gdzie Ty je posadzisz.

Dziewczyny, byłam jesienią u Iwonki i po prostu oniemiałam! Ona jest po prostu mistrzynią upychania roślin!!!. Tego się nie da opisać, to po prostu trzeba zobaczyć, zdjęcia tego w żaden sposób nie oddają.

I podziwiam ogrom prac tegorocznych. Moja lista nie byłaby tak imponująca, a rodzina ucierpiała w podobnym stopniu.

Jakiś czas temu zamówiłam sobie katalog różany Tantau. Przestudiowałam go po otrzymaniu, potem odłożyłam na bok. No a teraz znowu go wyciągnęłam spod stosu książek. I oglądam, i już różanego zakręcenia znowu dostaję. Dwie nowości mnie kuszą: Eisvogel (ponoć mocno pachnąca) i Lemon Rokoko (no bo kolor lemon to na pewno coś dla mnie). To nowości tegoroczne, więc informacji na ich temat w necie raczej trudno znaleźć. I tak sobie myślę, planuję, myślę....

Pashminę miałam w koszyku ale na razie sobie darowałem. Bardzo Eisvogel Tantau mi się podoba ale nie ma u nas jeszcze

Zagajanka napisał(a)

A no swój nowy katalog Tantau też oglądam
Ciekawa seria Rokoko sie rysuje, no i Irina mnie zachwyciła. Szkoda, ze u nas na razie niedostępne...

Aha, Kordesa drukowany katalog dają jak zamawiasz ich róże, np w Rosa Ćwik

też na nie zwróciłam uwagę i na Eisvogel, Schone Maid i obok Soul, Gartentraume i kilka innych. Ten z Rosa Kordesa jest jako wersja elektroniczna. Ale oni tylko część z orginału wzięli. I to wcale nie tą najlepszą.