Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

jolanka 10:05, 10 paź 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474
Łoł, ja powinnam pisać: "miałam zrobić..."
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
inka74 10:54, 10 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Jolanka - ja powinnam dodać - głupia ja zrobiłam, weekendami i po nocach, kosztem bycia razem z rodziną i innych atrakcji ;( czy to dobry był wybór? czy będzie lepiej, ładniej, czy będzie kolorowo przez więcej niż 1 porę roku? czy to miało sens? to się za rok okaże, jak ogród przeżyje zimę a rodzina mi wybaczy wieczny brak dla nich czasu.

ech zmęczenie i zwątpienie przeze mnie przemawia... może i to, że teraz to mnie praca zawodowa wykańcza fizycznie i psychicznie. Sezon mi się zaczął i nie wyrabiam z niczym. Normalnie muszę wyjechać i gdzieś naładować baterie... bo padam na pysk
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Zagajanka 13:21, 10 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Iwonko, szacuneczek dla ogromu poczynionych prac!
Juz pisalam u siebie, ze traktujmy nasze zajecia ogrodowe jako swoisty sposob na odstresowanie sie. Moj maz na przyklad jezdzi na ryby, ktos inny chodzi na joge, albo robi zakupy. Kazde zajecie jest dobre (oprocz tych co szkodza zdrowiu), jezeli poprawiaja nasze samopoczucie. Rodzina wiec powinna zrozumiec i wybaczyc
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
inka74 13:32, 10 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Ech Janko - właśnie sęk w tym, że rodzina nie rozumie jak ja tak w kwiatkach ciągle mogę siedzieć i ryć w ziemi... ja też tak mam, że ogród mnie odpręża i cieszy jak coś wychodzi, kwitnie, pachnie. Pierdułki cieszą. Jak się tak porządnie zmęczę nie mam czasu myśleć o innych problemach. Ale prawda taka, że w tym roku przesadziłam. Zły balans między pracą zawodową, ogrodem i rodziną. Zima nadchodzi, ogród w odstawkę pójdzie, będzie czas na inne przyjemności a teraz po prostu musiałam trochę pomarudzić i już trochę mi lepiej.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:30, 10 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Niespodzianka ze skrzynki - katalog róż Tantau. Dla porównania - Austina wydawnictwo to przy nim kiepska broszurka. Oj Anglicy mogliby się od nich uczyć. Szkoda, że Kordesa jest tylko w wersji elektronicznej. Jednak fizycznie wydrukowany ma moc przyciągania.


Dla porównania jeszcze jak wyglądają strony u Tantau i Austina. Austin do co trzeciej róży ma zdjęcie. Tu prawie do każdej minimum 1-3 zdjęcia. Nie jest ideałem bo tu warto by było aby róża miała min. 2 zdjęcia kwiatu+pąka oraz całego krzaczka. Ale to chyba się czepiam. Na razie mam genialną lekturę na wieczory.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Zagajanka 22:41, 10 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
A no swój nowy katalog Tantau też oglądam
Ciekawa seria Rokoko sie rysuje, no i Irina mnie zachwyciła. Szkoda, ze u nas na razie niedostępne...

Aha, Kordesa drukowany katalog dają jak zamawiasz ich róże, np w Rosa Ćwik
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
inka74 22:43, 10 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Z podziękowaniami dla Marzenki za trawkę - w końcu udało mi się coś dokończyć idealnie się tu wpasowała. Na wiosnę zakwitną tu tulipany a potem w lato szałwie niskie znów wepchnęłam w jedną rabatkę wszystko, co się tylko dało. Podoba mi się ta trawka. Mam nadzieję że nie kwitnie bo będę wycinać. 6 pokaźnych sadzonek wyszło. Poszalałaś kobieto. Pozdrawiam!
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:56, 10 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Zagajanka napisał(a)
A no swój nowy katalog Tantau też oglądam
Ciekawa seria Rokoko sie rysuje, no i Irina mnie zachwyciła. Szkoda, ze u nas na razie niedostępne...

Aha, Kordesa drukowany katalog dają jak zamawiasz ich róże, np w Rosa Ćwik
też na nie zwróciłam uwagę i na Eisvogel, Schone Maid i obok Soul, Gartentraume i kilka innych. Ten z Rosa Kordesa jest jako wersja elektroniczna. Ale oni tylko część z orginału wzięli. I to wcale nie tą najlepszą.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
alis 23:04, 10 paź 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Iwonko, bardzo imponujące zestawienie prac, tak trzymać
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
inka74 23:17, 10 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Od Anuli/ Zany dostałam Geishę Orange. No nie tylko ją bo i zemstę ogrodowiska werbenę patagońską na wiosnę sobie ukopałam i jestem ciekawa, czy się wysieje. I żurawkopodonną roślinkè - teraz na złość nazwa mi wylecia z głowy. I jeszcz orliki. Geisha będzie miała trudne zadanie. Na wiosnę razem z Klodyke w wersji na pniu z mini spódniczką i następnym zaniedbanym przeze mnie różanecznikiem o którym w sumie zapomniałam, że go mam tak dobrze sięzakamuflował, ma dać kolor a później jako podpora być dla hortek. Ciekawe, czy udźwignie ten ciężar. Ciężko teraz sobie wyobrazić rozmiar docelowy rośliny. Pewnie będę jeszcze kiedyś tu przesadzać.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies