Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Zielony Chram 03:14, 23 mar 2024

Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1443
Do góry

9 marca przyszedł czas rozprawić się z przedogródkiem, który został doszczętnie rozorany przez nasze biegusowate, czteronogie szkodniki

. Na poniższe zdjęcie załapał się jeden z nich:

Szym zwertykulował i wyrównał całość, wszystko otoczyliśmy siatką, po czym posialiśmy miks mikro koniczyny i trawy boiskowej. Nie jest to szczyt estetyki, ale kiedy trawka już urośnie i się zagęści, ogrodzenie najpewniej zniknie z naszego krajobrazu.

Zielony Chram 03:09, 23 mar 2024

Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1443
Do góry

Jak dzień kobiet, to i kwiaty- dostałam od teściowej piękne prymule, od eMa białe róże, a od siebie samej 2 mini paletki bratków

Które niemalże niezwłocznie poleciałam posadzić wokół kamiennego kręgu:

Zielony Chram 03:06, 23 mar 2024

Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1443
Do góry

6-go marca nadejszła wiekopomna chwila- odpalamy rozsadnik! Na pierwszy ogień poszły papryki chilli i mini żółte słodkie (nasionka wydłubane z pysznościowych papryczek z Netto), sałata crimson, miechunka, koleus, naparstnica, szałwia muszkatołowa i omączona oraz szczypiorek siedmiolatka (wszystko siane było 24 lutego i gnieździło się na malutkim parapecie):

Zielony Chram 03:02, 23 mar 2024

Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1443
Do góry

Zadołowałam resztę roślin w tymczasowej kwaterce w warzywniku, w końcu doczekają się swojego dnia chwały

Przy okazji odwiedzin w warzywniku dojrzałam szykujące się do kwitnienia krokusiki- nieźle biją fioletem po oczach:

Zielony Chram 02:59, 23 mar 2024

Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1443
Do góry

Ostatnio urwałam wpisy przed pokazaniem wykorowanej rabaty "na gotowo" ( no prawie na gotowo, bo brakowało jeszcze wtedy azalii, która już dojechała i została posadzona

).

4.03.2024 był ostatnim dniem mojego przedłużonego weekendu i przywitał nas niezbyt zachęcającą temperaturą. Dodatkowo wiało jak pieron (wiatry w łódzkim są jednak na tyle łaskawe, że nie mają zapędów do karczowania plomb z nierozważnie rozwartych jam ustnych- Eliza, buziole!

). Mimo to udało się dokończyć to i owo:

Czerwona strzałka znajduje się tu nieprzypadkowo, może nie widać tego zbyt dobrze na tym zdjęciu, ale kabel zasilający stodołę był bardzo profesjonalnie podpierany przez rosochate chojoki, które wkrótce miały się jednak zamienić w coś innego za sprawą magicznych łapek mojego eMa

Pokraczna klonowa aleja wjazdowa ostała się jeno we wspomnieniach, teraz to miejsce czeka na face lifting

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:57, 22 mar 2024

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10742
Do góry

Kordina napisał(a)

A przy podlewaniu nie rozpływają się te kostki?

Nie. Podlewam je nalewając wody na tackę. One sobie tą wodę wsiąkają.

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:45, 22 mar 2024

Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7606
Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Jutro przymiarki wysokościowe, a dziś nadrabiam wysiewy

Co to za kostki ? Czekoladowe

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:35, 22 mar 2024

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10742
Do góry

Jutro przymiarki wysokościowe, a dziś nadrabiam wysiewy

Wzgórze chaosu 21:45, 22 mar 2024

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry

Na tyłach kulkowisko. Trochę dużo ich, ale potem znikają

Lubię bardzo, najstarsze kule mają 23 lata, da się nad nimi zapanować.

Jesienią na dużej rabacie dosadziłam 4 cisy kolumnowe zamiast 2 straconych brzóz.

Już widzę, że na ostatnio remontowanej rabacie jakąś kulkę trzeba dosadzić albo raczej przesadzić.
Jest za płasko a krzywo, trzeba to zgubić.
Choć waham się nad kolumnami, takie zaburzenie proporcji i stopniowania też by tu dobrze wyglądało.
Pomyślimy... ciekawe ile lat

I kolejna brzozowa jeszcze bez ławeczki, dobrze teraz widać jak żywopłocik cisowy zgęstniał

Wzgórze chaosu 21:44, 22 mar 2024

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry

Żywopłot z tui robi się coraz szczelniejszy. Ławeczkowy placyk zarasta, upadła koncepcja płyt (nie produkują już koła, czy półkola).
Będzie chyba żwir. Ławeczka na razie zimuje w altanie.

Wzgórze chaosu 21:44, 22 mar 2024

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry

Brzozy niech już nie rosną

Lubię je takie. W 2017 sadziłam patyczki. Wysokie ale cieniutkie.
Znów mocno przycięłam miłorząb przy wykuszu.
Klon i glediczja w tym roku w wyluzowanej formie

Podobają mi się przycięte rozplenice, takie beżowe, nieco krzywe kuleczki.

Wzgórze chaosu 21:44, 22 mar 2024

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry

Moja jedyna kępka krokusów. Żółty kolor na start coraz bardziej mi się podoba

Pierwiosnki od Kasi Niespodzianki

Są takie wdzięczne, kwitną i kwitną, nikt ich nie zjada

Chcę ich tu więcej, waham się tylko czy wprowadzić ciemniejszy kolor, czy zachować jasność.
Już 2 rok myślę

Wzgórze chaosu 21:44, 22 mar 2024

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry

Przedwiośnie trwa, zdjęcia z niedzieli 3 marca, moje ciemiernikowo

Ciemiernik HGC Ice N'Roses Red. Mam ich 6, są u mnie najwyższe i bardziej wyprostowane.

Frozen Kristof

Anja Oudolf

Doświadczalnia bylinowo-różana 2 21:34, 22 mar 2024

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry

Anda napisał(a)

A te bratki mam już od jesieni

Koniec

Kradną show tymi kolorami i obfitością

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:22, 22 mar 2024

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Niespodzianka

Doby mi brakuje, a lista rzeczy do zrobienia się wydłuża…

Pergola czeka na złożenie.
Materiał na skrzynie przyjechał. Mają być na razie dwie 1,25x2,60x0,6. Naszła mnie wątpliwość, czy faktycznie robic je na 60 wysokie… Jakbym zrobiła je na 40, to wyszłyby mi z tego 3 zamiast dwóch skrzyń…

Asia zrób takie żebyś przy pielęgnacji nie musiała się schylać mocno lub na klęczka dała radę. Ja na moich z bali tych wyższych mogę się ręką oprzeć lub przysiąść i oszczędzać kręgosłup. Ale już ta długa za tamą w dolnym piętrze jest trudna bo na błocie klękać nie ma jak, a schylić się trzeba porządnie.

Anna i Ogród 2 21:04, 22 mar 2024

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5975
Do góry

Makao napisał(a)

A to bratki których miałam nie kupować ale nie dałam rady

Szukałam dziś w takim kolorze i nie było nigdzie, bardzo mi się podoba ten róż

Kupiłam fiolet, a miałam pójść w róż

Ania jesteś lepsza bo wcale miałaś nie kupować

Ogród prawie wymarzony … 20:43, 22 mar 2024

Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10679
Do góry

olciamanolcia napisał(a)

No za chwilę będą takie

Przez Ciebie odkupuję winy...na allegro.

Piękne fotki.

Wzgórze chaosu 20:30, 22 mar 2024

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry

Jeszcze kilka fotek z 25 lutego.

Praca na koniec jesieni to poprawienie trawnika wokół cisowego koła.
Darń z góry trzeba ściągnąć i przenieść na dół koło brzóz.
Zmiana niby niewielka, ale nieco wypłaszczy teren i da złudzenie, że koło jest na płaskim a nie na stoku.

A tak od strony wjazdowej. Na tej fotce dobrze widać mój plan lekkiej niwelacji terenu.

Wokół ronda zakwitło 6 ciemierników Frozen Kristof, bardzo je lubię, to jedyna odmiana u mnie nakrapiana w środku na bordo, a mimo to dająca złudzenie śnieżnej bieli kwiatu.
Mam je 3 sezon w tym miejscu. Bardzo się rozrosły, chyba dobrze przygotowałam podłoże.

I najpiękniejsze zachody, czasami lokacja na wzgórzu bywa atutem

Wzgórze chaosu 20:01, 22 mar 2024

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry

Urszulla napisał(a)

Witaj z wiosną, duże porządki masz za sobą. Mam pytanie kiedy rusza czyściec humelo. Miałam patyczki od Ciebie i myślałam że się ukorzenią a zamiast nich jakieś szablaste coś wychodzi, jakby irysy. Już nie pamiętam co od Ciebie wyszabrowałyśmy z Madzią.

Cześć Ula, zaczynamy sezon, pozdrawiam cieplutko

Wszystkie najważniejsze prace zrobiłam, perspektywa zabiegu na kardio działa mobilizująco

Teraz uprawiam spacerki, testuję wszystkie siedziska

Czyściec Hummelo powinien mieć choć liść zielony, on całą zimę je trzyma, podobnie jak żeleźniak.
Na tej fotce zaznaczyłam go na czerwono. Na żółto rdest Golden Arrow - ma takie kolce, może to on. Zrób fotkę. Może rozszyfruję

Wzgórze chaosu 20:00, 22 mar 2024

Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry

April napisał(a)

Iwona, no czas najwyższy się pokazać Sporo pracy masz z wycinaniem, ale potem jaka satysfakcja.
Jakieś oznaki wiosny posiadasz? Czy raczej nacisk kładziesz na letnie nasadzenia, które zresztą uwielbiam

Niedźwiedzie się budzą

Wycinki trochę jest, ale uporządkowanie nasadzeń ułatwia pracę, jakoś szybciej idzie gdy podobne rośliny są koło siebie.
No i ten pojemnik - dla minimalisty w narzędziach i wszelkich pomocnikach to odkrycie sezonu

Po remoncie ogrodowym, choć to niekończąca się historia

jestem zadowolona z zimozielonego szkieletu.

Lubię ten okres przejściowy, gdy rabaty są uporządkowane, miejscami wręcz puste. Czekanie jest fajne.

Cebulowych mam mało, najpierw remontowałam rabaty a w międzyczasie wyleczyłam się z chciejstw

Tulipany są na krótko, nawet te powtarzające kwitnienie.
Czosnki mają mnóstwo liści i coraz słabiej kwitną.

Za to polubiłam żonkile i pierwiosnki, wydaje mi się, że to rośliny na dłużej.
No i oczywiście ciemierniki, tych mam coraz więcej.

W lutym ładnie kwitł czerwony oczar rosnący przy ...kompostowniku

Pozdrawiam wiosennie April, jak miło że wpadłaś

Znalezione posty dla frazy "img"