Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 22:11, 09 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
vita napisał(a)


Ewa, dobrze dojść do takich wniosków, nawet późno. Masz coś na sumieniu? He, he, każdy coś ma Tak sobie myślę, jak bym była ogrodniczo przygotowana, kiedyś, nie popełniłabym może tylu nadwyrężających uwagę i czas i siły eksperymentów. Jak sobie przypomnę! To były czasy!
Przewaliły się przez ogród róże, tych miałam ogromnie dużo. Powojniki, dostępne odmiany jakie tylko chcesz. Piwonie, irysy, lilie, szachownice, na tych najwięcej straciłam... może już starczy wspomnień. Ale, wiesz? Nie żałuję, że je wszystkie kiedyś w ogrodzie posadziłam


No cena gruntu rośnie hahaha

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 20:55, 09 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
sierika napisał(a)
Wiesz, dopiero w pewnym wieku człowiek dochodzi do wniosku, że warto mieć to co chętnie w jego ogrodzie rośnie, nie trzeba jakichś specjalnych starań i zabiegów, nie trzeba nadwyrężać zdrowia przy dogadzaniu a jest na czym zawiesić oko. Tymczasem lubimy gonić za naszymi wyobrażeniami, sadzimy mnóstwo roślin, bo ktoś coś pokazał, bo widzieliśmy w podróży, bo szkółki oferują a one w naszym klimacie nie mają szans albo nie pasują, po prostu. I po latach pytamy sami siebie, dlaczego ja to posadziłam albo wspominając kolejne zachcianki cieszę się, że nie uległam modzie, porywom must have i nie posadziłam tego i owego
Pustynniki Twoje mogą zdobić okładki najlepszych magazynów ogrodniczych świata, czapki z głów. A co było z sukulentami nie tak, że pozbyłaś się ich?


Ewa, dobrze dojść do takich wniosków, nawet późno. Masz coś na sumieniu? He, he, każdy coś ma Tak sobie myślę, jak bym była ogrodniczo przygotowana, kiedyś, nie popełniłabym może tylu nadwyrężających uwagę i czas i siły eksperymentów. Jak sobie przypomnę! To były czasy!
Przewaliły się przez ogród róże, tych miałam ogromnie dużo. Powojniki, dostępne odmiany jakie tylko chcesz. Piwonie, irysy, lilie, szachownice, na tych najwięcej straciłam... może już starczy wspomnień. Ale, wiesz? Nie żałuję, że je wszystkie kiedyś w ogrodzie posadziłam
Miłkowo - sezon 2016-2022 08:22, 08 lis 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
Milka napisał(a)

Kasia, wcześniejsze lata, to ja sadziłam po kilka tysięcy. Część wyginęła, ale sporo żyje, więc wiosna jest na bogato. Te pójdą tam, gdzie jeszcze nie sadziłam, ale w ziemi lilie i obym ich nie uszkodziła.
Laurowiśnie uwielbiam, zapach jak kwitnie, też. Na dodatek bardzo łatwo ją rozmnożyć i można w puste miejsca dawać i dowolnie kształt formować.
Ja mam odmianę Etna, a druga Otto Lyken.
Twoja różni się od mojej, ma bardziej podłużne liście,ale jest bardzo ładna.
Kolejny plus, roślina odporna na suszę, wszędzie sobie radzi, u mnie i w donicy o wysokości 15cm, stoi całą zimę i żyje.
Ostatnio nawet 3 głogowniki ukorzeniłam, nowe liście puściły.
U mnie też nie wymarza, ale mam też specyficzny mikroklimat jednak, mur robi dobra robotę, wkoło otulone domami i drzewami, więc ciut z egzotyką się bawię.

Ile? A ja mam wyrzut sumienia ze 50 sztuk posadzilam
Nie wszystkie laurowisnie sa tak samo odporne na mroz- w moich regionach wlasnie Etna, Diana i Genolia daja rade. Po zimie 2 lata temu, wiele laurowisni przemarzlo. Ale nie zgubilo lisci tylko padlo calkowicie. Mielismy 3 tygodnie bez sniegu i z duzym -23 stopniowym mrozem. A moje nic- pare listkow pogubily. To odmiana ze Szwajcarii. Moja sie sieje...co mi sie niezbyt podoba. Ale jak usiagnie w przyszlym roku swoja docelowa wysokosc to bedzie ostrzej cieta i mam nadzieje, ze przestanie wytwarzac tyle owocow. Wiosna lubia ja pszczoly a latem kosy kradna owoce.Genolia rosnie do maks.1 metra szerokosci. Bardzo waska i w najgorszym wypadku nie trzeba ja wogole ciac Mam ci tu fotke wstawic?
Miłkowo - sezon 2016-2022 06:11, 08 lis 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)
Lo matko- koniecznie musze zagladac do ciebie wiosna, by podziwiac te wszystkie cebulowe. Gdzie ty je wszystkie powsadzalas? Ja tez lubie swoja laurowisnie- fajny akcent zima i jesienia a takze wiosna, gdy na rabatach puchy. Mam caly ekran z odmiany genolia.Ona jest mega odporny na mrozy, nigdy mi nie przemarzla.

Kasia, wcześniejsze lata, to ja sadziłam po kilka tysięcy. Część wyginęła, ale sporo żyje, więc wiosna jest na bogato. Te pójdą tam, gdzie jeszcze nie sadziłam, ale w ziemi lilie i obym ich nie uszkodziła.
Laurowiśnie uwielbiam, zapach jak kwitnie, też. Na dodatek bardzo łatwo ją rozmnożyć i można w puste miejsca dawać i dowolnie kształt formować.
Ja mam odmianę Etna, a druga Otto Lyken.
Twoja różni się od mojej, ma bardziej podłużne liście,ale jest bardzo ładna.
Kolejny plus, roślina odporna na suszę, wszędzie sobie radzi, u mnie i w donicy o wysokości 15cm, stoi całą zimę i żyje.
Ostatnio nawet 3 głogowniki ukorzeniłam, nowe liście puściły.
U mnie też nie wymarza, ale mam też specyficzny mikroklimat jednak, mur robi dobra robotę, wkoło otulone domami i drzewami, więc ciut z egzotyką się bawię.
Pachnący różami, malowany bylinami 08:37, 06 lis 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Do góry
Ewa same cudownosci u Ciebie chcem wiecej i wiecej jezowki boskie hortki uwielbiam tez i rozyczka sie znalazla te lilie co masz to drzewiaste ? przepiekny kolor jezowka szczegolnie ta pelna mi sie podoba biala jaka odmiana ?
LeŚnicZaNka 19:15, 04 lis 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24263
Do góry
Lilie drzewiaste są wytrzymałe i piękne
LeŚnicZaNka 13:03, 04 lis 2019


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10546
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
Aniu dokladnie to kupilam 73 sadzonki roz i są posadzone elką do tego rozne byliny pod plotami trawy 10 Morning Light 3 Memory i 3 Silberspinne przed po 4 tego samego gatunku roze w dwuch rzedach i juz pozniej przed nimi rozchodniki, jeżowki, kosstrzewa, dwa rzadki tulipanow , czosnki, lilie drzewiaste, jedna trawa Hameln, szalwia omszona, pysznoglowki chyba to wszystko jeszcze niskie trawki carexy



Kasiu, zaszalałaś z różami i innymi roślinami.
Ciekawa jestem u Ciebie tych lilii drzewiastych. Tydzień temu zastanawiałam się nad ich zakupem, nawet miałam je już w koszyku ale nie kupiłam. Zobaczę je u Ciebie jakie duże są. Czy sadziłaś je w słońcu?
LeŚnicZaNka 09:34, 02 lis 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
Aniu dokladnie to kupilam 73 sadzonki roz i są posadzone elką do tego rozne byliny pod plotami trawy 10 Morning Light 3 Memory i 3 Silberspinne przed po 4 tego samego gatunku roze w dwuch rzedach i juz pozniej przed nimi rozchodniki, jeżowki, kosstrzewa, dwa rzadki tulipanow , czosnki, lilie drzewiaste, jedna trawa Hameln, szalwia omszona, pysznoglowki chyba to wszystko jeszcze niskie trawki carexy
73 sztuki, no no no... Podziwiam. Twój ogród już teraz był pełen róż a teraz to rozarium się zapowiada. Mega duża ta rabata, że tyle dobroci się zmieściło.

Edit - ty w Piano grupę poszłaś - ja moje na Rokoko zamieniłam tylko wedding został. Jestem ciekawa jak będą u ciebie rosły. Na Nauticę miałam wielką ochotę. Tylko miejsca brak.
Moja działka na Dębowym Lesie 10:02, 28 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24263
Do góry
AnnaMS napisał(a)
Aniu zachwycasz swoimi kwiatuchami o każdej porze roku - róże, lilie, liliowce, dalie i wiele innych a teraz chryzantemki Piękne, zazdroszczę tych niskich pełnych białych i jasno-fioletowych z ciemnym środkiem z 3-go zdjęcia
Może znasz ich nazwy i wiesz gdzie kupić ?

O to mi chodziło.aby od wiosny do jesieni w moim ogrodzie było coś stale kwitnącego.
Lubię kolorki
Te różowe i ciemnofioletowe to były kupione na ulicy na Wzystkich świętych- nazw nie znam .A w ubiegłym roku pod koniec listopada zabrałam z grobu moich rodziców i posadziłam do ogrodu.Tylko kiściami przykryłam i przezywały i są. i tak ładnie kwitną.
Jeszcze inne mam zabrane.I też kwitną.
W tym roku tez tak zrobię. Kupię na groby jakies , jakich nie mam .a potem dam do ogrodu . pod koniec listopada ub roku w listopadzie.
Te wszystkie są z ubiegłego roku .
Moja działka na Dębowym Lesie 19:07, 27 paź 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Do góry
Aniu zachwycasz swoimi kwiatuchami o każdej porze roku - róże, lilie, liliowce, dalie i wiele innych a teraz chryzantemki Piękne, zazdroszczę tych niskich pełnych białych i jasno-fioletowych z ciemnym środkiem z 3-go zdjęcia
Może znasz ich nazwy i wiesz gdzie kupić ?
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 22:37, 26 paź 2019


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ta żółta to Golden Hornet?

I bukszpany pod zegarem niedługo dadzą "pianę".

Kiedy się sadzi martagony? Można i wiosną i jesienią?



Tak, to Golden Hornet. Z 'pianą' pod zegarem mam pewien problem, nie wychodzą mi za bardzo 'piany- chmury'.
Martagony sadzi się jesienią, jak i inne lilie. Ale tam! Nie patrzę, jak potrzeba, to sadzenie. Dzisiaj ukopałam dwie kępy L. regale, tak wyszło. Mega cebule, latami nie ruszane. Niewiele robiłam w tym sezonie, jesienią nadrabiam. Sporo drzew posadziłam, ach!
LeŚnicZaNka 08:55, 26 paź 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
Aniu dokladnie to kupilam 73 sadzonki roz i są posadzone elką do tego rozne byliny pod plotami trawy 10 Morning Light 3 Memory i 3 Silberspinne przed po 4 tego samego gatunku roze w dwuch rzedach i juz pozniej przed nimi rozchodniki, jeżowki, kosstrzewa, dwa rzadki tulipanow , czosnki, lilie drzewiaste, jedna trawa Hameln, szalwia omszona, pysznoglowki chyba to wszystko jeszcze niskie trawki carexy


Ale Kasia zaszalałaś. Będzie rabata różana z efektem wow .
Jakąś konkretną kolorystykę wybrałaś czy różany miks?
Moja bajka 06:49, 26 paź 2019


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Link do zasilania storczyków.
Co do podlewania robię to na wyczucie, czyli rzadziej podlewam gdy na polu jest chłodniej, ale się jeszcze nie pali w c.ogrzewaniu. Gdy się już regularnie pali podlewam co tydzień i co dwa moczę po około 10 minut.
Moje cały czas kwitną od lutego, te co przekwitają już wypuszczają następne pędy kwiatowe z pod liści i na przekwitłych gałązkach.


https://www.ogrodowisko.pl/watek/4022-w-moim-malym-ogrodeczku-dorota?page=862


Kiepsko chodzi dziś internet, mamy bardzo mglisty poranek.

Widziałam zakupy liliowe, to moje ulubione kwiaty, mam w 2 doniczkach przy ścianie te lilie które nie wiedziałam gdzie wsadzić. pachną popołudniową porą obłędnie. Nawet mój em mówi, że jakby spadała temperatura trzeba je wnieść do budynku gospodarczego.
Idę sadzić tulipany tylko nie mam pojęcia gdzie ja je wcisnę, chyba wylądują w donicach.
Za wszystkie miłe słowa pięknie dziękuję. ( Mam koleżankę, która dowiedziała się że choruje, bardzo źle to znosi psychicznie. Teraz widzę, że ja jednak jestem twarda babka. A może perspektywa stabilnych wyników tak na mnie działa)

Dziękuję bardzo Dorciu. Muszę porządnie nauczyć się obsługi storczyków tym bardziej, że ostatnio kupiłam kolejne dwa. Były tak piękne i tak różnorodne przecenione na 9zł, że grzechem było nie kupić. Lilii jeszcze dosadz4, tym razem zwykłe, nie drzewiaste. Cudowna jesteś.
LeŚnicZaNka 06:09, 26 paź 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Do góry
Aniu dokladnie to kupilam 73 sadzonki roz i są posadzone elką do tego rozne byliny pod plotami trawy 10 Morning Light 3 Memory i 3 Silberspinne przed po 4 tego samego gatunku roze w dwuch rzedach i juz pozniej przed nimi rozchodniki, jeżowki, kosstrzewa, dwa rzadki tulipanow , czosnki, lilie drzewiaste, jedna trawa Hameln, szalwia omszona, pysznoglowki chyba to wszystko jeszcze niskie trawki carexy
Moja bajka 23:12, 25 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19503
Do góry
Kasiu, Ty umiesz tak pięknie pokazać jesień, że aż nie do wiary
Śliczne lilie kupiłaś. Bedzie jeszcze piękniej
W moim małym ogródeczku - Dorota 22:07, 25 paź 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
mira napisał(a)


Ano właśnie też tak sobie pomyślałam że przecież strasznie długa przerwa w pracach się nam szykuje więc po co ją skracać
zrobiłam sobie listę prac i wychodzi że do połowy listopada zejdzie

przyszłam na wianki - cudowne, dopisuję wianki czyli już 16 listopad

pozdrawiam
Miałam zamiar dziś malować metalowe ozdoby ogródkowe, ale opiekowałam się wnukiem, no i mam już drugiego wnuka. Wszystko się przesuwa, ja nie mam takich planów jak Ty Miro. Robię coś tam i tylko tyle ile dam radę. Tłumaczę sobie, że jutro też jest dzień.

Pozdrawiam



Ostatnie kwitnące i pięknie pachnące lilie, reszta już przekwitła, albo umarzła.
LeŚnicZaNka 11:57, 25 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
Ewuniu juz wstawialam zdjecia wszystkich roz mam tez posadzone tulipany czosnki lilie drzewiaste pysznoglowki trawy rozchodniki jezowki szalwie omszone a jeszcze emek bedzie ukladal na dniach chodnik przy psach i warzywniaku

Aha czyli mix różany plus bylinki, oj kochana kochana...
LeŚnicZaNka 11:51, 25 paź 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Do góry
Ewuniu juz wstawialam zdjecia wszystkich roz mam tez posadzone tulipany czosnki lilie drzewiaste pysznoglowki trawy rozchodniki jezowki szalwie omszone a jeszcze emek bedzie ukladal na dniach chodnik przy psach i warzywniaku
Liliowo i kolorowo:) 11:04, 25 paź 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Ania111 napisał(a)
Witaj Danusiu ,
Chciałabym wrócić do twoich lilii
czy ty je jakoś na zimę zabezpieczasz ?

Mam tylko kilka ,
ale jakoś giną mi ,
jak podkopałam wiosna to były wysuszone albo zgnite ,
i nie wiem dlaczego ,
a rosną blisko siebie


Nie zabezpieczem przed zimą, tylko sadze do donic z powodu nornic a i tak jeszcze przegryzyją.
U mnie też ostatnio lilie mi wyginęły i myśle, że to tak jak z tulipanami, zależy od cebulek. Też będe nowe sadzić bo bardzo lubie lilie.
Pozdrawiam


Moja bajka 07:24, 25 paź 2019


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
mira napisał(a)
Przyszłam zobaczyć wyciętą gruszę - przyzwyczaisz się - światło dobrze zrobi - lilie fajne będzie co wąchać

Mirciu dziś postaram się zdjęcia powrzucać.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies