Aganiu, zajrzałam do magnolii a zastałam takie wrzosowiska. Sebek mówi, że on też mieszka w górach i nie ma takich widoków. No bo niestety piękne czyste krajobrazy wokół to już teraz prawdziwy skarb.
Iza - Ty to jesteś taki promyczek nadziei Dziękuję Nad werbenę wybiły się kosmosy - zaszalały w tym roku ze wzrostem - za to te w gazonach do wywalenia, bo zachorowały...A werbeny w tym roku też mam duże - mimo kilku sadzonek...
Chcesz wiedzieć co jest na rabacie po lewej? Bo jakbyś chciała tu i tu to łatwiej napisać czego tam nie ma
Dzięki Sebek, ale byś się zdziwił, bo akurat we własnym ogrodzie bywam ostatnimi czasy gościem i takie chwile, że mogę fotki strzelać i chwilę w nim posiedzieć jest wielkim luksusem
Wpadam do ogrodu jak burza, zwykle bladym świtem jeszcze przed wyjazdem do pracy, zrobię co mam zrobić i lecę dalej
Wiem, że mało kto w to wierzy, jak patrzy na fotki, ale Ci co mnie znają bezpośrednio, to widzą, o której wychodzę do pracy i o której wracam do domu. Ci nie mają wątpliwości.
To tylko dowód na to, że nawet tak bujny ogród można urządzić w taki sposób, żeby nie sprawiał właścicielowi kłopotu
Jak zwykle pełna profesjonalizmu realizacja A te hortensje może po prostu oskub z liści, przytnij i wsadź w inne hortki - w przyszłym roku na pewno będą powalać Zresztą na pewno wymyślisz idealne rozwiązanie
Aga, ja nie widzę u Ciebie żadnych zaniedbań ani niedociągnięć No, może tylko popraw drugą część leżanki, bo stalowe nóżki nie schodzą się w jedną linię Ale tak to masz perfekcyjnie!!!
a ja dopiero pierwszy raz w tym sezonie "kancikowałam" - sporo za późno, bo u mnie to kiepsko już wszystko wyglądało...mam nadzieję, że do kolejnego lata starczy, bo zwykle wiosną nie zdążam ....
Niesamowite masz wrzosowiska, pięknie wyglądają w takiej ilości O widokach juz nawet nie chce wspominać, niby tez mieszkam w górach, ale takiej przestrzeni nie mam
Szczerze wywalilbym ten karmnik chociaż sprzed samego tarasu, po bokach niech sobie rośnie Wtedy byłoby tam "czysto"... Jednak w rzeczywistości może to wygląda całkiem inaczej, tzn. lepiej, wiec jak Ci pasuje to zostaw
No cóż Aniu, jest nas dwóch
A kompozycje w donicach zgapiam albo sam coś próbuję wymyślić, czasem wyjdzie czasem nie Na jesienne mam pomysł, jeśli te co są zbrzydna, to je zrobię
Dzisiaj i wczoraj trochę się panoszylem po ogrodzie i zrobiłem sadzonki runianki, bo lubię ją niską Również zrobiłem grobik na warzywa Wyszla mi najbardziej krzywa skrzynia na świecie, ale cała wypełniona kompostem będzie czekać do przyszłego roku Dodatkowo obok posadzilem poziomki z którymi nie wiedziałem co zrobić i borówki Dokupię jeszcze dwie, bo został mi worek torfu W końcu nawet papier toaletowy wie, że aby przetrwać to trzeba się rozwijać i ja też to robię Ciekawe tylko kto tam będzie plewic