Na koniec sezonu przerobiliśmy jeszcze kamienną rabatę. Przenieśliśmy konwalniki i dorzuciliśmy berberysy Orange Ice, rozplenicę Little Bunny i stipę.

Piotr_ napisał(a)

I na dobranoc pudełeczko stroik

Świetny pomysł... Bardzo mi się podoba. Idealna kolorystyka i dodatki

Wrzesień 2017 roku (przepraszam za jakość zdjęć):




Powiększyliśmy wrzosowisko:

Agania napisał(a)

W końcu doczekałaś się zimy

Super bombki...zaskakujesz nas co chwilę swoimi talentami

Pozdrawiam Was

Agatko ta zima to podobno tylko na chwilę, na święta chlapa ma być, ale przynajmniej podleje rośliny jak się roztopi
Dzięki, a Ty już działasz w swojej pracowni?
Tyle śniegu rok temu to przez całą zimę nie mieliśmy



a taka różnica z nową funkcją w aparacie

W międzyczasie wiatr połamał nam świeżo posadzone róże, zabiłam przelaniem lawendy, niektóre rośliny nie zakwitły lub wypadły.
Zaliczyliśmy również mało przyjemny incydent - jacyś wandale przeskoczyli nasz płot i wyrwali z ziemi kilkanaście roślin.
Kopanie dołków jest zawsze okupione wielkim wysiłkiem bo często kopie się jak w betonie więc rośliny nie mają u nas łatwego życia mimo, że dostają sporo nowej i dobrej ziemi. Ale nie zrażamy się bo tworzenie ogrodu sprawia nam ogromną frajdę a rośliny potrafią się odwdzięczyć.

Kupiliśmy z ekspozycji domek narzędziowy i po dwukrotnym malowaniu jakoś zaczął wyglądać.

Gospoda i rozmiary do jakich jest w stanie wyrosnąć orzech włoski

a jego potomstwo po granicach rośnie


z bardzo daleka bo z samego dołu a ptak pod szałasem, ale wydaje mi się, że sójka
Czy się mylę?

@brydziasia
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale jakiś czas tu nie zaglądałem.

Tak, mam hortensje pod orzechem: h. macrophylla Nikko Blue, h. quercifolia, a na pień orzecha wspina się h. anomala.
Zdjęcie z czerwca tego roku dokładnie to pokazuje (na pierwszym planie liście tego orzecha):


Nie zauważyłem żadnego wpływu orzecha na rosnące w jego bezpośrednim sąsiedztwie hortensje. Jedyne co robię to zbieram opadłe liście orzecha

Ponuro na niebie i fotki jakieś takie smętne

Pojawił się nawet mini sad tj. grusze, jabłonie, agrest, porzeczka i borówka:




Oprócz oczywiście 7 śliw, które owocowały tak, że gałęzie się łamały:

Zima zawitała i do Szmaragdowej po drodze takie cuda

Joku napisał(a)

Bardzo podoba mi się twój pomysł. Kibicuję tworzeniu wianków.

Chyba na dzisiaj nauka skończona, pierwsze róże poczynione. Muszę przynieść ze strychu bombki.
Teraz to wszystko trzeba posprzątać

Świąt pełnych radości, ciepła i rodzinnej atmosfery, a także pomyślności i wielu sukcesów w Nowym Roku



życzę

Agnieszce i Daniele, Nataszy i Sönke, Sasce...i wszystkim, którzy odwiedzają mój wątek.

Oczywiście nie mogło zabraknąć hortensji, wrzosów i traw.

anpi napisał(a)

Aniu jak chcesz się trochę pośmiać i poznać rozrywkową stronę Ogrodowiska ,to zajrzyj tutaj: Zdjęcie Roku
Może Tobie uda się coś dodać

Aniu dzięki za link.W wolnej chwili zajrzę.Ale na razie wolnych chwil brak .

Może ccoś poznasz w dekoracjach .
Zrobiłam już na komodzie i na stole na razie


Bombka moja

i na komodzie


Dziękuję Aniu, wiesz za co

anabuko1 napisał(a)

Oj ta zima -w łapki trzyma

Zima w łapki trzyma, a ogród coraz to większy...oj, oj, kto tyle chodzenia wytrzyma?

Choinka ubrana

i aniołek pod choinkę przyniósł już prezent
taka piękną żeliwną wycieraczkę