Kupilam sobie w Gambii taki material. Na wiosnę czeka mnie niewielka zmiana kolorystyki mieszkania. Oprócz szarości, bieli i fioletu dojdzie żólć….ale zdaje się, że już o tym wspominalam? Co o tym myślisz?
róże kiepsko przysypane - co poprawki - nie ma czym już ups kompostu brakło
muszę więcej produkować! o zadanie na kolejny rok
co się dzieje z moim rh nie wiem
byliny zetnę w lutym
cieszy mnie taki widok choć wiem że powinna tam leżeć warstwa obornika - ale nie mam, kompostu też - no i co to luzacki warzywnik - nic nie irytuje
zaraz nornice jak to odkryją a to mnie trafi
Dzisiaj trafiło mi się ciut czasu w ogrodzie i nawet ciut słoneczka załapałam.
Naszło mnie na dekoracje i coś mi się chciało pofocić - zatęskniłam za ogrodem po prostu - widzę go z okien ale tak połazić, popatrzeć i coś dłubnąć no trzeba bo za chwilkę czas się skończy.
Ciemeirnik cuchnący - czekam na kwitnienie pierwszy raz i stale doglądam
takich kwitnień pierwszy raz w ogrodzie w sezonie 2019 będzie sporo - ach jak to cieszy
nowe ciemierniki posadzone - wyrzut sumienia nie są okryte liśćmi bukowymi jak radziliście - bukowych nie mam .... jeszcze
czekam aż mi moje ogrodowe widoczki pomaluje mróz albo ładny śnieg
będę miała 3 odmiany naparstnic - mają cudowne rozety na razie
Witaj Podróżniczko
Ja chcę takie kwiaty u siebie w ogrodzie!!!!!!!!!!!!!!
A wiesz, że marzyłam o małej cieplarence z egzotyką, wiadomo, że plany nie zawsze da się zrealizować
Jak tak ładnie prosisz, to wstawiam u Ciebie. Tak mniej więcej to wygląda.
Sebek ale mnie ucieszył Twój post nawet nie wiesz. Foremki to zdwojone posiłki na akcję pierniczkowanie. Zostały mi foremki pierniczki odjechały
Gwiazdki są super i serduszka też
U mnie to było tak, że miałam dwa piękne derenie wariegata i jakiś czerwony.
Piękne dla mnie ale mój m. aż się czaił żeby je ciachnąć bo coraz więcej miejsca zabierały. Uległam, najpierw od dołu podciął im sukienki a potem całkiem ciach tak może trochę nad ziemią i miały od korzenia puścić czy jak odbić nie wiem. No i taki ino co dobiły że w końcu zostały wykopane wielkie karpy bo po prawdzie tam potrzebowałam miejsce - to bardzo było nie fachowe.
Muszę poczytać co tam piszesz o cięciu - co z tym żółtym jak ciąć?
Zajrzałam do 2008 roku - rany jak się ogląda zdjęcia sprzed 10 lat.....
te derenie tam w dali
przy okazji znalazłam moją hortensję pnącą 2008 i 2018
wejście do ogrodu, no ciut kadr przesunięty ale 2008 i 2018
no i to spojrzenie w stronę dereni co to ich nie ma
2008
i 2018
Anda już szala się przewala w mojej głowie na tematy świąteczne - czytaj dekoracje ale stale coś oglądam o ogrodach albo czytam,
że zbierać pestki trzeba np z czereśni żeby na zimę miały, albo o pumeksie jako dodatku do ziemi - a to muszę rozwinąć bo mnie zaciekawiło