przy dzieleniu było deko trudniej.
A może dlatego ,ze ja to robiłam.
Twoje są vwyjatkowo piękne .I jeszcze takie zielone. Moje jakieś suche. Chyba nie padły ?
Powiązać też je ?
Ewo nie ma tak dobrze jak to opisałaś, ogród jest mały i nieskomplikowany z płotami i sąsiadami, a jeszcze w dołku. Staram się tego sąsiedztwa nie ujawniać i taki jest przez to w odbiorze. Znalazłam takie dwie fotki z lipca, to jest główny trawnik przed tarasem z rabatą na przeciwko, zdjęcie jest robione wychodząc z małego kącika z platanem.
Po prawej przechodząc przez ten kącik wzdłuż działki jest rząd malin, trochę warzywnika, a po lewej ta rabata. Reszta rabat wzdłuż ścian domu.
Twój opis widziałam i podziwiam, przy mojej ilości wystarczą mi same numerki, większość w donicach ale na następny rok chciałabym je wyciągać, nornice się pewnie pojawią i nie wiem.
Również lubię dalie anemonowe, szukam takich, w tamtym roku kupiłam Toto, jest niska, wsadziłam do małej donicy ceramicznej, to nie był dobry pomysł, szybko w niej ziemia przesychała i karpa dużo nie przyrosła.
Druga to Soulman, ta jednak okazała się pomyłką, jedyną zresztą, zamiana mi się podoba, ta dalia jest taka inna od reszty, ma ciemniejsze liście i aksamitne płatki.
Elu w połowie jest.Bo sprzęt się popsuł i stoi.
I prace stoją w miejscu i czekają na naprawę .
Wczoraj trochę obchodu zrobiliśmy
Fiona oczywiście z nami zwiedzała swój nowy teren
To wszystko się zmieni.
Tu był warzywnik.Ale juz na wiosnę go nie będzie.
I siatka zostanie przeniesiona .
Oj dzieje się , dzieje,Fajnie,
Ale i nie obyło się bez przeszkód.Poł dnia zabrakło i staw byłby wykopany do końca.
a tu bach awaria.I nie wiadomo co jest.Sprzęt stoi, prace też.Panowie robią medytują, mechanicy przyjeżdżają, narady i naprawianie trwa.
Tak w tym końcu działki jest torf.
Ktory też poszedł na nowy warzywnik.
Środki finansowe, niestety bardzo ograniczone..
Ale fakt pomalutku etapami będziemy je robili.
To fajny klimacik masz u rodziców i staw i leśny.
U mnie podobnie.Jedna strona działki przylega bezpośrednio do lasu.Jedna do łąk ta ze stawem.
Dziękuje
Pozdrawionka przesalam
Prace stały z wykopami, to trochę pochodziliśmy po nowym areale .
Jedna granica działki jest aż tutaj.
Ukosem w niej jest już nasz lasek
Rożne strony od granicy działki
Rany Aniu, ty to już wyższa liga. Ja bym chciała zmienić kolor regału. Nie mam pojęcia o przecierkach, decupażu czy innych takich rzeczach. Zero zdolności artystycznych u mnie. Ale wszelkie rady odnośnie farby czy przygotowania podłoża przyjmę z wdzięcznością.