Przy okazji zapytam Was co to za rośliny
Tą kupowałam jako macierzankę, ale czy to na pewno macierzanka?
Ta co roku na zimę gubiła kostki i słabo rosła (była w cieniu). W tym roku przesadziłam ją na słoneczne miejsce i rośnie zdecydowanie lepiej. Być może zgubi jeszcze liście, pewnie nie jest zimozielona.
Kwitną prymule
Juz zadołowałam rododendrona którego przygarnęłam w celu uratowania od innej działkowiczki, ktora latem była sporadycznie w ogrodzie rododendron był prawie suchy i rósł u niej na słońcu.
U mnie wyszedł na ludzi. Będzie żył. Jeszcze nie wiem jaki kolor mają jego kwiatki
Trochę zaniedbałam Ogrodowisko i wątek, to prawda. Żałuję i postanawiam poprawę. Nie umiem podać konkretnie przyczyny niebytności, tak naprawdę to brak czasu i trochę lenistwo. Czas niesamowicie szybko ucieka, chwilę temu zachwycaliśmy się pięknem i kolorami lata a tu juz listopad. Zanim się obejrzymy będą kiełkować tulipany, hiacynty, narcyze.... O ile nie zostały zjedzone przez nornice i inne potwory. Obiecuję że odwiedzę moje ukochane wątki najszybciej jak to możliwe. Pewnie dużo u Was w tym czasie działo się
U mnie dokazują jeszcze róże
Czemu jabłonkę Royalty chcesz wymienić? Ja ostatnio dumam nad moją bo pokraczna strasznie, kiepsko mi rośnie, krzywa, szybko straciła liście. Ogólnie nic specjalnego po 3 latach. I tak jakoś psuje mi widok ale mi jej szkoda.
Edit: właśnie doczytałam czemu. czyli nie jestem odosobniona w braku zachwytu nad Royalty...