Gogo nie wiem o które zdjęcie Ci chodzi?Na pniach brzozy mam aniołka i doniczkę z rozchodnikami .A szare poidełko w kształcie serca z ptaszkami które dostałam w prezencie stoi na świerkowym(Zdjęcie trochę nie aktualne)
Stand Rom ciachnęłam teraz,kwiatuchy przekwitajace już były blade,a ma kupę nowych gałązek z pąkami i czekam na swieżutkie
A to narozrabiałam.
Zamiast Wiolę poinformować to tobie informacje wieść o hibiskusie zaniosłam.Upss, sory, Paulinko
Ważka nawet lubi pozować do zdjęcia.Nie taka płochliwa.
Ale motylki , pszczółki,ćmy to już bardziej.
Ale też uda się czasami coś pstryknąć
Basiu, dzięki, na pewno będą dobrze rosnąć i cieszyć oczy.
Ale przyznam się bez bicia, że nabrałam ochoty na jeszcze, ale to plan na przyszły rok.
Jutro zamawiam trawy i może z nimi coś jeszcze
A to ścieżka smagliczkowa.
Pamiętacie moje śluzowce z zeszłego sezonu? Nie zwierzęta, a się przemieszczają, nie rośliny i nie grzyby.....są ponownie
w tym roku w dwóch miejscach na drewnie, rok temu na trocinach
Próżno ich szukać na drugi dzień w tym samym miejscu
Po dzisiejszym cięciu przekwitłych kwiatów i suchych liści nagle barwniej się zrobiło z czego się bardzo cieszę
Kule miały być na lato, a będą na jesień.....Ale czy piękne...? Zobaczymy..