Kasiu na chwilę obecną będzie miała coś ok metra, to jak na jej pierwszy sezon to przyrost super ja mam ją posadzoną obok róży novalis i miskanta veriegatus, mam ją w delikatnym cieniu, na pełnym słońcu ponoć może ją przypalać.
Grażynko jak zechcesz pomogę w zamawiania przez net to bardzo wygodna forma zakupów
Gąsienniczki są sprytne hi hi i nie chcą nam pomagać
Prxy pomocy Ani dzisiaj tez rabata zazielenila się znów ponieważ Ania przytargala dziś znów prezenty .Wiesz Grażynko a wsio kupiłam hurtem ,miałam całe 64 m2 obstawione zakupami juz od lutego nawet : ) ziemia jest bardzo dobra nawieziona i powiem nieskromnie dbałam o nie podlewalam to podstawa i nawoziłam. Po za tym klimat im służy
Dzisiaj w oczekiwaniu na Anię
A potem rabata
Sylwia prawdziwa akrobatka wiedziała że ta sesja zdjęciowa nic dobrego nie zwiastuje ha ha
Co do China Girl, to ten typ chyba tak ma - u mnie sadzona wiosną 2017 oba dwa sezony stała w plamkach i gubiła większość liści. Teraz jest chwilowo lepiej - ma świeże listki, ale z zeszłorocznego doświadczenia wiem, że za moment znowu będzie w plamkach
Kobieto w porównaniu do tych co ja sadziłam rok temu to one gigantki są. A nie uwierzysz, ale jedna z tych maluchów już mi sięga nad kolano tak pociągnęła w tym sezonie
Trudno mi jest powiedziec, co to. Wyglada troche jak falszywy maczniak. Najlepiej usun te liscie po prostu. Wiosna przytnij wszystko krotko, sciolkuj kompostem i wzruszaj ziemie czasem, zeby korzenie dobrze przyjmowaly wilgoc. Teraz nawiez jeszcze raz, ale bez azotu.
Witaj Kamilo, przepiękny ogród stworzyłaś. Właśnie go czytam, patrzę i nie wierzę W czerwcu 2017 r. moja zamówiona Rhaspody In Blue okazała się być Augustą Luisą