Ula, nazwę znalazłam na stronie Lilypolu, tylko teraz mi z głowy wyleciała. Sprawdzę i dopiszę. Confetti jest na dwóch fotkach za żółtą lilią, bardzo dobrze sobie radzi.
Niedawno skończyłam plewić podjazd i odkryłam to. Wysiałam w kwietniu, dopiero teraz się pokazały, jedna siewka jest ładna - to szarłat.
Wczorajsza ulewa zrzuciła mi kamień z murka na podjeździe, a tam jest takie pionowe mrowisko!
Zdecydowałam się na runiankę z hostami i paprotnikami na rodkowej. A ze w moim ogrodniczym były mega duże i mega tanie sadzonki runianki, kupiłam 9 szt.
Chcę się pochwalić cudeńkami, jakie dostałam od Sylwii, z radości skaczę pod sufit
Napisała, że przyśle od siebie, a ja myślałam, że to będą dzieciaczki. A tu proszę i jak się nie cieszyć