Nie mam fotek z wrzosowisk, byłam u mamy w jej ogrodzie,
zrobić coś dla niej, bo nie ma już siły na zajmowanie się ogrodem, ale ogród dla niej to uzdrowisko i radość życia
Pokażę Wam jej ogródeczek...to bardzo smaczny i kolorowy ogród
Ja nie mam nerwa na ogród, ale mam wszystko nie porobione, coś tam nowego szykuję na nowy sezon,
czekam na kolory klonów, lepiej później niż za wcześnie
Liście z catalpy zbieram do worów i podsypię nimi rabaty
Kloniki jeszcze piękne
Faktycznie pozbywam sie czerwonolistnych, sa bardziej wymagajace wzgledem swiatla, zwlaszcza zima. Nigdy nie udalo mi sie ich rozgalezic, a probowalam na rozne sposoby. Raz tylko sie udalo, po gradobiciu i nie jest to zart. Grad uszkodzil rozete. Probuj, moze Tobie sie uda.
Sukulenty mniam. Kranik pokaze jak wroce.
Właśnie w pokoiku malcy przesiadują i leżakują przy latarence od Ciebie, która jest w mojej pracowni
Ozzy czarny nosek już duży...i jeszcze rośnie
Hortensja szybko Ci podrośnie,,,moje S.D. też jeszcze małe
Jaki to miły widok, te dalie wsparte na płocie, tak gęsto rosnące i te doniczki, świetny klimat. Dorosłam do tego, że dalie też trzeba podpierać, bo po deszczach większych rozkładają sie niemiłosiernie. Prawie wszystko wyższe trzeba podpierać, niestety.
Jestem też pod wrażeniem prac nad kanałem wodnym, wszystko potraficie zrobić sami, zrobić i wymyślić.
Tak sobie planuję,tą część ogrodu przy wjeździe,którą będę obsadzać wiosną...
Chciałabym powtórzyć te rośliny i drzewa co już mam w ogrodzie,zeby było spójno...
Przede wszystkim mam zamiar w przyszłym roku się napawać sałatami, marchewką, ogórkami, truskawkami, cebulą z tych grządek, bo w tym roku bardzo, bardzo mi tego brakowało.
Zakupiłam już czosnek zimowy i mam zamiar posiać wczes
Świecznica lubi mokro i to się sprawdziło, bo Mordor właśnie taki jest.
A aster biały od Ciebie ma masę malutkich pączków, nie mogę się go doczekać.
Świecznica już była, to jeszcze raz irys - samotny, wielki, piękny.