siakowa napisał(a)

Kasiu, ta fotka mnie urzekla. Duzo masz tam stipy?

Mireczko, twoje - moje hortensje zaczynają kwitnąć. Nie masz pojęcia, jak ja się cieszę
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6594-ogrodek-iwony-ii?page=756#post_6

Hortensje ogrodowe będą kwitły, Mireczko (Mirkaka), strasznie się cieszę, bo tylko twoje są kwitnące. Pomyślałam sobie, ze te, co nie kwitną, wsadzę do donic i będę przechowywać w szklarence, jeśli powstanie Strasznie się cieszę

Mirelka, twoje ogrodowe hortensje są wyjątkowe. Jak ci kiedyś zginie jakiś krzaczek, pomyśl, ze byłam w okolicy... Toć one co roku ci kwitną

mirkaka napisał(a)

To dzwonek dalmatyński, bardzo pięknie się rozrasta, w zeszły roku porobiłam sobie kilka kupek i teraz tak pięknie wypełnia rabatę.

Mireczko, nadrabiam zaległości i cofam się po trochu. Jak ty masz cudownie w ogrodzie. Chyba miło się pije kawę wśród takich zapachów
Dzwonek przecudny I te różyczki

mirkaka napisał(a)

Róża Charles Austin

Cudowny jest. U mnie ma dopiero dwa kwiatki. Ale to zeszłoroczna różyczka. Mam nadzieję kiedyś , że będzie jak u Ciebie

asiak napisał(a)

Kochani, kiedy przycinamy trzmielinę?
Bo chyba muszę przyciąć ją, jak myślicie? Czy tak ma rosnąć?

Asiu, jak pięknie
Przycięłaś ją już? Możesz

Asiu, coraz mniej u mnie tego "będzie się działo". Bynajmniej wydatków coraz mniej. Większość z tego, co mam już ładnie się rozrasta.

3 Anabelki kupione, 3 mam z patyczków ładne krzaczki. Dwie od sąsiadki pod jodłą, bo wywalała. Chorowały jej mocno, rok temu u mnie nie kwitły, a teraz piękne są. Wydaje mi się, że one miały złe podłoże wcześniej.


Agatka, nie znam się na inspektach, na szklarenkach jeszcze też nie, ale chyba jak jest nieogrzewany, to też tam jest zimno i tylko miesiąc wcześniej można wszystko wystawić?

Aniu, dziękuję za podpowiedź. Na razie wtykałam zagięte druty w kształcie półokręgu. O takich oryginalnych warto na dłuższą metę pomyśleć. Też takie gdzieś widziałam. Zapisuję sobie rozmiar.

Irenko, pachnie i najważniejsze, że ten zakątek różany mi się podoba Różyczki zeszłoroczne, to jeszcze pewnie nie pokazały wszystkich swoich możliwości Do tego szałwia, orliki, ożanka za chwilkę i floksy, żurawka, ...pysznogłówki będą za momencik ...

Lubię słoneczko Roślinki mają taki niezwykły odcień

Mad, wszystko w swoim czasie. Doczekasz się pomocy też od dzieci, tylko one muszą dorosnąć, a to już niedługo będzie Najmłodszy mój (co pomagał tacie) jest na etapie: mamo, nie trzymaj mnie za rękę, mamo, dam sobie radę Mamo, mogę jechać do koleżanki? ...

Aniu, śluby i wesela są strasznie drogie. To jeden z powodów, by ciągle odkładać. Ale to nie jest jedyny powód ... Trzeba dojrzeć do tego kroku ...

Kasiu, pachnie, zachwycam się. Rok temu większość kupowałam I sezon wcześniej jesienią. Kupiłam też wtedy Gardinię. Zmarzła, bo zima była niełaskawa dla róż ... Moze kiedyś się skuszę na nią

Basiu, myślałam. Pod drzewami w warzywniku podobają mi się liliowce i inne byliny. Część tak zostawię jako kolorowe plamy

Iwk4 napisał(a)

Mi paleciaki się podobają, ale M takich niestety nie chce. Może kiedyś zmieni zdanie. Chciałabym taką wygodną kanapę na tarasie

Iwonko zrobicie to co Wam się będzie podobać. U nas przeważyły koszty.
Za komplet wypoczynkowy tej wielkości musiałabym odpuścić tegoroczne wakacje.

Iwk4 napisał(a)

Piękna. Czekam, aż dojdzie do Ciebie. Kiedyś się na nią skusiłam jesienią, przyjechała z gołym korzeniem, niestety nie przeżyła zimy Może jeszcze się na nią skuszę

Jutro ma być Kiedyś też miałam problem z golasami, już się nauczyłam jak z nimi postępować. Róże to twardzielki są

U mnie wielkie przygotowania na jej przyjęcie do ogrodu od jutra się zaczną. Trzeba jej stabilną pergolę zrobić. Do 3 metrów rośnie, jest duże prawdopodobieństwo, że u mnie 3 metry przekroczy. Dobrze mi róże rosną.
To piękna róża i pachnąca na dodatek, skuś się

Piękna. Czekam, aż dojdzie do Ciebie. Kiedyś się na nią skusiłam jesienią, przyjechała z gołym korzeniem, niestety nie przeżyła zimy Może jeszcze się na nią skuszę

Zana napisał(a)

Dech zapiera Aniu. Aniu, jak ustawiasz się do takiej fotki, gdzie masz słońce? Raz mi się tylko taką fotkę udało zrobić... Te refleksy świetlne kofam

Ewcia, ty teraz chyba w stylu angielskim byś chciała? Fajna sprawa. Na pinach mnóstwo ich
Zbyszka siostrzeniec sobie zrobił foliową konstrukcję i ma pomidory giganty. Ma rękę chłopak do ogrodu. A jest w wieku naszego Karola.
Ewcia, moja - twoja szałwia muszkatałowa kilka dni temu była taka

Miałam dwie, ale jedna jakoś dziwnie po zimie padła, a ta zaskakuje wielkością. Ma kilka pąków kwiatowych

Aniu, ja też myślałam. Szklarenka trochę zmieni, bo nie mozna jej wcisnąć byle gdzie. Juz nawet e-Ma się pytalam, ze moze z niej zrezygnować? Zbyszek się zaangazował w ten warzywnik. U niego pan z pracy ma szklarenkę i w sezonie przynosi pomidorki. To kusi
Tak sobie myslalam, ze zimą moglabym w niej dolowac w doniczkach hortensje ogrodowe. Mam dwie takie wrazliwe panienki, co w prezencie dostalam...

Aniu, wesele jeszcze nie. Mój synuś byl zatwardzialym kawalerem. Smielismy się, ze najmlodszy, co do gimnazjum chodzi, szybciej się pożeni.
Wreszcie sobie pannę znalazl, ale pół roku trzymał w tajemnicy
Byliśmy na ślubie, gdzie mlodzi 12 lat chodzili ze sobą. Slub mlodszej siostry ich zmobilizował. Takie czasy

Co do rabaty, dobrze jest się dopytać. By błędów wielkich nie popelniać.

Kasiu, cudownie zostać babcią. Gratuluję wam.
Szkoda, ze psiunia ci ciurkadelko pezestawia, bo tam jest tak ladnie. Twoja rozyczka o nieoczekiwanym kolorze ile juz u Ciebie rośnie? Piękny z niej krzaczek.

Kasik napisał(a)

Piękny masz ogród Iwonko. wypełniły się rabatki, kolory przenikają się , margaretki cudne, a warzywnika takiego zazdraszczam.

Kasiu, margerytki dlugo kwitną i się wysiewają. Ograniczam je, by bylo miejsce na inne roslinki.

Justynko, pomoglaś trochę opisując roslinki. Wyglada na to, ze dla anabelek trochę miejca trzeba zostawić. Doświadczenia z tym nie mam, bo mam mlode krzaczki.
Jeżówka ta zwykła, w tej chwili posadzilam ją na przemian z szałwią. Przed nią kocimiętka. Czyli rabata by musiala z 2 metry szerokosci miec najmniej...

Mirelka, Laguna, to ta ciemnoróżowa na pergoli w środku. Gdy robiłam zdjęcia, zaczynała. Teraz chwilowo nie mogę robić fotek. Więc aktualnej fotki nie mam. A róże codziennie bardziej się rozwijają. Laguna nie zrzuca kwiatków. Trzeba je obrywać.
Laguna:

Iwk4 napisał(a)

Pytanie do wszystkich, co się znają: Jaka musi być szerokość rabaty na posadzenie: Anabelki, jeżówki, (kosaćce też?), szałwia, kocimiętka wysoka 'Walker's Low' ?

bardzo trudne pytanie

anabelki i kosaćce obok siebie moga byc problemem bo u mnie posadziłam ...anabelki je pochłoną ...moja jedna anabelka 4-5 lat ma i ma srednice ponad metr.

jezówki z anabelkami bym nie laczył chyba z duza przerwa ...bo ci zgnija jezówki ... anabelki pochłona jeżowki

szalwie u mnie 3sezonowe maja tez juz po pólmetra srednicy

a kocimietka Wolkers jest w tym roku u mnie dziwna ...w zeszłym roku miała ponad metr srednicy i wysokości ...a w tym roku jest mikra i wokół niej aktualnie jest za duzo wolnego placu dla chwastów...i nie ładnie to wyglada ...nie wiem czemu jest taka słaba

może choc troche pomogłam