Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4"

Ogródek Iwony 01:44, 28 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dziś rozpoczęły się wakacje, a ja dostałam od moich dzieciaczków taki piękny bukiecik kwiatków:
Z każdej strony jest inny.
Ogródek Iwony 01:36, 28 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
No i przyjechał mój eMuś i pierwsze, co zawołał na widok podciętych tuj, to: "Co zrobiłaś moim krzaczkom?". Przywiózł mi szpadelek do kancików. Wprawdzie nie Danusiowy, a wypatrzony w Juli. Naostrzył i miałam okazję go przetestować. Nawet, jak nie jest tak dobry, jak Danusiowy, to na jakiś czas musi wystarczyć.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 01:30, 28 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ana_art napisał(a)
Lubię to miejsce





Tez bym lubiła. Pięknie wygląda to zestawienie.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 01:28, 28 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
andziurex napisał(a)


Ojezu, skąd ja to znam i jak ja tego nie cierpię:-\ Nie dość że jeździsz, szukasz, czas i paliwo tracisz to jeszcze potem jedna połowa mamusiek nie zadowolona bo za skromnie, a druga bo za rozrzutnie, pipy jedne... Ciężki los aktywistek Na pocieszenie tylko powiem, że następna taka chora akcja czeka nas dopiero za rok, no nie licząc dnia edukacji w październiku

Nie sądziłam, że wywołam burzę.
Więc podsumowując powiem tylko, ze gdyby nauczyciele się opowiedzieli, że nie chcą prezentów, to rodzice musieliby to uszanować i tyle. Ja dostałam na koniec roku cudowny bukiet kwiatów od całej klasy i piękne życzenia - podziękowania (bez żadnych prezentów i dobrze mi z tym, bynajmniej nie muszę nikomu za nic być wdzięczna). Dzielę się więc bukiecikiem ze wszystkimi mamami aktywistkami (pozwolisz Ana, że tutaj) i cudownych wakacji życzę:

Mirkowy ogród (początki) 23:39, 27 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Niestety na efekty trzeba czekać. Satysfakcja gwarantowana, ale taka metoda jest dla cierpliwych, a my w pogoni za pędem życia często chcemy już i teraz. To taka refleksja po dzisiejszym dniu...


to się zgadza, takie sadzonki często mniejsze niż konkretne okazy ze sklepu, ale na szczęście rośliny szybko rosną i ani się obejrzymy mamy konkretny egzemplarz
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:57, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Ana, to u was prezenty się robi? U nas tylko kwiaty. Prezent jest w złym guście. To tak, jak łapówka prawie. W naszej szkole nauczycieleich nie przyjmują i tyle. Za pracę maja płacone, a od dzieci dziękują kwiatkiem. A w ostatniej klasie na koniec jest kawa i ciasto przygotowana przez mamy dla ucznio, rodziców i nauczycieli. Wszyscy razem.

pozwolisz, że pozostawię to bez komentarza...
Ogród z łezką 10:55, 27 cze 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Kindziu pokażę na fotkach u mnie, dlaczego wolę lilie od liliowców, ale jest to dopiero moje nowe odkrycie. Bo wcześniej byłam w nieświadomości tego, że nie widzę różnicy.

Ja wiem, że na forum lubią bardzo liliowce...mnie nie zachwycają jakoś...no, nie wiem, może do tego dojrzeć ogrodniczo trzeba...ja tam lilie wolę.

Zobaczę zaraz u Ciebie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 07:04, 27 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ana_art napisał(a)
używałam mniszka ale czy go polecić to ja jeszcze nie wiem, jutro pierwsze koszenie, na efekty rzekomo jeszcze trzeba będzie poczekać. Póki co nie mogę patrzeć na trawnik ale dochodzę do wniosku że bardzo dobry termin wybrałam bo w tym tygodniu nie miałam czasu na niego patrzeć z racji pełnionego stanowiska dyrektora operacyjnego Matki aktywistki tak mają przed końcem roku, muszą zająć się organizacją zakończenia roku szkolnego, zamawianiem kwiatów, kupowaniem prezentów nie zawsze dla tego że ktoś zasłużył, ale dlatego że wypada

Ana, to u was prezenty się robi? U nas tylko kwiaty. Prezent jest w złym guście. To tak, jak łapówka prawie. W naszej szkole nauczycieleich nie przyjmują i tyle. Za pracę maja płacone, a od dzieci dziękują kwiatkiem. A w ostatniej klasie na koniec jest kawa i ciasto przygotowana przez mamy dla ucznio, rodziców i nauczycieli. Wszyscy razem.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:15, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Może Ana powinna pomyśleć o nowym ogródku? Wszak w Warszawie działa Danusia i już nie nadąża. To może niech Ana zmieni zawód. I pożytecznie i przyjemnie, a kasa na roślinki będzie klientów i wszyscy będą zadowoleni

kochana ja w swoim zawodzie się czasami nie wyrabiam i mi z tym dobrze, a w ogródku nawet tak małym jak mój jest co robić
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:15, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Może Ana powinna pomyśleć o nowym ogródku? Wszak w Warszawie działa Danusia i już nie nadąża. To może niech Ana zmieni zawód. I pożytecznie i przyjemnie, a kasa na roślinki będzie klientów i wszyscy będą zadowoleni

kochana ja w swoim zawodzie się czasami nie wyrabiam i mi z tym dobrze, a w ogródku nawet tak małym jak mój jest co robić
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 00:24, 27 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Już czwarty wątek nadrabiam czytaniem. Toć syna przeganiam od kompa, że północ, a on się śmieje, że mama dalej siedzi. A ja nie nadążam z pracą, ogrodem, czytaniem, sprzątaniem w domu... A tu ciągle stron przybywa. Chyba zacznę czytać pismo obrazkowe


Witaj
Oglądaj tylko pismo obrazkowe i bądż na bieżaco Przygarniemy Cię do naszej klubokawiarni. Z gory proszę o wybaczenie bo nawet nie jestem w stanie odwiedzić moich ulubionych wątków przyjaciół forumowych.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 00:18, 27 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry

Witajcie
Z powodu niedoczasu znów muszę program naprawczy wprowadzić Czyli starym zwyczajem odpowiadam na pytania a macham i pozdrawiam zbiorowo
Zanim odpowiem na pytania skladam raport: posadziłam 3 róże (astrid grafin - Robaczkową , J.W Goethe, Ascot). Red Leonardo mi nigdzie nie konweniuje, muszę go dalej poprzymierzać. Burgundy ice jest zbyt piekna aby jej nie wyeksponować na pierwszym planie i najbardziej by mi pasowala pod miskantami morning ligt...ale ta rabata nie jest przewidziana na róże... Myśle zatem dalej.
William Sh. został dzisiaj przesadzony, gdyż zbyt mocno go przypalało słońce i cierpiał, wkopałam go w lekkim cieniu stożka wielkoluda. Kupiłam 10 ostrozek... Kilka dni temu 5.... Prawie wszystko posadzone.... Tylko kombinuje na ktorą rabatę różną wkopac rozowe ostrózki. Dzisiaj przesadzalam szalwię purpurową i hosty bo mi nie konweniowały.....a najbardziej wnerwiają mnie żółte trytomy...wszędzie wyłaża Podobno mi wygniły zima..... ale największy zgrzyt mam przy mojej świeżej rabacie różowo-pórpurowej.., wylazly wielkie żółte lilie... Ktore rok temu wyżarły ślimaki i zapomniałam je przesadzić....

Mirka napisał(a)
Marzena ja po poradę.Wysadziłam w tym tygodniu swoje sadzonki bukszpanów będę hodować na kulki kiedy je przyciąć?Jak znajdziesz chwilkę to fotki u mnie na ostatniej str.Dzięki


Zapowiadaja teraz upaly i palace slonce więc nie ryzykuj ciecia, moje brzydko wygladaja po cięciu w skwarze. Odczekaj aż sie zaaklimatyzują i jeśli dasz radę to ciachnij je przy sprzyjajacej pogodzie. Teraz pilnuj podlewania, o maly wlos mój wielkolud - stozek bukszpanowy padłby w upaly, ledwo go uratowałam...

Iwk4 napisał(a)
Obejrzałam róże Robaczka, cudne. A czy na ogrodowisku ma swój wątek?


Niestey nie ja czytam wątek na innym forum, zdjecia juz oglądałam a teraz czytam o tym skąd milość do róż sie wzięła


Rench napisał(a)
Tez czekam na foty
A widziałaś różyczkę Falstaff ?
Jest niesamowita, Viva przywiozła dla Ewy na spotkanie u Ani


Rench. Falstaff i Prince jest na mojej liscie chciejstw. Na razie mysle jeszcze o posrednim kolorze różu - Leonardo i Pomponella, Prince Alexandra of Kent, Heatcliff... Zatem Renatko jestem ugotowana na amen....

Fotki beda w sobote
Makowo na Kociewiu 23:49, 26 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
makkasia napisał(a)

Nie ściemniaj Ogrodowisko jak mało, który bodziec wpływa bardzo rozwojowo na wszystko ...a szczególne na "zogrodowiskowanych" członków. Na wypalenie możesz liczyć za 100 lat i o jeden dzień dłużej :

No tak, czasem trzeba wstrząsu, by zacząć myśleć racjonalnie. Nie zmienia to faktu, ze masz pięknie.
Cz masz ochotę przerobić rabatę na geometryczną? Czy będziesz musiała przesadzać roślinki? Poważne to przedsięwzięcie. Mi się podoba to, co widzę.
Czas na zmiany czyli totalna demolka ogrodu 23:08, 26 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Robi się kolorowo.
Makowo na Kociewiu 22:48, 26 cze 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Miałam nie robić i się obrazić na mój ogródek, ale dziś dla odreagowania po pracy poszłam i przycięłam w kulki 2 tujki. Nie wyszły najlepsze, bo były nierówne, a to było ich pierwsze cięcie.

Gratulacje
Makowo na Kociewiu 22:44, 26 cze 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Kasiu, oglądam twoje stronki wspak, tzn. od końca i się zastanawiam, jak można mieć tak pięknie? Miód, cud i orzeszki - ktoś tak na forum pisał.
Ja wysiadam, przestaję robić w moim ogródku, bo tak to ja ani na kawałku ogródka mieć nie będę. No cóż, nie wszystkim jest dane tak pięknie mieć. I na dodatek tak blisko mnie.

Nie ściemniaj Ogrodowisko jak mało, który bodziec wpływa bardzo rozwojowo na wszystko ...a szczególne na "zogrodowiskowanych" członków. Na wypalenie możesz liczyć za 100 lat i o jeden dzień dłużej :
W cieniu - zacieniona 21:26, 26 cze 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Witaj Bogusiu, na razie przeglądnęłam kilka stron i zapowiada się świetnie. Masz piękne kiaty, cudnie dobrane kolory, ale chyba muszę znaleźć czas, by poczytać watek od początku. Więc zaznaczam i będę tu zaglądać. Pozdrawiam.
Witam i zapraszam...
W cieniu - zacieniona 19:52, 26 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Witaj Bogusiu, na razie przeglądnęłam kilka stron i zapowiada się świetnie. Masz piękne kiaty, cudnie dobrane kolory, ale chyba muszę znaleźć czas, by poczytać watek od początku. Więc zaznaczam i będę tu zaglądać. Pozdrawiam.
Ogródek Iwony 19:45, 26 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mój M się tylko śmieje, że jak tak dalej będę sobie poczynać, to będziemy musieli zmienić ogrzewanie na gazowe.
Ogródek Iwony 19:43, 26 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dosadziłam roślinki, zaczęła rosnąć trawka, szałwia zaczęła kwitnąć, a biało-zielone hosty, które wsadziłam pojedynczo, zaczęły się rozrastać.

Dosadziliśmy tam 2 tuje kulki z przedniej rabaty, które dziś przycięłam pierwszy raz:
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies