No to mamy ten sam dylemat! ja tez mam choinkę w donicy i dumam jak ja zakamuflować jak coś wydumasz lub trafisz na inspiracje prosze sie podzielić ja jak coś znajdę wstawią u mnie na wątku
Przyznam że usiadłam i przeczytałam teraz wasze komentarze, serce mi podskoczyło z uniesienia. Lejecie miód na moje serce.
Tym bardziej że ja mam dwie lewe łapki. Dziekuję Wam kochani.
Wczoraj kupilismy choinkę u Kapiasa w donicy. Śliczna jest neistety na razie na zewnątrz.
Ale planowo ubrana będzie w bombkach szklanych: białych i czarnych + światełka led
i tyle.
Jestem, jestem...żyję. Wiatr nie porwał ale też nie baluje...
Dziś w Trójmieście byłam na zakupach a w poprzednie dni ciasteczka piekłam i inne pierdółki robiłam....
No ale najpierw pochwalę się prezentem...tak się zachwycałam wiankiem Malkul (od Anity), że Beatka się nade mną zlitowała i mi wianek zrobiła
Piękny..jutro zawiśnie na drzwiach wejściowych. Chyba na wejściowych..bo na razie wisi w domu i napatrzeć się nie mogę...