Dziękuję Ci bardzo za zdjęcia. Skarpa ja się rozrost będzie super ale jedno co bym zmieniła i poprawiła to te kulki bukszpanów jak dobrze widzę. Wsadziła bym je w pionie bo wygląda, że są posadzone pod takim kątem jak skarpa.
Możesz mi napisać co to masz na samej górze? Czy to róże?
Musze moje tez tak wysoko przesadzić a lawende niżej bo obecnie jest nie tak jakbym to widziała
Robi się, robi się . Teraz schnie wszystko i w sumie nie ma co pokazywać. Jak będą przęsła to cosik wrzycę.
Z nowości kupiłam i posadziłam irgę na skarpie. Wiem, wiem zmieniam zdanie jak w kalejdoskopie, ale przez przypadek była i kupiłam 20 sadzonek. Za mało oczywiście, więc muszę dosadzić. Pomiędzy bukszpan a irgę posadzę carex evergold. Danusia gdzieś pisała, że u niej w pełnym słońcu dobrze daje sobie radę, więc na mojej patelni też powinien przeżyć. Niestety muszę korzystać z gotowych, podpatrzonych zestawień, bom głupia w tym temacie. W ogóle to denerwuje mnie ta skarpa
Paulina skarpa robi niezłe wrażenie ksiądz ma niezły gust gdybym ogród miała wielki to bym zgapiła a że jest malutki to hmm coś tam kombinuje z moimi ulubionymi roślinkami
Kasiu skarpa wysokość 70 szerokość 220 jutro narysuje te wymiary Kasiu ja obsadzam ciut inaczej skarpe bo mam malutki ogród i szkoda mi miejsca na roślinki jedynie okrywowe
Aniu teraz to już jest w miarę przyjemnie. Brakuje mi jeszcze wyrównania terenu i ziemi pod trawkę.
Skarpa będzie urozmaicona i jakieś plozace pewnie też zagoszczą
Prac dużo ale to co jest i tak cieszy choć jak spoglądam na niektóre tutejsze ogrody to mnie doły łapią Jutro mam nadzieje, ze zawita Anita i kto wie, a może coś podpowie Normalnie mam stres jak przed wizytą u ginekologa
Wczoraj deco plewić am ziemię przy różach i musze Wam powiedzieć, że ten kawałek to była sama przyjemność kamyczkow pół wiaderka mmm tak to bym wszędzie chciała mieć
Teraz tylko sobota do pracy w ogrodzie była, ale skarpa wyplewiona. Barwinek wyłazi...ciekawe jak długo go będę wyrywać jeszcze.
Róże zaczęłam plewić, ale mnie córcia na spacer z wnusią wywlekła...i robota czeka na mnie. 1/3 zdążyłam...Róże już spore pączki mają, jak tak dalej ciepło będzie, zakwitną wcześniej niż w zeszłym roku.
Dalie się zaczynają pokazywać, ma nie być zimnych ogrodników, dobrze
Piękny MIeszko.. a Frnczeska u mnie też słabo rośnie. Ale moja pies ciągle tarmosił.
Ze skarpy wyciepaj te wyniosłe i szerokie jałowce ciemnozielone. Daj jakieś małe iglaczki. Moje skarpy (na sztucznym skalniaku) są wybitnie gliniaste. BO dałam tam glinę z wykopów spod domu .. może coś u mnie podpatrzysz.
Jak jałowce to takie bardzo płaskie daj.
Jak bylinki to sporo sobie radzi na skarpie i glinie.
Albo daj zimozielono. Ja ciągle się zachwycam skarpą u mojej sąsiadki. A u niej to naprawdę skarpa i wybitnie gliniasta.
Podeśle ci na emaila fotki z jej ogrodu. Może coś Cię zainspiruje. Muszę tylko poszukać gdzie je mam...ale to nie teraz.
Na pewno poradzą sobie tawuły (cięte w poduchy). Albo tuje żółte (chyba Miriam??)
Może czerwony klon palmowy taki rozłożysty np Garnet.
Lubisz róże to może niskie róże okrywowe?
Trawki Evergold..
Niskie berberysy ..ładnie wyglądają tylko francysie mają kolce.
Z bylin liliowce Stalla będą rosły, ubiorki są zimozieone i u mnie czują sie dobrze.
Lawendy na skarpie to i w glinie rosną super.
Oj uciekam do pracy.
Buziaki.
Jeżówki ale z niskich też na skarpę są dobre.
Prawdę powiedziawszy, to sama powinnaś przemyśleć czy teraz, jak skarpa nie jest nadto obsadzona nie powinna być przerobiona i wzmocniona.
W wielu ogrodowiskowych ogrodach, aktualnie tworzone są donice i wzniesione rabaty. Ty warunki masz. Trzeba tylko inwestycję poczynić. Wtedy będziesz mogła spokojnie sadzić rosliny nie martwiąc się o to, ze jak przyjdzie większa ulewa to wszystko spłynie na ogród.
Przemyśl, obgadaj z eMem
Bogdzia, pisałam w odniesieniu tego jak kwitły w roku ubiegłym. W tym roku tak nie będzie
Od tego samego dnia? nie zwróciłam uwagiTwój ogród jest piękny u mnie nie ma co podziwiać na 6 arach
Idzie mi wszystko jak po grudzie niestety, za dużo w pracy za mało odpoczynku.
A widzisz skarpa to moja zmora.. nie radzę sobie z nią choć taka malutka. Przez to, że jest tam glina nie umiem jej obsadzić. Druga część dopiero się wykuje..
Planuję z niej zrobić coś niby angielską, cóż lubię byliny, a wyjdzie jak wyjdzie
Stwierdziłem to ostatniej zimy Przemek że jednak posiadanie skarpy jest plusem np to że się szybko nagrzewa i szybciej rośliny ruszają z wegetacją.
Jak chodzę po ogrodzie to zawsze je omijam bo wiem że jak zakwitną to będą piękne
Paweł wszystko u Ciebie rośnie jak na drożdżach Skarpa się nagrzewa i oddaje ciepło ogrodowi Alejka ze schodami wygląda bardzo ładnie, a te fugi porośnięte rozchodnikami aż żal deptać
No nie wytrzymam , nie są spektakularne? ?????? To jakie są moje ???Lepiej powiedziec ze wcale ich nie ma. Agnieszko jestesmy na Ogrodowisku od tego samego dnia 16 października 2011r , u mnie juz zapisane ok 4500 stron a u Ciebie cos mało, a ogród masz piękny i ta skarpa której zazdroszczę.