Bukszpany nie wcześniej niż po 15 marca...ale ten rok jest nietypowy. Na razie jeszcze nie planuję cięcia bukszpanów. Chyba w tym roku będzie problem z cięciem bo u mnie bukszpany mają już pelno pąków z młodymi orzyrostami, takie drobne listeczki.
Igalakow za wyjątkiem sosen nie posiadam więc nie podpowiem, ale teraz chyba jest odpowiedni moment.
Jestem zapobiegliwa w okrywaniu wyłacznie gdy nadchodzą srogie mrozy. Nigdy nie okrywam gdy jest ciepło. Potrafie wiązać maty z traw i agro w ogrodzie gdy jest minus 10 z latarka w rękach. Jedyny wyjatek robie dla hortensji, gdy kopczykuję róże osłaniam i je. W tym roku wyłacznie stoiszami z traw, bo nie zapowiadano dużych mrozow. Jeśli nie przezyją, mam już namierzone endless summer, ktore kwitną na pędach z danego roku.
Nie bedę hortensji trzymać przez zime, wole nowe, piękne co roku kupić na giełdzie. To taki moj wiosenny rytual, zakup hortensji
Trawy jeśli wymarzają wyrzycam i kupuje nowe. Lubię gdy ogród jest ladny przez caly rok. Sąsiadka katuje mnie corocznie widokiem połowy ogrodu z szarej, brudnej agrowlókniny. Wlasnie cała pergolę z winorośla ma teraz na szerokosci 5 m rozpietą..... Ja mam wrodzony agrowstręt.......
Lubie za poradą ubiegloroczną Danusi stroisze z traw. Scinam miskanty i przechowuje do zimy aby chronić rośliny. Więc jesli cos okrecę agro,przykrywam trawami.
Dlatego nie polecam okrywania, chyba ze gałązkami iglaków lub stroiszem z traw.
Wszędzie piszą, ze jesli zima łagodna to zeruja nawet zimą... Widać to po moich zurawkach. Teraz to już na calego robią sobie ucztę. Ze wględów czasowych i tak nicienie dopiero na druga polowę marca zamowie. Wszelkie inne metody nieskuteczne, mam. Wyżarte rh, laurowiśnie..... O zurawkach nie pisze bo mam puste place.... Chyba jestem skazana na trawy?
Nie cuduj
U mnie o dziwo kły dopiero zaczynaja puszczac. Za tydzien ciachnę. Nie lubię ogrodu bez traw. Rok temu w marcu wyciachalam, potem bylo zimno i dłuuuugo na trawy czekalam. Miskantów najwyżej nie przytnę nisko, nic im nie będzie?
Rozplenice sie chyba w kalendarium do 15 marca nie znajda.. Dadza radę bez cięcia?
Aga a ja nie pamiętam co na tej rabacie w miejsce iglaków posadzisz?
Ja swoich żurawek nie czyszczę.... Wolę nie ruszać.... Dzisiaj pociagnęłam za jeden listek kolejną, co ładnie wyglądała.... Znów wyciągnęłam całą bez korzeni...pod spodem dwa opuchlaki...
Ja się chyba definitywnie rozstanę z żurawkami... Nicienie muszę kupić
Madziu buziaki przesyłam. Jesli nie pojadę z Wami na Gardenie to pojadę po donicę, bo potem już nie mam kiedy...
Gdybyś miała jakieś życzenie z giełdy to napisz, kupię.
Nie usuwam w tym roku końcówek stipy bo posadziłam w nie czosnki i ma być jak na pinsach - stipa i czosnki. Jesli przytniesz nisko stipę to będziesz na nią do końca maja czekała, ja tak zrobiłam rok temu. Ja jej zatem w tym roku nie tnę, najwyżej przytnę jeśli zbrzydnie
Ania czy przypadkiem róża nie pękła po odgięciu i od nasłonecznienia?
Ja dlatego nie kupuję szczepionych.... Bo miałam kiedyś cudowną, pień jej się zrobił tak gruby, że nie mozna jej było przygiąć i mimo okrywania w srogą zimę wymarzła... Dlatego wolę tradycyjne, okopczykowane ....
Ogród po wycięciu traw piekny.
A wiesz, że u mnie z powodu braku wody wolniej wszystko rusza? Mamy taki sam etap wegetacji w ogrodzie.
Po przeczytaniu Żonowi o przypominaniu opowiedział mi żart....
Sędzia pyta M dlaczego zabił żonę?
Proszę Wysokiego Sądu. Jest czerwiec , oglądam z kolegami mecz, pijemy zimne piwko a ta cholera chodzi wkolo i pyta się kiedy wyniesiesz choinkę.......