Witaj. Świetnie połączenie kwiatów zrobiłaś. Tylko nie sadź tam gipsowki. Ona jest sporą roślinka i może Ci zagłuszyć inne kwiaty. Z liliami owszem.
Ale się rozkrecasz....... Powodzenia. Pozdrawiam. AGH
Aurelia moj trawnik tez tylko przy domu zielony od tui z brzozami do swierkow, tj ok 1500 m2 trawnika. Druga czesc to bialy. Tam nie ma nawodnienia pod koniec kwietnia woda tam stala i zrobilismy melioracje aby odbarczyc ziemie.
Trawa wyschnieta raz w tygodniu drzewa podlewam oprocz sosen bo boje sie, ze mi padną. Brzozy maja plytki system korzeniowy i tez zaczne podlewac tylko naprawie pompe. Bo zaczynaja zolknac i sieja liscmi.
Popatrz zrobilismy melioracje i prawie 2 mce nie padalo. W studzienkach 1,5 m nie ma wody.
Mam studzienke ze glownego zbieracza melioracyjnego ktory zbiera wode z pol i wody nie ma w nim.
Musi padac z 2 tygodnie aby cos poplyneło.
Sama widzisz rzeka Jeziorka ledwo plynie. Numer bo w Konstancinie przy Jeziorce kajaki nazwozone a wody do kostek.
W oczku codziennie ubywa 2 cm wody takie parowanie jest.
Dzisiaj co z tego, ze podlewam jak trawa schnie jak siano takie ostre slonce.
Posadzilam nowe roze np grafin diana piekna, pachnaca bordowa roza paki rano rozwinela w dzien slonce przysmazylo i po róży w sloncu 45 stopni, toz to jajko sie scina a co dopiero delikatny platek.
Niestety musze ja przesadzic w inne miejsce do polcienia.
Jutro bede zagladala do was.
Roza grafin diana koncowki platkow po zwijane i suche. Musze parawan jej zrobic.
Za późno dziś wyszłam do ogródka wieczorkiem, ale sen okazał się silniejszy i u Kuby odpłynęłam przy usypianiu... Foty nieostre wyszły, ale chciałam tylko pookazać rabatę do przeróbki. Zostaje tuja z kulkami i danika, jałowiec płożący i buksy. No i teraz co zrobić... dosadzić buksy, żeby stworzyć jakieś grupy? Trawy chyba bym wymieniła, a mam beni kaze do podziału, mam pod dostatkiem silver sceptre. No i Aureola, ale nie wiem, czy za żółto jskoś nie wyugląda
urzekła mnie na wstępie
Oczko tak zatopione w roślinach, że łatwo przejść obok i można nie odkryć, że jest. Cudnie naturalnie wygląda, a tam głębia ukryta
my dojechałyśmy na końcu
altana pięknie porosła winobluszczem
Byłam, byłam, byłam Marzenia się spełniają
Weszłam i gapiłam się jak na roroga. Oniemiałyśmy. Tyle ciekawostek. Zero chwastów. Srylion siewek. Masa kolorów. Piękne zestawienia. Trawa puszysta niczym ptasie mleczko. Rośliny, o jakich pojęcia nie miałam. I Ania, energetyczna, otwarta, prawdziwa.
Kilka fotek:
przestrzeń i murawa:
Kontrasty i olbrzymy:
Jeżówki:
Pełne rabaty:
I ciekawostki:
To ja zacznę wizytę w Waszym ogrodzie od przedogródka i hortensjowej, która trzy lata temu tak mnie zachwyciła
pamiętam jak się rodził ten zakątek
cudne fuksje w progu
i zaczyna się raj na ziemi
To ja dziękuję ,że zadałaś sobie tyle trudu by przyjechać Na chwilę przyjechać..
I nawet nie wiesz jak bardzo poprawiłaś mi nadszarpniętą ostatnio psychikę.. dobre fluidy się udzielają.. Dobra energia??
Justyna eeeetam tyś ostatnio w tych tematach oblatana.. tak to może być ???