eM wyliczył że musiał by jedną stronę płyt odsuwał o pół centymetra. Druga musiałaby przylegać. To chyba kiepsko by wyglądało. i zielsko by przerastało bardziej.
Dziękuję za pochwały. Murki już jakiś czas temu robione, teraz tylko donica przy wejsciu.
Wracam z wycieczki z dziećmi z Gdyni. Na skwerze Kościuszki zamiast trawników, cale powierzchnie podsadzone kocimiętką i trawami. Super efekt
Aniu, gdybym miała oddac glos za carex Montana, to dwoma rękami. Rok temu kupilam, byla jeszcze mala, a w tym roku bardzo ją lubię
Natomiast zeszloroczna Melica strasznie urosła. I kot sobie zrobił z niej legowisko. A miala przecież stać. Teraz nie sprawdzę, czy z własnej woli by stala...
Masz przepiękny ogród Iwonko kawał dobrej roboty! własnej roboty! Z tym murowaniem - super sprawa ja ostatnio nitowałam przy donicy ale to się do murowania nie umywa!!! Całuje Cię bardzo ciepło
Iwonko, dziękuję za zainteresowanie problemem. Musze na spokojnie przeanalizować wszystko, co mi podesłałaś. Lubię takie uporządkowane nasadzenia. Generalnie na placyku nie będę tworzyć kompozycji, ale to, co widzę na tych planach chciałabym przenieść w inne miejsce