i nie az taka wazny, bo Cale Forum na nogi stawiac
ja wianek mam obok drzwi, sciana jest z drewna a na niej prawie niewidoczny gwozdzik. Mozna tez na drzwiach u samej gory, tak by jak sie zamknie drzwi gwozdzik w futrynie byl schowany ale to tez chyba nie w kazdych drzwiach sie da
A u.mnie jesień psio i zimno wczoraj się zmusiła do pracy w ogrodzie musze pokonać chwastowiska do wiosny żeby zostało juz tylko przyjemne sadzenie
Dynie rozstawione chłopcy zrobią z nich maszkary
Nawet wianek z liści mojego klonu popelnilam
Danusiu zrób sobie czekoladę na gorąco i pooglądać zdjęcia pięknej jesieni zaraz ci przejdzie albo zmuszony się i wyjdź do ogrodu. Ja zmusiła się wczoraj bo mnie letnie róże przed domem wkurzył i juz jest jesiennie przed domem nawet wianek z liści klonu uczyniłam☺
Ciepło przesyłam
Magda
Na każdych drzwiach się bezinwazyjnie da
Długa wstążka, wiążesz dwa końce do wianka i zawieszasz na drzwiach, na tym występie u góry na drzwiach się trzyma...nie wiem jak Ci to wytłumaczyć...ja jeszcze nie wieszam wianków teraz, musiałabyś poczekać. Może spróbuj Gierczusi zapytać, może ma więcej zdjęć jak to się wiesza.
U Edyty pokazałaś patent na wieszanie wianka na drzwi. Nie bardzo mogę się zorientować w tym zdjęciu. Ja mam drzwi metalowe i nie wiem jak wianek zawiesić bezinwazyjnie?
No wiesz Marzenko, że dziś siedziałam i patrzyłam na ten swój wianek, wisi od wiosny... nawet jakiś pomysł mam. Albo mech i coś tam, albo wężykiem rośliny na podkładzie...mam jakieś wizję, ale chęci brak. Generalnie jestem w depresji.
No ciekawa jestem czy będzie pinezka, ja też się nakombinowałam jakby wianek przywiesić i jak już miałam próby czynić i wlazłam na drabinkę okazało się, że jest ta pinezka, która załatwiła wszystko
Odnośnie hemoglobiny zaraz wkleję moje kompendium wiedzy
Widzisz, a ja miałam mieć mniej cebulowych w tym roku i też jakoś tak wyszło, że jest więcej
Co do wieszania wianka, ja mam drewniane drzwi i na środku u góry blisko uszczelki jest taka pinezka, ja o nią zaczepiam żyłkę - sprawdź, może też tak masz.
Sorki, że nie przygotowałam się do zdjęcia i tyle kurzu
Reniu miejsca na doorenbosy nie mam, dlatego zależy mi aby je zostawić i sensownie połączyć, albo, jeżeli przesadzać, to na froncie.....w ostatecznośći trawnik jeszcze duży zostawiony
Na zimnie i w deszczu, ale jakoś sie uchowałam przed katarem Dziękuję za dziewczyny
Juz juz za chwile zdjęcia dam. A Ty wiesz jak mnie po domu nosiło, jak lało i nie mogłam wyjść w moich kaloszkach i pelerynce gajowego na ogród????
Aga, wejdzie - bagażnik otwarty, siedzenia złożone...za taką cenę mogę osobówkę czyścić codziennie...a i jechałam boczną trasą....
Witaj Eliso w moich progach. Śliczny twój wianek - też ostatnio zakupiłam kolejny podkład serca - ale to na 1 Listopada....
Już za chwilę pokazuję...Do pracy wróciłam, to mam czas na to
Zgadza się, barki bolą mnie od soboty jeszcze dzisiaj, ale jak fajnie, że "ramy" z tyłu są
Asiu ale teraz zaczynam modły o słoneczko Lubię melancholijne dni, ale góra 2-3 z rzędu a nie drugi tydzień!!!!
w poniedzialek na targu kupilismy serduszko, troche je przyozdobilam i zastapilo chmielowy wianek.
a moze musze jeszcze toche je przyozdobic na zdjeciu dopiero widac, ze za malo