Ooo, to pierwszy krok już jest - decyzja
Wianków własnoręcznie jeszcze nie robiłam, ale też zrobiłam pierwszy krok niedawno, kupiłam pistolet na klej Ale wianków mam parę, mam rewelacyjne koleżanki Przepraszam...i kolegów!
Ale u ciebie w ogrodzie jeszcze pięknie. To masa tych hortek z trawami"robi" dobrą rabatę i zdobi ogród. Donice cudne ale to osobny powód do zachwytu
Zazdroszczę spotkania z forumowiczami i oglądania ogrodu Kapiasów w jesiennych kolorach. Nigdy nie byłam tam jesienią ale mogę sobie wyobrazić te kolory na wrzosowiskach i te szpalery drzew...eh. Róbcie dużo fotek i udanego spotkania.
P. S. Piesa śliczna...tzn.śliczny bo to przecież on jest
Tak, hortusie jesienią potrzebne ogrodowi, trawki też
Donic bym z pewnością nie miała jeszcze, gdyby nie bardzo trafiony prezent
Czy będziemy ogrody Kapiasów oglądać, to się dopiero okaże...jak nie będzie lało. U nas ostatnio to powszechna pogoda
Pies, to osobny temat Kochamy go bardzo, dla nas jest prawie jak kolejne dziecko