Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Co z tym ogródeczkiem począć 19:47, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
O matko ale ceregile z tą werbeną trzeba się jednak dla forum poświecać ja wysieje w weekend
Ogród cioci 19:43, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Hi hi temat avatarkowy się rozwija
Czytałam , że w Tatrach najmniej śniegu od 17 lat!
Moje poletko 19:34, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wiosna u Ciebie się panoszy
Rododendronowy ogród II. 19:28, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Bożenko widzę, że u ciebie następuje szybkie przebudzenie wiosny.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 19:21, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Uff wystraszyłam się że już na giełdę nie pojedziesz!!! A tu jeszcze las szabelek trzeba zakupić Ja potrzebuje storczyki, jak rok temu
Ponadto musimy jako grupa zaprezentować nasze hunterki w czasie wypadu giełdowego.
Superowa donica, napisz gdzie i za ile kupiłaś
Pszczelarnia 19:17, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ależ się stylowa rabata zapowiada. Ja widzę niebieskie łany poprzetykne na żólto
Kalendarz Ogrodnika - co robimy teraz w ogrodzie? 19:15, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Czyli sprawdzę moje hortensje w sobotę
Danusiu jeśli budeleje też puszczają nowe listki to je taraz ciąć czy poczekać?

Ola la pracowity weekend się zapowiada....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:13, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Co do nawożenia, to mi wiadomo, że cebulowe potrzebują pierwszej dawki właśnie na samym początku gdy tylko ziemia rozmarznie i startują, więc z tym nawozem to nie jest zupełnie bez sensu, bo rzeczywiście niektóre rośliny będą potrzebowały tej pierwszej dawki lada moment. Oczywiście piszę o rejonach, w których jest podobnie jak we Wrocławiu.


Oczywista oczywistość, ale jeszcze nie sypne dopóki nie będę miala pewności że zima nie wróci na całego pod koniec lutego Moje cebulowe jeszcze siedzą w ziemi pod grubą warstwą kory, robię im strefę 6b
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:12, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Marzenko, Ty to umiesz z rana pocieszyć...więc jednak wiosna


Zawsze twierdzę, że szklanka jest do połowy pełna, tylko czasami mam spadek formy ( w listopadzie, wtedy planuję narty)
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:11, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
aga_szsz napisał(a)
W Wszych regionach, to i zimą wiosnę macie
Co mnie tu się porównywać...Syberia Polski!
Ale nie jest źle, już na plusie przynajmniej w dzień
Macham Madżen!
Dzięki za inspiracje i dobre rady.


Może i Syberia ale za to jakie poranki w mrozie i czerwonym słońcu Macham
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:10, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
czyli conajmniej dwa tygodnie laby


Nie chcę być złym prorokiem ale u Ciebie ze trzy tygodnie laby ty jesteś 6a ja 7a a pomiędzy nami Dana z 6b
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:07, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Ja tak do końca jednak tej lutowej wiośnie nie ufam. U nas często w górach marzec jeszcze daje popalić śniegowo, Będę się cieszyć jak wiosna zostanie ale podchodzę do tego z pewną taką nieśmiałością
Pozdrowienia zostawiam.


I z tą pewna nieśmiałościa magnolie przesadzilaś
Piekny awatarek !
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:06, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)
Widziałaś? Ale Ty wtedy chyba wyjazdowa jesteś....
Nawożenie też mnie korciło, ale skoro Danusia i zdrowy rozsądek mówią nie to się wstrzymam


Widzialam biletów juz nie ma muszę sobie indywidulaną wejściówkę wynegocjowac
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:06, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Nie róbcie nawożenia w lutym trochę rozsądku się przyda. To nierozważne. Tu jakaś zbiorowa psychoza Mamy zimę nie wiosnę.

Opanujcie te emocje i dajcie na wstrzymanie.


Nikt nie pisze o nawożeniu w lutym to wysoce nieroważne bo zbyt wcześnie podpędzone azotem rosliny wymarzłyby sromotnie.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:04, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ja chcę liliowce od Ciebie, Madżen. Ale tylko jak będziesz je ruszać. Nie inaczej. Aż tak to nie, prosze paniii.


Masz kolejne zagwarantowane, bo rozrastają się jak szalone
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:57, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Celina napisał(a)


Celinka tez czytałam, że na rozpuszczający śnieg można sypać z głowy podlewanie. Problem polega na tym, że sniegu już od dawna u mnie niet a sypać nawóz 31 stycznia to już by była lekka przesada
Popatrzymy na temperaturę i jak siebie znam i moje ograniczenia czasowe wiosną to akurat się wkomponuje z nawoźeniem na marzec
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:55, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
gusiarz napisał(a)
Marzenko - u ciebie nie sposób być na bieżąco... ale dążę do perfekcji


Trening czyni mistrza
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:53, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Amen.
A co to jest złotolin, złotoliny - Madżenno? Takie o zielonych pięknych gałązkach, pomponiki żółte. Złotlin. Zdecydowanie złotlin. Kerria japonica.


Dokładnie tak ta japonica, już kwitła na poaczątku stycznia kilkoma pomponikami a teraz chyba eksploduje przy zapowiadanej na weekend temperaturze

Zawsze zmieniam nazwę ze złotlin na złotolin bo mi się ze złotem kojarzy
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:50, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ewa004 napisał(a)
Pytając czy mogę sypnąć teraz nawozem miałam na myśli wiosnę
Ale dobrze że Danusia czuwa
A więc czy wiosna mogę tą lubofoske sypnąć ,czy to wystarczy ?


Nie mam pojęcia, porównaj skład z azofoską lub podaj ktorą M przywiózł, bo jest kilka rodzajów.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:49, 11 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
irena_milek napisał(a)


Ja nic nie pryskam, bo po co?!!!
Planuję wiosną wywar z pokrzyw zrobic i tym chronić róże i inne, gdyby potrzebowały
zakupiłam szabelki i mimochodem donicę


I co z naszą giełdą?
Ja pryskam bo zakupiłam zainfekowane bukszpany przędziorkami i od dwóch lat ich wytępić nie moge. Niestety nie wierzę w naturalne metody, to tak jakby zapalenie płuc leczyć czosnkiem... Pacjent może przeżyć lub umrzeć.... Wierzę w chemie... I za duzo wlozyłam mojego czasu i pieniędzy aby stracić bukszpany.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies