Iwonko ja z cebulowymi zacznę chyba po tym ochłodzeniu, bo przyszły tydzień podobno zapowiada się cieplejszy... podobno
Chociaż na samą myśl o tym ile tego mam i ile jeszcze planuję to mnie głowa boli, ale przynajmniej mam zaplanowane co i gdzie

=Luki napisał(a)]Miskant zagadka, ale lubię go


Witaj Luki ! U mnie miskant zakupiony jako Gracilimus wygląda bardzo podobnie jak ten Twój Zagadka Ale Gracilimus to chyba nie jest. Już długo szukam odpowiedzi na to pytanie

Marzenko zdecydowanie na zdjęciach trawnik większy się wydaję, ale ja właśnie pamiętam, że masz tylko 70m2, ja mam ponad 300 przy tej samej powierzchni działki co ty... oj jak to boli
By troszkę merytoryki dorzucić to napiszę o moich różach. W zeszłym roku jesienią wyzbierałem każdy listek co do jednego i w tym roku zero chorób grzybowych co w porównaniu do zeszłego roku jest sukcesem, nawet William zdrowiutki od wiosny. Nie wiem czy to od zbierania liści zależy, ale na pewno w jakimś stopniu się przysłużyło.
Z drugiej strony łatwo mi się gada porównując moje 17 róż do Twoich kilkudziesięciu
Wytrwałości

Halo, a gdzie Panią wywiało

Zawitka u mnie hortensje bardzo późno zakwitły i do tego jak widać nawet na jednym krzewie zrobiły to nierówno

Aniu nie ja brałem te sadzonki 50-60cm po 6zł, a te mniejsze chyba Renia brała jesienią zeszłego roku. Sadzenie jesienne jest o tyle lepsze, że rośliny wiosną są już ukorzenione i nie trzeba tak pilnować się z podlewaniem jak w przypadku sadzenia wiosennego, a podlewać trzeba mocno i dokładnie (oczywiście od pogody zależy) Wiosną bezpieczniej jeżeli chodzi o możliwość przemarznięcia, ale cis to raczej nie ma prawa zmarznąć tym bardziej jak posadzisz do połowy października.

Luki napisał(a)

Miałem zdjęcia na wczoraj, ale wieczorem wygrała książka i muzyczka

Cisy dla Ani
Wiosną przyszły takie:




Teraz trudno jest im zdjęcie robić, ale na lepszej ziemi lepiej sobie poradziły, te gorsze sadzonki w miejscu bardziej ubogim i suchszym słabiej przyrosły, ale ogólnie jestem zadowolony.




Nie przyjęło się 10% czyli 3 z 30 i oczywiście musiały to być 3 sztuki u mnie ale sadziłem późno bo początkiem kwietnia.

ładne te sadzonki, brałes te opisane 30-40cm chyba? a powiedz lepie sadzić teraz czy na wiosnę?

Tyle wiem
1. Cinnabar Silver
2. nie pamiętam nazwy, ale miałem ją
3. Shanghai
Ostatnia to Palace Purple powinna być

To jeszcze troszkę jesiennych widoczków, w tym tygodniu mają być u mnie przymrozki, więc wszystko zmarznie.



Pod łopatę wiosną




Zastanawiałem się od dłuższego czasu co zrobić ze studnią bo troszkę szpeci, ale problem zaczął się sam rozwiązywać w tym roku

Dla Joli moje Nigry posadzone co 240cm tak mniej więcej

Jak widać zaczynają spełniać swoje zadanie, a jeszcze drzewa u siostry jak podrosną to za 2-3 lata nic nie będzie widać


I w drugą stronę.


Sadzone wiosną 2015 z sporych donic, przycięte bardzo drastycznie zaraz po posadzeniu, w tym roku też zotały mocno przycięte by zagęściły się od samego dołu bo troszkę wyżej są zaszczepione niż planowałem, ale tylko takie dostałem w pobliżu.

I żabia perspektywa na dodatek

Miałem zdjęcia na wczoraj, ale wieczorem wygrała książka i muzyczka

Cisy dla Ani
Wiosną przyszły takie:




Teraz trudno jest im zdjęcie robić, ale na lepszej ziemi lepiej sobie poradziły, te gorsze sadzonki w miejscu bardziej ubogim i suchszym słabiej przyrosły, ale ogólnie jestem zadowolony.




Nie przyjęło się 10% czyli 3 z 30 i oczywiście musiały to być 3 sztuki u mnie ale sadziłem późno bo początkiem kwietnia.

Alicjo zaraz zerknę, chociaż moja pamięć w tym temacie coraz słabsza

Justynko ja nigdy nie podchodziłem do żurawek jako rośliny ozdobnej zimą, wiosną wręcz wycinam wszystkie liście nawet jak jakoś znośnie wyglądają po zimie
Na pewno nie chce mieć ich już tyle ile miałem dwa lata temu

Marzenko ja za to dojrzałem do takiego etapu, że mógłbym bez nich żyć, ale poczekam aż same się zlikwidują, a w tym roku poszło im to bardzo skutecznie, poszło z połowę kolekcji. Ciągle z nimi robota.

Widzę, że trawnik się zebrał i nabrał koloru, super się prezentuje.
Zawsze ubolewam na tym jak patrzę na Twój ogród... chciałbym mieć taki stosunek wielkości rabat do trawnika

Składam wniosek z zażaleniem... już wiem gdzie poszły wszystkie kłosy ze stipy, u mnie kępiska duże i niekwitnące, zachciało im się wycieczek

nawigatorka napisał(a)

no i na glinie powstają najładniejsze Ogrodowiskowe grody

Chcesz mocno podpaść co niektórym

Anule mogę Ci podesłać kilka zdjęć Besty bo już kilka miałem okazje montować. Uwielbiam je za prostotę, pakowność i duże możliwości aranżacji Frontów 'dębowych' nie polecam, dla mnie troszkę sztucznie wyglądają

Luki napisał(a)

Bukszpany super, ale lepiej wsadź tam te planowane 40 sztuk, wiosną zetnij o 1/3 i powinny się wtedy już ładnie zrosnąć, a w kolejnym roku jak będziesz ciąć będzie już gotowy. Też posadziłem przed liliowcami żywopłocik, ale efekt będzie widoczny zimą jak liliowce znikną i o to chodzi by coś było

Łukasz np prawie 4 dychy wyszło - 38
ale pewnie i te dwa by wyszły, ale na końcu już byłam tak umordowana że trochę miarkę w oczach straciłam

a na wiosnę zrobię jak piszesz i niech rośnie
mam nadzieję że się ładnie przyjmie tfu tfu

W pierwszej wersji lepiej posadzić 3x7 czyli po 21 sadzonek w końcu nie sadzisz tego na jeden rok tylko przynajmniej na kilkanaście lat, a zwykłe cisy wbrew pozorom jak się dobrze ukorzenią to rosną dość szybko.

W drugiej wersji w jednym rzędzie, ale gęście na 10 sadzonek dolicz sobie jedną i powinno być ok, a zresztą z tego źródła sadzonki są różnej gęśtości, więc raz posadzisz gęściej raz rzadziej. Tutaj tak samo musisz założyć, że tą 40cm szerokość osiągniesz po kilku latach, ale jak już ją osiągniesz ciąć będzie trzeba mocno

No i na efekt z sadzonek Cisów musisz poczekać 2-3 sezony, ale za to później efekt takich brył z cisa będzie świetny.
Chociaż jak po cisy pojedziesz osobiście i pozwolą wybrać Ci samej to bierz same gęste. ZObaczysz o co mi chodzi jak wieczorem wkleję zdjęcia moich