Jeśli ogrodniczo patrzeć na nasłonecznienie rabaty to to jest wystawa północna. Jak tuje urosną to tam będzie cień, bo od południa zasłonią słońce (od zachodu też). A sosna potrzebuje jak najwięcej słońca
Takie miejsce jest idealne dla roslin cieniolubnych. Proponuję sośnie znaleźć inne, lepsze, słoneczne na lata miejsce. Jeszcze teraz póki świeżo sadzona. Potem, jak się ukorzeni bardzo trudno (i ryzykownie) jest przesadzanie sosny.
Jak dobrze pójdzie to sosna już za 5-6 lat będzie mieć metrową (średnica) koronę. Znajdź jej inne eksponowane miejsce. Berberysowi i innym tujkom też.
Stworzone przez ciebie cieniste (już niedługo takie będzie) i zaciszne miejsce jest idealne dla np.jasnego klona japońskiego lub klona shirasawy. Dołem mozna dać albo hakonechloa lub hosty, piękne wietlice np. Metallicum, jasne carexy np. Silver Sceptre, żurawki
Ale jesli uparcie chcesz tak zostawić, to to miejsce rozjaśni np. miskant Morning Light.
Zdejmij matę spod tuj. Na ciężkiej glebie korzenie będą się dusić, a tuje chorować. Jest ryzyko fytoftorozy. Zamiast maty wysyp korę na np. 5cm. Jak zadbasz o tuje to będą gęste i szmaragdowe. Przemieszaj ziemię z obornikiem i korą. Teraz te tuje są strasznie wymęczone i pędzone (na wzrost kosztem gęstości) nawozami. Niczym ich nie nawoź w tym i przyszłym roku.
Taka jest moja propozycja.
Przemyśl