U mnie to żaden wypasiony sprzęt raczej z tych tanich z castoramy, nawet nie wiem jakiej firmy, bo u sąsiada stoi. Ma funkcję areacji i wertykulacji. Właściwie raz w roku odpalany u mnie i u sąsiada. Areację dość szybko sie robi i nie jest to trudne, tak jak kosiarką lecisz. Po areacji nie muszę już się tak męczyć z grabieniem trawnika, bo cały filc wyciągnie i trawa ma więcej miejsca do wzrostu. To jedna z niewielu rzeczy które M robi, ja tylko grabię jak coś pozostanie na trawniku, później nawóz i jest piękna trawka
Witaj Małgosiu, cieszę się że wpadłaś, z miłą chęcią będę cię odwiedzać.
Daj sobie trochę czasu, połapiesz się niedługo, początki są zawsze ciężkie, oglądaj wizytówki a później na bieżąco. Jedynie Danusi watek radzę dokładnie, wiele tam rad i inspiracji i oczywiście Danusi realizacje, nie wiem czy widziałaś są tu takie seriale- jak Danusia robi ogrody
Pozdrawiam
Gosiniak, przepraszam, przez te aksamitki zapomniałam sie z toba przywitać, wybaczysz?
Witam serdecznie Ja lubie iglaki, ale ogrodu iglastego w 100% nie mogłabym miec. Może to i wygodne, ale nie dla mnie. Zajrzę do ciebie w wolnej chwili i obejrze twój ogródek. Póki co, dziekuje, ze do mnie zajrzałaś )
Karo, nie złapałaysmy go Ale widocznie tak miało być...
Wiem, że te aksamitki moga nie wzejść, ale liczę chyba na... cud...?
Ale, ale... Sluchaj. Podjechałam do Biedro koło mnie, a tam taaakie ładne... co? Zgadnij
Kupiłam dwa Juz nie bedę musiała sępić
Mirela- głowa do góry, trawnik bardzo szybko się regeneruje, u mnie do tej pory areacja wystarczała, ale się zastanawiam czy nie zrobić tej wertykulacji także. A od jak dawna masz trawnik, bo wertykulacja nie jest wskazana na młodych trawnikach. Ja mam wertykulator i areator w jendym na spółkę z sąsiadem, to urządzenie nie jest aż tak bardzo drogie, a zwraca się szybko, można też wypożyczać, ale na dłuższą metę najbardziej opłaca się kupić, bo co roku trzeba te zabiegi wykonywać, areację można nawet częściej, jak jest potrzeba. Poczytaj: https://www.ogrodowisko.pl/watek/366-odnowa-regeneracja-trawnika https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/169-regeneracja-trawnika-po-zimie
I nie martw się za dużo, będzie dobrze
Dorotko- nie chcę już zimy pokazywać, bo mam jej serdecznie dość dlatego wołam tę wiosnę, niedługo będzie
Mario- witaj u mnie, ogródek jest młody i ciągle coś przerabiam....jak my wszyscy tutaj...hihi
Mam dużo planów na ten rok, mam nadzieję że większość zrealizuję
Mirela- do twojego to faktycznie mały, ja nie narzekam, bo pracy jest w nim dużo, tym bardziej że ciągle coś ulepszam, ale nie powiem, marzy mi się większy, jeszcze jedna taka działeczka i miałabym tyle co ty
Bożenko dobrze że doradzasz z tymi czosnkami pomyślę nad nimi, pięknie wyglądają, a mi się też lustrzanka marzy, poszłoby się na jakieś polowanie z rana, może rosę lub pajęczynkę bym ustrzeliła, choć mały też ma zalety
Basiu- muszę tylko w tym roku mchu dołożyć na wierzch, żeby tych doniczek widać nie było i będzie ok, chyba że całkiem inną kompozycję zrobię, jeszcze się zobaczy
Też cię coś męczy, bo ty strasznie zaganiana jesteś, odpoczynek i zwolnienie tempa wskazane.
Myślę, że wszystko nam przejdzie, niech już tylko ta niedziela będzie, bo odwilż zapowiadają, a u ciebie to wiosna już w sobotę...główka przejdzie od razu.
Koniecznie, musowo i bez wymówek
Wystarczy do sklepu się wybrać, nie można się im oprzeć
Dzięki Aga, ja też ciągle wymieniam, trzeba przetrwać jakoś tę końcówkę zimy
Wcale nie tak dużo, zdjęcie trochę przekłamuje
Różowe miałam, jeszcze niebieskie mi w głowie, ale to już do ogródka, miałam w zeszłym roku i ślicznie wyglądały
O tak:
Witam serdecznie, z chęcią będę podglądać te zmiany u ciebie, ja wprawdzie lubię iglaki, ale jeśli już takie schorowane to nie ma sensu trzymać, lepiej czymś ładniejszym zastąpić.
Pozdrawiam