Danuta był jeszcze taki ale nie doczekał
klon jawor 'Brilliantissimum


Ania prędzej czy później każda katalpa musi być przycięta

Małgosia Karkonosze powiadasz
poznajesz


Ania i co ważne jest wytrzymały na mrozik, chciałem palmowego ale te za delikatne na moje zimne wiatry

kawałek prehistorii
odznaka rajdowa i punkty GOT nieodzowny atrybut naszych rajdów
lata 70te wcześnie zacząć później skończyć -to chyba dobra zasada

ZbigniewG napisał(a)

Danuta był jeszcze taki ale nie doczekał
klon jawor 'Brilliantissimum

A co się z nim stało? mam takiego samego to będzie jego druga zima. U mnie bezproblemowy jak na razie, tak wygląda:

Będzie później

Gosia przesadziłem z przesadzaniem i doszła ta wredna zima

Ania nie wiem bo gdyby miał takie wiosenne barwy dłużej to tak, inne już wpadły mi w oko

powtórka z kolorów dla zaróżowienia nastroju
Vanille Fraise druga posadzona w większym cieniu

No to mnie uspokoiłeś, ja go jeszcze nie przesadzałam, ale też się trochę na nim zawiodłam, jest taki ładny bardzo krótko a później jak zwyczajny wygląda.

Gosia ja bym go przeszczepił, tego też chciałem przeszczepić na Golda ale nabrał koloru

mały letni widoczek

Przeszczepiać to go nie będę, ale przesadzić mogę
Miejsce mi się kurczy w zastraszającym tempie, muszę poszerzyć rabatki, bo gdzie ja buczka zmieszczę, a jeszcze wiąza chcę, dobrze że go ciąć można to dużo miejsca nie zajmie, a ty ciągle coś nowego pokazujesz, jak tu żyć.....?

Gosia takie zmieścisz wszędzie

c. chiisanensis Lemon Bells, .........................................c.integrifolia Rooguchi,



c. i. Hakurei ........................................................................... c. i. Herschell