Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Walczę z ogrodem :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Walczę z ogrodem :)

magdziam 14:52, 20 lut 2013


Dołączył: 15 lis 2012
Posty: 472
Przyszłam przywitać "sąsiadkę" i podziękować za odwiedziny. Ja mieszkam z drugiej strony Pszczyny, w kierunku Żor. Widzę że nornice u Ciebie szaleją, ja mam podoby problem. Jednak jak zaczynam kosić regularnie trawnik to one wynoszą się od nas na jakiś czas. Zgapię od Ciebie patent nadrzewka owocowe, zabepieczone siatką. Pozdrawiam serdecznie
____________________
magdziam - Nowe życie na pszczyńskiej ziemi
mirela 11:14, 21 lut 2013


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Gosiniak - staram się . Jak jest śnieg i tego nie wiedzę to zapominam, ale już się boję roztopów .
W marcu muszę zleciś na pewno wertykulację (lub aerację - sama nie wiem) bo mam w niektórych miejscach bardzo zbitą ziemię pod trawnikiem, w miejac po kretowisku będe musiała rozsypać nasiona.. Muszę zrobić sobie zapas szarego piasku i co jakiś czas sypać w te nefralgiczne miejsca. Ale złudzeń nie mam - takiegi pięknego trawnika jak w zeszłym roku to ja mieć nie będę .

magdziam - czyli Stara W. .
Na nornice bedę zakładać trutkę i może zwykłą łapke na myszy (jeszcze nie wiem czym je zwabić).
U mnie w lato też kretów i nornic było niewiele, ale zimą ... sama widzisz że masakra.
____________________
Walczę z ogrodem...
Gosiniak 12:50, 22 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Mirela- głowa do góry, trawnik bardzo szybko się regeneruje, u mnie do tej pory areacja wystarczała, ale się zastanawiam czy nie zrobić tej wertykulacji także. A od jak dawna masz trawnik, bo wertykulacja nie jest wskazana na młodych trawnikach. Ja mam wertykulator i areator w jendym na spółkę z sąsiadem, to urządzenie nie jest aż tak bardzo drogie, a zwraca się szybko, można też wypożyczać, ale na dłuższą metę najbardziej opłaca się kupić, bo co roku trzeba te zabiegi wykonywać, areację można nawet częściej, jak jest potrzeba. Poczytaj:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/366-odnowa-regeneracja-trawnika
http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/169-regeneracja-trawnika-po-zimie
I nie martw się za dużo, będzie dobrze
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
mirela 12:54, 22 lut 2013


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Trawnik mam stosunkowo młody (dwa lata) ale mam zbitą glinę zmieszaną z ziemią popieczarkową. Twarda ziemia jest ogromnie. Końcem lata dosłownie nie szło gwoździa wbić. Więc rozpulchnienie i zmieszanie z szarym piaskiem jest na pewno niezbędne.
Jakie masz maszyny ? Dasz namiar ?
____________________
Walczę z ogrodem...
Pszczelarnia 13:47, 22 lut 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Witaj, musiałam wejść do Twojego wątku, żeby Ci powiedzieć, że Twoja walka przy tak afektownym zaangażowaniu w ogród (jakie nasadzenia owocowe!!!) prędko się nie skończy. Ja też jestem typem walczącym.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mirela 14:13, 22 lut 2013


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Pszczelarnio - a jak walczysz ? Może zdradzisz jakies sposoby ? Ja na razie mam na kreciki (ale wymaga systematyczności). Z nornicami jak widac poległam

Zdaję sobie sprawę, że będzie ciężko. Ale staram się w każdej sytuacji zobaczyc jakiś plus .
Chcę zaprosić do swojego ogrodu wiecej zwierzaków (nie tylko kretów i nornic ) - kotów, łasic ale przede wszystkim ptaków (o sowach nawet nie marzę choć one by się pewnie zajęły tymi gryzoniami). Właśnie do poduszki czytam książkę na ten temat - budki lęgowe, pożywienie dla ptaków (nasadzenia) i inne takie. Mam duży ogród, z czego kilka arów zajmuje lasek, Chce zorganizować tam jadlanię i sypialnie dla drobiu. Szukam właśnie w niskiej cenie: głogu, jarzębiny, kaliny, czeremchy itd. No i bedziemy zbijac budki i karmniki. Skoro zwierzeta tak nas lubią (ci niszczyciele) to może uda mi się ptactwo zwerbować
____________________
Walczę z ogrodem...
Gosiniak 17:41, 22 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
U mnie to żaden wypasiony sprzęt raczej z tych tanich z castoramy, nawet nie wiem jakiej firmy, bo u sąsiada stoi. Ma funkcję areacji i wertykulacji. Właściwie raz w roku odpalany u mnie i u sąsiada. Areację dość szybko sie robi i nie jest to trudne, tak jak kosiarką lecisz. Po areacji nie muszę już się tak męczyć z grabieniem trawnika, bo cały filc wyciągnie i trawa ma więcej miejsca do wzrostu. To jedna z niewielu rzeczy które M robi, ja tylko grabię jak coś pozostanie na trawniku, później nawóz i jest piękna trawka
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
sonny 18:16, 22 lut 2013


Dołączył: 08 sie 2012
Posty: 180
mirela napisał(a)
Pszczelarnio - a jak walczysz ? Może zdradzisz jakies sposoby ? Ja na razie mam na kreciki (ale wymaga systematyczności).


Zdradź, proszę jak walczysz z tymi potworami. U mnie w ubiegłym roku do późnego lata nie było ani jednego kopca, a teraz mam zrytą całą działkę. Dobrały się też do świeżo przekopanej rabaty, na której posadziłam żurawki - właściwie je częściowo zasypały. Jestem pokojowo nastawiona do futerkowych, ale jak tego konkretnego złapię, to...
____________________
Aneta Zapanować nad chaosem
mirela 07:32, 25 lut 2013


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Gosiniak - będe musiała pomyśleć o sprzęcie.

sonny - musiałabym spytać mojego wiejskiego sprzedawcy . Wiem, że dosyć toksyczne są to tabletki. Ale nazwy nie pomnę . One wytwarzają gaz.
____________________
Walczę z ogrodem...
malkul 08:13, 26 lut 2013


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Mirelciu, w sprawie szkółki odpisałam u mnie
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies