Jeszcze w drugim ogrodzie przycielam inny gatunek magnoli . Kwitnie dwa razy w roku .

Witam!
Przyczyną schnięcia iglaków jest sól drogowa z solarek. Czy jest szansa na uratowanie ich, a jeśli tak to co mogę zrobić? Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pomoc.

Milka napisał(a)

Danusia bardzo skromna, a jej ogród uwielbiam od samego początku

Jak mi miło
Mój chyba bardziej zarośnięty hihi a Twój brdziej uporządkowany

Pierwszy dzień imprezowania - urodziny Darii

Z dziadkiem

Irenko

pieke ciasto z rabarbarem mniam


gozdziki pachna w calym ogrodzie

QoS, Ambridge, HC, Pastella, Bailando

Mazan przyszłam podziękować
Na 64 stronie tego wątku pokazywałam moje trzy żywotniki, wyglądały wtedy tragicznie
Poradziłeś tymol.
Posłuchałam Twojej rady i raz w tygodniu pryskałam nim krzaczki (dalej to robię )
Suche, zamierające pędy przed każdym pryskaniem wycinałam a sekator przecierałam środkiem na bazie spirytusu.
Dziś po raz pierwszy od rozpoczęcia oprysków, nie było suchych gałązek Mam nadzieję, że sytuacja opanowana ale czujności tracić nie będę
Dzięki za Twoje rady, bo dzięki nim żywotniki wydają się być w dużo lepszej kondycji
Dziękuję więc

AgnieszkaW napisał(a)

Danusiu, jak pięknie Ci wszystko rośnie i kwitnie w ogrodzie Cudne widoki
Uściski

Takiej wiosny to nie pamiętam, wszystko kwitnie wcześniej ale jest kolorowo

St. Swithun, Alnwick, Artemis, Gentle Hermione

I takie tamy z drozdem w tle





Kocimiętka na przedpłociu

Nowy nabytek




Będzie zubróweczka

Kasiek napisał(a)

Dla Eli, spojrz, tak przyszla moja roza ( Kordes)

Piekna roza, jest w siatce i doniczce. Sa firmy ktore dbaja o jakosc materialu. RosaĆwik tez wysyla dobry materiał krzaczkow. Maja licencje Kordesa. W poniedzialek wysaja Grafin Diane i rapsody in blue we wtorek bedzie u mnie.


Mam tez szkołke tam gdzie mieszkam mana piekne roze ale te ktkre maja juz mam.
Kasie jeszcze popatrze co tam u ciebie na watku.
Ogladam mecz jednym okiem. Jestem za Liverpulem.

Katkak napisał(a)

Danusiu kocham Twój ogród. A na mój jakieś plagi egipskie spadły i werticilioza znów się odezwała. Mam ogrodowego doła .

Kasiu dziękuję kochana
Zaraz lecę zobaczyć co to się dzieje.

Witaj Zbyszku :0
Świetne tworzysz te wielogatunkowe gąszcza Bardzo mi się podobają Pozdrawiam

Zacznę od fotki bobu dla Makusi. Część mszyc spłukałam wodą z węża.



Przy furtce odurzająco pachną goździki. Ostały się tutaj z czasów, kiedy używałam ich jako zadarniacza.



Zakwitły irysy na garażowej. Tam jest cień przed południem, dlatego startują nieco później.



Każdego dnia przybywa różanych kwiatów. Zapach niektórych roznosi się na kilka metrów.

tulucy napisał(a)

[img

Czy to jest Pastella

ewak napisał(a)

Pieknie pozdr

Dziękuję serdecznie
Miłego wieczoru!