Trawnik skosiłbym przy samej ziemi i wtedy posypałbym go nawozem - o dziwo mój teraz wygląda jak zazwyczaj końcem kwietnia...Za tydzień lub dwa drugie koszenie mnie czeka...
Nikita - ja na ogrodowe mam taki sposób, że tnę je dopiero jak wypuszczają liście - u mnie nadal stoją z zeszłorocznymi kwiatami.... Pewnie gdzieś za dwa-trzy tygodnie ruszą i wtedy je ciachnę
Ana - wstyd się przyznać, ale nie mam ani jednej limki u siebie.... Jednak z tego co widziałem u innych one właściwie różnią się tylko kolorem kwiatów - bo te są kremowe, a limki na początku zielonkawe. Jak będziesz ciąć taki będziesz miała pokrój