barbara_kraj...
23:43, 28 mar 2014
Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Iwono, Aniu, ja też mam robotę do wykonania. Będę różę sadzić, ale najpierw muszę miejsce przygotować łącznie ze zdjęciem darni. To trochę potrwa. Wybieram się na cały dzień. Szkoda w domu siedzieć, jak piękną pogodę zapowiadają.
Poza tym jest jeszcze kilka zakątków do uporządkowania. A może zdobędę się na rozsadzenie żurawek?
Same wiecie, że w ogrodzie wciąż jest co robić szczególnie wczesną wiosną.
Ja na kilka pędraków zdążyłam już trafić. Tłuste takie i z pewnością gotowe do przeobrażenia. Niszczę je bezlitośnie
Przypomniało mi się jak moja działkowa sąsiadka nazbierała ich sporo i z powrotem do ziemi zakopała, bo sądziła, że są tak pożyteczne jak dżdżownice.
Poza tym jest jeszcze kilka zakątków do uporządkowania. A może zdobędę się na rozsadzenie żurawek?
Same wiecie, że w ogrodzie wciąż jest co robić szczególnie wczesną wiosną.

Ja na kilka pędraków zdążyłam już trafić. Tłuste takie i z pewnością gotowe do przeobrażenia. Niszczę je bezlitośnie

Przypomniało mi się jak moja działkowa sąsiadka nazbierała ich sporo i z powrotem do ziemi zakopała, bo sądziła, że są tak pożyteczne jak dżdżownice.
