Skończyłam tak(ciemne zdjęcia bo już szarawo było a z lampą jeszcze gorzej.
Widok z domu
Widok z tarasu
No nie gra mi to. Nie wiem czy przedobrzyłam tymi cisami czy ki grzyb.Ten przy samym zywoplocie jest inny niż ten po prawej. A może całkiem je wywalić i w miejsce tej cisowej kuli po prawej gracka posadzić? I zrezygnować z kulek z tej strony od okien?
Dzisiaj nadal praca w Przedogródku.
Przywiozłem ziemię i plantuję pod trawnik
Rodek przekwita i zasłał ziemię kobiercem kwiatów;
Na rabacie pustawo. Róże w powijakach. Werbeny zasadziłem
żurawka( muszę dokupić więcej):
Mimo kiepskiego podłoża - piach i jeszcze raz piach - trawnik wygląda jak zielony dywan. Kosztowało mnie to trochę pracy i przede wszystkim nerwów ale w końcu wiem jak dbać o trawę, żeby wyglądała zjawiskowo czyli miała piękny kolor oraz była gęsta. Jutro dorzucę lepsze zdjęcia.
Moje czerwone owoce będą 13 czerwca. Bo na św. Antoni pierwsza jagódka się zapłoni, a na św, Jan-jagód pełen dzban
I raczej w mojej okolicy to się sprawdza. Wczesne truskawki to przywożą z "centrali".
Izabelko, muszę ten przepis do kajetu zanotować.
Jolu, nie spodziewałam się tak wysokiego żeleźniaka. Co prawda, w ubiegłym roku pisałaś, że się rozrósł, ale nie miałam wyobrażenia w jaki sposób. Będę meldować pojawienie się koloru. Na razie u mnie takie kolory: