Mała relacja z działań przy kamienicy.
Przy wejściu na podwórko powstał mały kąt hostowo-paprociowy. Drugi zakątek z hostami oraz kopytnikiem i runianką zrobiłam przy ławce.
Pod duże drzewa trafiły bodziszki i bluszcz ,
a wokół pnia młodszego drzewa posadziłam turzycę 'Silver sceptre'. Z orlików zrobiłam szpaler wzdłuż chodnika.
Liliowce 'Stella d'oro' i turzyca 'Ice dance' rosną w południowej części dziedzińca, gdzie jest najsłoneczniej.
Powstało też barwinkowe pole. Na razie wygląda bardzo ziemiście, zieleni póki co mało.
Teraz tylko trzeba poczekać kilka lat , dbać w tym czasie o roślinki i będzie ładnie. Chociaż na pewno coś jeszcze dosadzę.
Witaj Aniu kwitnie wczoraj polało ostro eh tam nie mam internetu stąd to moje milczenie ups.
Tak tak zarnowiec i te postaci świetne oj przydały by się Aniu
I te cuda ze sklepu tez
Gosiu mnożę bez końca. Setki sadzonek tej wiosny nastawiłam. Potrzeby mam duże.
Bukszpany te 4 na zdjęciu fajne wctym roku. A jeden do wymiany nie wszedł na szczęcie w kadr.
Dobrze że wpadłaś bo mam fotkę Twojej hakone narazie mnie cieszy kolorem ale jeszcze ma wąziutkie liście, przypomina elatę.
Ile ma ta hakone? Ja w tym roku posadzilam all goldy i sa mikroskopijne. Gliniasta gleba to chyba norma na bawarii-tez taka mam. Ale jestem pocieszona- skoro u Ciebie tak pieknie rosnie, moze i moje mnie nie zawioda
Dorka jeśli piszesz o tej roślince:
to nie jest miskant variegatus tylko mozga trzcinowata variegata. Rośni dużo niższa i ma inne liście. Kupiłam jeszcze trzy do kompletu posadzone dalej na tej rabacie.
Poniżej mozgi ten mniejszy variegatusowy krzaczek to właśnie miskant variegatus.
Chyba powinnam nazwac ta rabatę: VARIEGATA bo derenie elegatissima też variegatkowe.
Fotkę podjazdu dzisiaj cyknę i wstawię uwielbiam go i uważam że to był strzał w 10-tkę. Ludzie z ulicy przychodzą i pytają co to i jak się robi. Jest jedna wada: w szpilkach nie da rady, bo się obcasy zdzierają, chyba że mega mocno zagęszczarkę go zagęścisz, ja tego nie zrobiłam.
Witaj, nadrabiam dzisiaj zaległości, a tu patrzę, że masz pajęcznice, a ja dzisiaj właśnie ją kupiłam i w sumie nic o niej niewiem, może szepniesz słówko?
Hosty cudne i takie duże, jak widziałam moje to miały jeszcze zwinięte liście.
Miło popatrzeć na takie śliczne rabatki
Pozdrawiam
Ruszą, ruszą. Tylko trzeba się naczekać. Mam nadzieję że zostaną i będą mnie cieszyć cały sezon. Potem mogę nimi obdzielić pół forum
A jabłonkę trzeba ciąć.
Rabata wjazdowa ma potencjał tylko trzeba go wykorzystać. Jakby ująć ją jako całość, to roślin wejdzie mega dużo, dlatego chcę ja podzielić na trzy pasy.
Patrząc od tyłu, czyli:
- rząd sosen czarnych, dosadze do tych dwóch jeszcze kolejne dwie (wiem że rosną wielkie, o to mi chodzi bo je kochaaaaam), pod nimi rodki i azalie,
- kolejny pas to luźno posadzone brzozy dorenboos i miskanty,
- frontowy pas to typowa rabata z różami, buksami, karłowymi sosnami, coś szczepione na pniu, niskie trawki
może coś takiego:
Wersja 1:
wiosna:
lato:
Wersja 2: opaska z buksów (w puzzlach były tylko małe kulki ale ma to byc klasyczna opaska buksowa)
wiosna:
lato:
Garaż mam nadzieję, że będzie w miare wyjściowy. Elewacji nie zamierzam robić typowej, tylko zaszpachlujemy ubytki i pomalujemy. Szkoda mi kasy na robienie pełnego tynku i malowanie.
Właśnie, słuszna uwaga, zrobiłam dwa warianty zerknij powyżej. W jednym opaska z lawendy a w drugim z buksów. Jak myślisz?
Lecę do Ciebie poczytac jak tam wakacje w szpitalu (żart oczywiście)
Tak, własnie postaram się nie za dużo, bo zostana tylko suche gałęzie... łatwo nie będzie bo one zielone są na końcach tylko a w środku łyso ja się wkurzę i nie wyjdzie nic sensownego wytne w pień!
Rabata wjazdowa rzeczywiście szeroka, dlatego dzielę ją na trzy części, trzy strefy Plany sa ambitne a jak wyjdzie (finanse stoją głównie na przeszkodzie) to zobaczymy...
Skad ja to znam- satysfakcja po udanych lowach Najbardziej nie lubie jesli niegdzie nie mozna znalezc tego co sobie zaplanowalam. Te trawki sa cudne- co to za odmiana?