Dlaczego są niepochlebne opinie o tych klonach?
Ktoś napisał, że to śmieciuch.
Czy aż tak gubi liście?
Chciałam kupić Flamingo - na pniu, kulka, w całości wysokość ok 3 m, za 65 zł...
Zastanawiałam się tylko jak go przewiozę na działkę a tu czytam, że nie polecany.
Napiszcie coś więcej, dlaczego nie polecacie.
Mam piaszczystą glebę i chciałam rozjaśnić bok działki, między dwiema sosnami (pospolitymi). Sosny mają ok 6-8 m, jeszcze sporo urosną. Chętnie bym je wyrzuciła ale na naszych działkach, to sosenki są "w domu", a my to najeźdźcy
Każdy ma ich po kilka sztuk na działce.
Właśnie chciałam kupić wierzbę Hakuro ale Danusia napisała
Danusiu dlaczego za nimi nie przepadasz?
Czy możesz coś więcej napisać?
Co powinnam o nich wiedzieć?
Jest smutno, same iglaki, aż się prosi o odrobinę koloru, liści, kwiatów, połacie okrywowe różniące się kolorem, jednym słowem kompozycje. Na razie jest tylko zadbana "baza", brakuje reszty, czyli tego co najważniejsze w ogrodzie.
Nie masz dosłownie NIC liściastego, ale to się zmieni z Ogrodowiskiem. Nastała era ogrodowiskowa...czas zacząć przemiany.
Ja w kwestii formalnej:
nie piszemy wielkimi literami (regulamin forum) i nie wklejamy cudzych fotek z netu (również regulamin).
Kocimiętka z reguły każda pokłada się (zwłaszcza w półcieniu) a jej "stanie" na baczność zalezy wyłącznie od tego że w maju stoi, a potem się pokłada bo pędy są wiotkie i pokładają się pod ciężarem kwiatostanów.
W Anglii kupiłam odmianę 'Walker's Low' i też leży.
Nie zaczynac od stosowania środków w jakiejkolwiek kombinacji, tylko od ustalenie przyczyny i pokazania zdjęć okazów. Przeanalizozwania co z nimi robiłeś, sytuacja gdzie rosną (za mokro/za sucho, brak sciólki, zachwaszczenie itp.)
Właściewa uprawa polega na zapewnieniu w pierwszej kolejności dobrych warunków glebowo-siedliskowych i wtedy gdy mają dobre - zdrowo rosną. Coś poknociłeś skoro tak się dzieje.
Dzieki zielony. Milo miec kibica.
*Gardenarium- nie czytasz dokladnie postow, skladowisko zniknelo, na jego miejscu stoi juz gorka, ktora wlasnie bede upiekszal roslinkami, wiec po co mialbym budowac wrota zaslaniajace cos, czego juz nie ma
- za mało wody
- niepotrzebny nawóz (zasolenie gleby)
- chwasty dodatkowo zabierające wodę
- brak ściółkowania przez co szybciej wyparowuje woda z gleby jeśli jest
- nadmierna operacja słoneczna w powyższych punktach - masz skutki.
Na samej górze tło z pęcherznic spowoduje że zarośnie, zasłoni cała górkę, lepiej było zrobić odstęp od murów, zasłonić je wysokimi iglakami, a tak będzie widać nieotynkowane mury
Niepotrzebna jest ta wysepka okrągła, wprowadza zamęt w tym miejscu, do niczego nie jest "doklejona".
Wzdłuż tui wykrój trawę, połóż węża lub sznurek, wytycz rabatę i przekop lub zdejmij ten trawnik, będziesz miał miejsce do sadzenia a tak, tańczysz z kosiarką pomiędzy tujami.
Przebrnęłam przez wątek i nie znalazłam odpowiedzi....więc zapytam
W jakiej odległości posadzić te choiny od płotu (betonowego). Oczywiście choiny byłyby cięte dla zagęszczenia (ale nie robiłabym z nich żywopłotu).
Jaką odległość zachować między choinami? Na pierwszej stronie Danusia pisze, że 0,5 metra, wtedy gdy robimy żywopłot. A co w sytuacji gdy nie robimy żywopłotu tylko przycinamy dla zagęszczenia?
To "dziki" niepożądany gatunek trawy, chwast, ale w końcu trawa także, praktycznie nie do wytępienia, wykopywanie jest niemożliwe, i zostaja wielkie dziury - doły a chwast i tak odrasta.
Trawnik wygląda okropnie, ta trawa ma nieco inny kolor i widać ją z daleka.