Tam jej się dobrze rośnie, chyba zgodnie z zasadą, że im gorsza ziemia tym sesleria będzie sobie lepiej radzić
Ja też miałam tam na początku duet sesleria jesienna i szałwia Deep Blue, jest to bardzo udane połączenie, ale ja szałwię wysadziłam, bo jednak uznałam, że bardziej mi się podoba jak pomiędzy seslerią nic nie rośnie.
Grabi nie trzymałam w ręku, na szczęście kosiarka z trawnika wszystko pozbierała, no ale wiadomo, że o tej porze roku porządek można mieć tylko na chwilę, znowu liści naleciało.
U mnie VW też spokoju nie zaznały - jeszcze nie są na swoim ostatecznym miejscu, mam nadzieję, że wiosną ładnie odbiją - na pewno są w 3 moich ulubionych odmian.
Przedpłocie ma teraz bardzo fajny czas - miskanty się cudnie przebarwiły, Umbry też próbują im dorównać - jest moc!
Te kilka pogodnych dni mnie uratowało, można w końcu powiedzieć, że się odrobiłam ze wszystkim co trzeba, a nawet kilka nadplanowych rzeczy zostało zrobione, bo miałam pomocnika.
Dziękuję.
Miskanty to Kleine Fontane, sadziłam w ubiegłym roku w maju, miały dosłownie po dwa ździbełka, a takie wielkie wyrosły, może to zasługa kompostu, który dostały w dołki i podlewania gnojówką z pokrzyw kilka razy w sezonie.
Poszalały te róże i jeżówki, jeszcze by kwitły, ale przymrozek zapowiadają to pościnam do wazonu.
To drzewo, o które pytasz to tulipanowiec.
Umbry w ubiegłym roku tak porządnie wybarwione miałam w połowie listopada, teraz takiego efektu nie będzie, bo choć kolor już łapią, to wiatr większość liści z nich zmiótł.
Tulipanów Formosa nie miałam wcześniej, ale one są z grupy Viridiflora, a swego czasu Magnolia mi pisała, że one powtarzają kwitnienie w kolejnych latach i się mnożą.
no mam nadzieję, że sie uda poskładać ale to po zimie się zobaczy...teraz inne rzeczy ważne na głowie przez co nie miałem jak wysłać...nie zapomniałem i zapisałem sobie i właśnie wiosną przyślę co obiecałem...może i łatwiej będzie bo kapustki mniejsze a lepsza gwarancja przyjęcia
Cytuję, bo to jest jakiś szok normalnie! W listopadzie lato w pełni bez mała.
Ale zdjęcie przedpłocia z miskantami i umbrami to mnie powaliło. Moja jedna jedyna umbra ma jeszcze listki zielone. Wszystko inne też piękne.
A powiedz jakie to drzewo masz przed serbami? Pewnie pisałaś, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć.
A moje tulipany żółtozielone to też te Formosa (czy jakoś tak). W każdym razie te same co Twoje. Miałaś je już wcześniej?
Hejka, od rana w boju Wsadziłam ponad 400 krokusów, 120 tulipków i trochu cebulicy mam nadzieję, że będą ładnie kwitnąć na wiosnę ale jeszcze mi zostało dużo drobnicy do poczekalnika wsadzić może jutro się uda skończyć
Masz rację ogród jak nie listopadowy.Tyle jeszcze róż u Ciebie kwitnie.
Ps.U mnie jeszcze Rudbekia Shery Brandy kwitnie i ta zwykła żółta. Róż nie mam.