Szalone jeżówki. U mnie też kwitną, ale nie tak obficie.
VW w tym roku trzy razy przesadzałam i nadal kwitną, są niesamowite.

Edyta cały Twój ogród pięknie się prezentuje. Jednak mam w nim swoje ulubione miejsca. Przedpłociem też jestem zauroczona

lato jeszcze u Ciebie...widac że grabiłaś bo listka nie uświadczysz i aż nieprzyzwoicie czysto na rabatach...nic sobie na wiosnę nie zostawiasz? ;P

przedpłocie jak każdy podziwiam...a przypomnisz co to za miskant ?

Twoja sesleria zachwyca zresztą nie tylko ona. Zastanawiałam się co dać między szałwię i już wiem że chce seslerię jesienną zdecydowanie

I jak nie lubić takiej jesieni

No Edytka.....piękne jesienne kadry!!!A ludzie to czasem nie przystają i nie robią fotek z Twoim przedpłociem?

lindsay80 napisał(a)

Pięknie!

Wciąż obłędnie u Ciebie

Kasya napisał(a)

no normalnie nie moge patrzec na te twoje miskanty tak mi sie podobaja

Sama bym się mogła na nie gapić i gapić

Zana napisał(a)

Cytuję, bo to jest jakiś szok normalnie! W listopadzie lato w pełni bez mała.

Ale zdjęcie przedpłocia z miskantami i umbrami to mnie powaliło. Moja jedna jedyna umbra ma jeszcze listki zielone. Wszystko inne też piękne.
A powiedz jakie to drzewo masz przed serbami? Pewnie pisałaś, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć.

A moje tulipany żółtozielone to też te Formosa (czy jakoś tak). W każdym razie te same co Twoje. Miałaś je już wcześniej?

Poszalały te róże i jeżówki, jeszcze by kwitły, ale przymrozek zapowiadają to pościnam do wazonu.

To drzewo, o które pytasz to tulipanowiec.
Umbry w ubiegłym roku tak porządnie wybarwione miałam w połowie listopada, teraz takiego efektu nie będzie, bo choć kolor już łapią, to wiatr większość liści z nich zmiótł.

Tulipanów Formosa nie miałam wcześniej, ale one są z grupy Viridiflora, a swego czasu Magnolia mi pisała, że one powtarzają kwitnienie w kolejnych latach i się mnożą.

Dziękuję za pochwałę przedpłocia.

Wczoraj mojej sis pokazywałam Twoje wiśnie (bo tez planuje) i przedpłocie.... bardzo jej się podobało