Kasiu jak chcesz to przypomnij się wiosną, z chęcią się podzielę, bo już są tam za duże, a rosną zdrowo. Fakt podwiązać trzeba, ale robię to w lipcu i mam spokój bo w końcu z 130-150cm mają

Asiu nie powiem ogród z jesieni na jesień coraz mniej mnie drażni, ale to jeszcze nie to, może za dwa lata jak już wszystko pozmieniam tak jak bym chciał

Aniu bez przesady taki dobry nie jestem fakt jak sobie chodzę i oglądam to skubnę coś z przyzwyczajenia. Wiesz w tym roku o wszystko jeszcze dbam i doglądam bo kilka roślin było trzeba ratować, sprawdzam czy nawadnianie odpowiednio działa, obcinam co trzeba, ale od razu z prezentacją jak co trzeba robić.
W sumie tak wyszło, że ogród jest strasznie mało pracochłonny. Podlewa się samo, wyplewione przed sadzeniem było dokładnie to teraz tylko mniszek, który nawiało od sąsiada jest uciążliwy.
Na wiosnę jeszcze obsadzę przedogródek, ale tam niewielkie 3 rabatki to w dwa dni zrobię, plus wyjad po rośliny, ale to akurat uwielbiam

Artemis też zakwitła na każdym długim pędzie bukietem kwiatów, ale jako całośc średnio to wygląda.

świetne barwy na rabatach, mniam
nie przyznawaj sie z tymi schomikowanymi, bo sępy sie zlecą
masz brunette czy inną odmianę? dojrzewam do swiecznicy na rabacie przy północnej ścianie domu i juz miałam kupić piękny okaz jakies 2 tygodnie temu, ale zabiła mnie cena - zyczyli sobie 58 zł bez przesady....

Moja akurat jest troszkę niższa bo do 150cm kwiatostany dorastają, bardzo ją polecam i tak w tajemnicy powiem, że mam jeszcze 6 zachomikowanych, ale czekają bidule na miejsce

Super, że udało się tak z nicieniami trafić, ziemia nagrzana po upałach, do tego deszcz, to chyba warunki idealne... niech atakują co mają z całą siłą