Danusiu a jaka jest wielkość Twojej działki ? Bo ja też mam sporą i też nie jestem w stanie całej obrobić- moja ma 30 arów a to według mnie za dużo.Pozdrawiam
Gosiu ja nie wiem, czy przemyslane, bo niewiele rabat, które zmian by nie przechodziły, ostatnio serby przesadzaliśmy w związku z dalszym zagospodarowaniem działki.
Powiem Ci że doła łapie nad ta moja działką, gdybym miała połowę, to robota byłaby w miarę skończona
Tak pytam, bo ostatnio nie wiem czy oglądałaś u mnie linka z ogrodem, gdzie jest pokazywana roslinka rok po roku. I tam niektóre drzewka "weszły" po latach w zywopłot, mimo wczesniejszego odsunięcia.
Jak sadzimy to nam się wydaje, ze to daleko ale po latach już całkiem inaczj wygląda.
Warto sobie wejść w tym linku na spis roślin i pozaglądać
Nie Danusiu, drzewka są tymczasowo, będą przesadzone w inne miejsce, ale tak czy inaczej przed tujami będą rosły jakieś inne tylko będą włączone do rabaty, którą poszerzę w przyszłym roku. Mam grujecznika do wysadzenia z donicy i chcę kupić coś bordowego na pniu, może śliwę wiśniową lub piennego perukowca, żeby posadzić przed żółtymi tujami.
Ogrodzeniem nieustannie się zachwycam, a jak juz rabatka tak rozrysowana to juz połowa sukcesu, bo oczyma wyobraźni to jakby już była
Wiosną będziesz wsadzać?
Nie chcesz sobie jej teraz przekopać ze świeżym obornikiem?
Danusiu, za życzenia dziękuję, za dobre rady też. Zaczynam planowanie od nowa, widziałam, jak M samochodem jeździ do garażu i jak wyjeżdża. Musi być łuk.
Instrukcję przygotuję, ale dziś trochę w biegu jestem, więc może za kilka dni
Miałam kilkanaście z własnego siewu - koraliki i cytrynki groniaste - pycha, a dodatkowo kilka wysiało się z poprzedniego roku. Jesteśmy we dwoje, ale pomidorków nie brakowało, częstowałam też przyjaciół, którzy do nas wpadali.]
Doczytałam, że instrukcja już jest więc tylko dodam, że zgodnie z przepisem na opakowaniu sieję do skrzynek w domu, potem pikuję,po 15 maja sadzę do gruntu, podlewam i także niczym nie nawożę. Rosną pięknie i smakują wybornie