Aniu, uwielbiam te białe goździki, chyba nie ma bardziej słodko pachnących kwiatów jak one? Jak widzę w sklepie to siedzę z nosem przy goździkach, czasem nawet kupuję na trochę, do donicy żeby poniuchać
Tylko się nie chichraj,bo ja jestem neptyk w odmianach
Mam taki niebieski,wyszukałam ,że nazywa się himalajski, ale kto to wie
Rośnie teraz w cieniu i ma mało kwiatków,ale jeśli go przesadzę na słonko może przeobrazi się w kępy niebieske,jak myślisz
Tego bodziszka pokaże u siebie,żeby nie zaśmiecać
I jeszcze, jakie trawki byś widziała z tym bodziszkami ?
Byłam z Hanią w zeszłym roku, obiecałam sobie i przede wszystkim otrzymałyśmy zaproszenie poza ogrodami otwartymi. Ugoszczono nas po królewsku daniami własnej roboty. Mile wspominam wyprawę
W ogóle nie polecam kosodrzewiny, zwłaszcza szybko rosnącej. Wygląda brzydko a łądnie jej tylko w górach w naturalnym stanowisku.
Raczej małe, wolnorosnące do ogrodu przydomowego jak juz się uprzesz na kosodrzewinę.
Żeby nie było że tylko u cię takie czadowe ciurkadełko podaję że montowałam takie samo u mnie na ulicy Patrzę jak idę z Kropką na spacerek Nazwałam je skaczące strumienie
Super efekty. A śliwa Nigrą nie jest, wymień czym prędzej.
Danus wysiala się sama, w tym roku mam same piękności, kolo 200 na pewno, znowu będę liczyć; )
Tak, ma takie łatki i pachnie obłednie, dotalam od sasiadki, u niej juz 50 lat rosną, nieźle
- Większe siewki drzew uciąć 30 cm od ziemi, żeby było za co chwycić przy wyrywaniu karp.
- Krzewy które się nadają przyciąć nisko, odmłodzić, odbiją, będą może jeszcze ładne, a jak nie - wywalić.
- Skosić chwastowisko i próbować wykopywać chwasty podkopując widłami szerokozębnymi. Wybierać i wrzucać na śmieci, na kompost chwasty wieloletnie nie nadają się.
- skosić nisko
- wzruszyć gołe miejsca grabiami do przodu i do tyłu
- posypać ziemią ogrodową a jeszcze lepiej przesianym kompostem
- posypać nasionami
- lekko przegrabić
- udeptać lub uwałować
- podlewać systematycznie niech wzejdą nasiona