Toszka,
więc tak:
wygląda na to, że z Rh poradziłam sobie nieźle. Intuicyjnie raczej rozwaliłam tę bryłę niż prowadzona wiedzą w tym zakresie, ale rozwaliłam całkiem stosownie

Rodki zostawiamy.
Choiny- pytałam Pani wczoraj czy to drzewko będzie, czy raczej "krzew", bo nie widzę przewodnika. Pani odparła, że takie jak "tam" wskazując na swój "żywopłot" może z trzech choin, ale przyznaję wysokości ok. 1,5 m. Powiedziała, że jeśli nie ma być żywopłotu z tego, a raczej luźne drzewka, to sadzić co....3 m! Nie ma co dzwonić, bo przecież wiedzy od wczoraj nie nabyła. Jak weszłam zapytałam czy ma choiny kanadyjskie, odparła, że tak i od razu poprowadziła mnie do tych. Innych nie miała, a na allegro taki opis-
http://allegro.pl/choina-kanadyjska-30cm-1litr-dlugowieczna-ozdoba-i6270466938.html
Półka:
co ja tam mam? Dziada z Babą znajdziesz

Lepiej zapytać czego nie mam

Mam
- 2x Conica,
- jednego buka czerwonego,
- wierzbę jedną szczepioną (taką z kotkami na wiosnę),
- wierzbę miniaturkę,
- akację szczepioną, czyli Robinię,
- trzy tawuły (w tym jedną dużą),
- cztery trawy (2 po dwie, z serii "trawki mix"),
- sporego cisa
- magnolię Heaven scent
- małego perukowca
- miłorzeba (utrapienie moje)
-
"takie cosik" ze str. 53
- iglaki dwa- jeden duży, drugi mniejszy ale chory bardzo
Tyle chyba. Generalnie dość sporo.
Zdjęcie żurawki:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/124-zurawka-heuchera?page=105