Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogród niby nowoczesny ale... 12:40, 13 wrz 2016


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Luki napisał(a)
Może by tak jeszcze ze 3 koty dosadzić


Hmmm ale gdzie ja takie same 3 koty znajdę

anbu napisał(a)
Hej Magda Dobrnęłam
Oglądałam/podczytywałam Twój watek zimą. Piękny masz ogród, taki w moim guście..
Ale o co chodzi z tym drugim ogrodem to ja nie wiem



Oj...kupiliśmy kawałek działki nad jeziorem i teraz tam ogród ogarniamy

iwonadm napisał(a)
co u Ciebie robi moja kotka stipy u Ciebie zimują?


Zabłąkała się
Stipy...raczej u mnie nie zimują ale baaaardzo mocno rozsiewają się więc mam ich ciągle w nadmiarze.

Constans napisał(a)
Macham do Madzi, zapisuje do przeczytania po obrazkach już widzę, że jest ślicznie


E tam...daj se spokój z czytaniem . Bądz na bierząco to wystarczy.
Jak wlazłam na O 3 lata temu ...oj 4 lata?! masakra jak ten czas lecie..
Więc jak wlazłam 4 lata temu to przerażały mnie wątki 1000 stronicowe...i tez po łebkach leciałam. Jedyny, który przeczytałam cały to był Madżenki...
Kosolkowa Pasja 15:48, 12 wrz 2016


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Hej Sabinko! Jak miło ze zaglądasz! - nawet gdy tu ciemno i głucho. Pęd szalony w Kosolkowie i prawie wcale tu nie wpadam, ale w koncu odebrałam aparat z serwisu i wczoraj trochę fotek zrobiłam Może znajdę kiedyś chwile zeby coś pokazać po długim czasie. Ogród jakoś sobie radzi. A chwasty to w ogóle radzą sobie wyśmienicie Dziś powinnam podlać chociaż część roślinek, czasem trzebajednak im trochę pomóc.. długo nie padało.. Porozdawałam większość nadmiaru różnych sadzonek, cieszę się, bo nie mogłam się zdobyć na to żeby je wywalić Powoli zaczynamy przygotowania do jesieni. Przerzucony kompost, część czeka na przesianie do worów - będzie do kopczykowania. Zamówiliśmy sporo świerków. Jak tylko pogoda się zmieni (na bardziej deszczową) będziemy uzupełniać luki dookoła działki. Przyszły zamówione cebuliowe.. Sama popukałam się w głowę jak otworzyłam karton, bo tyle mam wykopanych swoich, a tu kolejne setki.
Ogród mały, ale pojemny;) 21:16, 09 wrz 2016


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
Dzięki twój podglądam po cichu ,na pisanie zimą bede miał czas


Luki napisał(a)
Przemku sam nie wiem czy kiedyś u Ciebie pisałem, ale za każdym razem odejmuję mi mowę. Znakomity masz ogród
Ogród niby nowoczesny ale... 20:51, 09 wrz 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Może by tak jeszcze ze 3 koty dosadzić
Ogród w skali mikro cz.II 20:45, 09 wrz 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Luki napisał(a)
Elu pamiętaj, że Red Baron u ciebie nieprzepisowy bo niski jak będzie miał 60cm to powinno być wszystko ok


Łukasz Ty mi lepiej powiedz , co ja mam zaserwować mojemu redowi ,żeby osiągnął tą wymaganą wysokośč ?? może jaki obornik czy cuś ??? Ale to chyba dopiero wiosną.....narazie muszę się męczyć z tym kurduplem ale dziennie łażę pod tego eccentrica ( daleko nie mam , to fakt ) i zaglądam , czy już pokazał kolor...a on..se..powolutku droczy się ze mną
Ogród w skali mikro cz.II 21:43, 08 wrz 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Elu pamiętaj, że Red Baron u ciebie nieprzepisowy bo niski jak będzie miał 60cm to powinno być wszystko ok
Ogród Loczka 21:33, 08 wrz 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Luki napisał(a)
Łukasz teraz szkoda wydawać kasę na trawy, który po lekkim przymrozku zejdą z tego świata i nie wrócą, lepiej spróbować z czymś trwalszym, a miskantów i rozplenic zimujących u Koniora nie brakuje, a jakie tam jeszcze źródła macie to nie wiem


No wiem ale nieplanowane i chyba ze 3 godziny przestawiałem po ogrodzie gdzie je upchnąć
Ogród Loczka 21:30, 08 wrz 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Łukasz teraz szkoda wydawać kasę na trawy, który po lekkim przymrozku zejdą z tego świata i nie wrócą, lepiej spróbować z czymś trwalszym, a miskantów i rozplenic zimujących u Koniora nie brakuje, a jakie tam jeszcze źródła macie to nie wiem
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 10:02, 08 wrz 2016


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Luki napisał(a)
Uwielbiam szerokie kadry Twojego ogródu widać jego ogrom i przy okazji niesamowite tło lasu, któe zapewne jaieś kłopoty sprawia, ale jest nieocenione, coś pięknego.
Na prawdę kawał pięknego ogrodu tworzysz.


dziękuję dziekuję bardzo za te słowa


Do Wojsławic może i ja dotrę, jakaś nadzieja jest


Byłoby super wreszcie poznać się na żywo!!!!!
Mam wielka nadzieję że Ci się uda!!!!!!
Hortensjada 08:46, 08 wrz 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ktoś pięknie biega i pudruje ogród świetnie się to prezentuje w takiej masie.
Bożenko zapomniałaś odpisać na pw, dość dawno wysłałem
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 08:44, 08 wrz 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Uwielbiam szerokie kadry Twojego ogródu widać jego ogrom i przy okazji niesamowite tło lasu, któe zapewne jaieś kłopoty sprawia, ale jest nieocenione, coś pięknego.
Na prawdę kawał pięknego ogrodu tworzysz.
Do Wojsławic może i ja dotrę, jakaś nadzieja jest
Ogród wśród pól i wiatrów 08:16, 07 wrz 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)

Wiem, że taka skarpa (jaki tam jest kąt nachylenia?), to chodzi o to, żeby było łatwo ją pielęgnować. Dałabym gdzieś ramy (przy schodach) z irgi major - jak często Danusia sadzi. Można jeszcze rozważyć różę 'Sea Fom' - jest mniejsza. Miskanty będą za wysokie chyba. Z której strony skarpa powinna być spójna z całością, z owocnikiem czy z nasadzeniami pod domem?


Ewa, dzięki za podpowiedź. Kąt nachylenia ... nie wiem dokładnie, ale tak "na oko", w okolicach środka skarpy, hmm... z 50-60 stopni. Bo, tak jak już mówiłam, z boku jest ona bardzo łagodna.

Irga - bardzo dobry pomysł. Na pewno ją wykorzystam, już mam ochotę zamówić ze 100 sadzonek Jeszcze pytanie w którym miejscu ją posadzić.

Może od góry po całości, poniżej tej czerwonej kreski, którą Luki narysował?? Wtedy miałaby miejsce, żeby ładnie schodzić w dół. Nawet jakbym nic więcej nie zrobiła w tym roku, to i tak irga mogłaby się ładnie krzewić i rozrastać.



Gdybym ją dała poniżej linii Łukasza, mogłabym jeszcze coś zaplanować na linii trawnika i skarpy, np. pas rozplenic. Mam ze czterdzieści własnych, wyhodowanych z nasion sadzonek.

Co sądzicie?? Mogę już zamawiać te irgi?? haha
Biało różowy ogród za płotem. 18:53, 06 wrz 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Luki napisał(a)

Dlaczego Farmen? szukałem jakiegoś CIs, który za szybko nie rośnie i puszczony w miarę swobodnie nie będzie krzaczorem, znalazłem w katalogu Zszp taką odmianę, była dostępna to kupiłem, okażę się czy jest czegoś warta


warta, mi ją poleciła magnolia i rosnie bardzo dobrze
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 17:30, 06 wrz 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Elu wiesz jak się cieszę, że do róż mnie już w ogóle nie ciągnie, to co mam to i tak za dużo
Z płotem to fajnie sobie wymyśliłem... mam teraz kupę roboty z nim bo się jak zwykle pokomplikowało.
Macham łapką

Jolu róże się mocno zrehabilitowały i teraz wyglądają jak należy, muszę jeszcze do Ciebie wpaść
Biało różowy ogród za płotem. 17:27, 06 wrz 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Łukasz, podziwiam. Twoja siostra ma z Tobą dobrze (moja też ma ze mną dobrze ale ja tak nie umiem profesjonalnie jak Ty). Wyszło bardzo spójnie. Choć troszkę się dziwiłam na choinę Jedelloh na skarpce przy zejściu.

Dlaczego cis 'Farmen' - on jest jakiś szczególny?


Oj za dobrze ma czy ja wiem czy prfesjonalnie, staram się robić po kolei i na czysto, dla siebie gdybym robił ogród od nowa wyglądałoby to troszkę inaczej.

Dlaczego choina na skarpie? Chciałem coś iglastego, a choiny bardzo lubię rośnie u mnie od dawna i ma się dobrze to powtórzyłem, a będzie miała za jakiś czas przez połowę dnia cień, więc teoretycznie stanowisko ma dobre do tego kaskadowe ułożenie gałązek już teraz robi fajny efekt.

Dlaczego Farmen? szukałem jakiegoś CIs, który za szybko nie rośnie i puszczony w miarę swobodnie nie będzie krzaczorem, znalazłem w katalogu Zszp taką odmianę, była dostępna to kupiłem, okażę się czy jest czegoś warta
Biało różowy ogród za płotem. 17:23, 06 wrz 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Marzenko teraz pozostało opanować burdello na froncie, ale tam też nie wcześniej jak wiosną, miałem nadzieję, że jeszcze coś posadzę jesienią, ale ni ma szans w tym tempie

Ewo dziękuję bardzo

Anula dziękuję, cieszę się, że się podoba bo mnie bardzo ah ta skromność.

Marga wiesz szkoda, że ja nie mam takiej siostry Dziękuję za komplementy
Typografia ogrodu 12:32, 06 wrz 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Luki napisał(a)
Byłem ostatnio na weselichu i też musiałem swój odcisk palca zostawić... tusz nie chciał długo zejść przynajmniej łatwo było sprawdzić czy czasem ktoś na imprezę się nie wprosił
nasze tusze schodzą bardzo łatwo.i mamy w tym celu przygotowania pake nasilonych chusteczek.wiesz ja lubię być przygotowana kompleksowo
Ogród z łezką II 12:26, 06 wrz 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Gocha napisał(a)
Kasiu coś czytam o rewolucji, altanie ale niestety dokładniej nie doczytałam. Ale jak już Ty coś wymyslisz i razem z M. zrobicie to na pewno będzie super. A jeszcze Łukasz podoradza z roślinami- aż zazdroszczę Ci że Luki tak blisko Ciebie mieszka i nie ma zbyt dużo miejsca u siebie na rewolucje więc może poszaleć u Ciebie. Buziaczki Jak Grace- mam nadzieję że żyje


Chyba już w ten weekend się zacznie...najpierw młot pneumatyczny zadziała Taki trójkącik ziemi za nogami słupa jest przez nas przygarnięty, skoro robimy po granicy ogrodzenie, to wszystko musi być jak trzeba...muszę gdzieś zadołować na zimę powojniki, marcinki i złocienia Bo w tamtych rejonach rosną teraz.
Jesienią mam nadzieję, że się uda przestawić to wszystko na nasze granice, wiosną polecimy dalej. Trochę mam stracha przed tym bajzlem...

Z pomocy Lukiego nie omieszkam skorzystać

Grace rośnie i ma się dobrze. Niedawno ją pokazywałam
Ogród wśród pól i wiatrów 10:55, 06 wrz 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
jolka napisał(a)

Luki, po pierwsze bardzo Ci dziękuję, że Ci się chciało zastanowić, "nagryzmolić" i napisać
Tak, taki mniej więcej kształt jak narysowałeś. Wrzucę jeszcze fotki tego miejsca od drugiej strony, żeby było wiadomo o co chodzi.



Skarpa ma długość ok 16 metrów, z obu stron bardzo łagodnie schodzi do części owocowej. Gdyby miały być schody to raczej w środkowej części, bo tam jest stromo.

Chciałabym jakoś zacząć, wyznaczyć jakieś ramy tej skarpy, coś zaplanować. Wykorzystuję Luki Twój rysunek. A gdyby tak:
- podzielić skarpę trzema lub czterema wstęgami [oznaczonymi na czarno]... wysypanymi ze żwiru albo wysadzonymi jakąś mocną rośliną (np. niska kosodrzewina??),
- środkową wstęgę zrobić szerszą i uczynić ją schodami,
- ukośne pomarańczowe linie wysadzić z zaproponowanych przez Ciebie roślin, np krzewuszek, berberysów, lub jakichś zimozielonych roślin,
- powstałe "kwatery" wypełnić (tak jak sugerujesz) jednolitymi plamami roślin?



No nie wiem, tak sobie kombinuję po troszkę


Wiem, że taka skarpa (jaki tam jest kąt nachylenia?), to chodzi o to, żeby było łatwo ją pielęgnować. Dałabym gdzieś ramy (przy schodach) z irgi major - jak często Danusia sadzi.
Można jeszcze rozważyć różę 'Sea Fom' - jest mniejsza. Miskanty będą za wysokie chyba. Z której strony skarpa powinna być spójna z całością, z owocnikiem czy z nasadzeniami pod domem?
Ogród w skali mikro cz.II 09:12, 06 wrz 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Luki napisał(a)
No masz i człowiek znowu by się herbatą udławił

Łukasz czy ja mam przyjeżdżać Ciem reanimować ???.. Czyyyyyy...przysłać pana z gałami ??
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies