Gosia czy ty taka zmęczona jesteś??? Na oczy ci padło???? Gdzie ty bałagan widzisz i zielsko?? Błagam odpocznij, wyśpij się i dopiero popatrz. Toż to wzorcowy porządek. ja tam chwaścika nie widzę Buziole.
w temacie zasłon - my też nie mamy nigdzie ...
Wpadlam na chwilke...magicznie i bardzo romantycznie wianek uroczy
U mnie śnieg, wieje, ale bywało, że gorzej wiało i gorzej padało.. czyli nie jest źle .. A z zasłonami to mi sie taki stary dowcip przypomniał.. w wolnym przekładzie: "Sąsiadko kupcie sobie story, bo jak sie kochacie z chłopem to ja wszytko widzę. Na co sąsiadka odrzekła: W Wy sąsiadko kupcie sobie bryle, bo to nie mój chłop ino Wasz" Ja stor też nie posiadam....... a okulary owszem.
U nas od zachodu zwykle wieje, a tam dom, rozbija większe podmuchy... ale świszcze nieźle... nie zazdroszczę takiego odsłonięcia
A dlaczego nie możesz zasłonić tych żaluzji??? Awaria czy co?
U mnie kiedyś były same szczere pola i dopiero teraz jak wszystko podrosło z roku na rok ciszej. Wcześniej głowę urywało A dzisiaj pogoda przechodzi samą siebie... wieje, że wszystkich przewraca...do tego śniegu napadało pełno... Dobrze, że do poniedziałku nigdzie nie muszę z domu wychodzić
Madżen to może chociaż świeczki sobie zapalcie??
Madżen - u mnie też tak wieje, że nie pamiętam takiego wiatru....Jak miałaś czkawkę w dzień to przeze mnie, bo myślałem o Twoim dachu, żeby go nie zdmuchnęło....Ale na szczęście piszesz, że Ty cała i dom też Ja wczoraj ratowałem auto przed drzwiami garażowymi, bo prawie je wyrwało...A dzisiaj te same drzwi chciały mnie kilnąć.... No dasz wiarę? Na szczęście wystawione palce złagodziły cios Aż dziwne, że nie złamane, bo pizło mnie nieźle Ale za to odwołaliśmy 4 lekcje i zająłem się dzisiaj wiankami Mam 8 Od razu humor mi się poprawił, a jeszcze Mikołaj przyniósł mi czekoladki - to już w ogóle pełnia szczęścia!
...też mam Marzenko wywietrzysko... i metereopatię fatalna rzecz.... ...a u Ciebie był juz Mikołaj? ...u mnie nie...ale od czerwonych małych krasnali ( czyli uczniów) przebranych za Mikołaja jeszcze mi się buzia uśmiecha....
Zasłony musisz kupic , choc podobno im ciemniej tym przyjemniej. Ja tak nie uważam.Pozdrówka.
jak leże to się pocieszam...ale to na nic. Już taki charakter człowiek ma... Dziś zanosi się kolejna ciężka noc...dalej wieje i to porządnie.
Tak masz racje w pobliżu lasu to wrazenie jest o wiele gorsze , powiedziałabym wielokrotnie gorsze. A u mnie znów wieje i bardzo gesty śnieg pada.