Jestem mega wzruszona, podglądam postępy, niesamowicie. Miałam szybki impuls - wyprostować ogród. Ten projekt to był strzał nie w "10" ale w "20". Teraz to dopiero cieszy efekt. No i jeszcze twoja staranność, dbałość o detale, pod linijkę normalnie Ogród wygląda zachwycająco i cieszę się że przyłożyłam do tego nie tylko rękę Dobre myśli także. Pozdrawiam i będę dalej zaglądać i mieć pieczę jakby co
Jakaś bzdura, rośnie szybciej. Może rosnąć nierównomiernie w jednym rzędzie, ale po to jest cięcie, aby wyglądały ładnie - trzeba je równać przynajmniej górą.
Dorasta do tej wysokości do jakiej mu pozwolisz. Od dołu nie ogałaca się jeśli ma dobre oświetlenie i nie jest blisko podsadzony innymi roślinami. Jeśli ma miejsce wygląda doskonale, nawet stary egzemplarz.
Wkopuj rzadziej, bo co roku pomimo cięcia będzie kulka coraz większa.
Po sadzeniu podlewaj, nie wolno nawozić zanim roślina się nie ukorzeni. Więc póki co nawożenie odpuść, a ewentualnie zastanów się nad zerwaniem szmaty spod kamyczków.
Arturo - posadź dobrze Smaragd, będzie rósł szybko i najlepiej spełni określone przez ciebie zadanie. Spiralis mam w starym ogrodzie, jest inny, efektowny, pokręcony. Ale bardziej będziesz zadowolony ze Smaragda. Tylko ma jedną wadę. Jest najpopularniejszym żywotnikiem z racji swoich licznych zalet. Żaden inny żywotnik nie ma tyle pozytywów.
Dzisiaj niezła wilgotność, jeśli przełoży się to na wzrost trawnika, to ciężko będzie. Przed deszczami nie skosiłam, było późno, myślę sobie: "nie popada, wytrzyma". A tu nie, lało i to dobrze. Dlatego czekam dziś na obeschnięcie trawnika i myślę, na jaką wysokość skosić?
Z perzem to prawda, sama to pisałam w artykule o trawnikach.
Glebogryzarka może być za słaba. Poszukaj większego sprzętu.
Ziemia ogrodowa uzyźniona kompostem, nie umiem podać ile kompostu ile torfu. Torfu jak najmniej bo on nie użyźnia tylko poprawia strukturę. Możesz wcale torfu nie używać jeśli masz dojście do kompostu, a w Trójmieście jest na pewno kompostownia.
Ocet na części zielone. Najlepiej gorący z dodatkiem kilku kropli płynu do mycia naczyń, żeby lepsza przyczepność była.
Wrzosy powiązane drucikiem cudny pomysł, zwłaszcza z tym mchem, ale na rabacie niestety, nie dadzą rady. To pomysł na krótką chwilę, wrzos lubi mieć przewiew inaczej zbrązowieje, zbrzydnie. Ale na krótką dekorację - świetny. Zwłaszcza do donic.
Kulę z winobluszczu wyrzuć, nie pasuje, psuje efekt.
Dziękuję za wzniosłości Ten amok to ja widzę jak pojawię się w jakimś CO - ludzie mówią mi wiele dobrego To bardzo miłe Zakładając Ogrodowisko nie wiedziałam którą stronę pójdzie... czasem idzie w bok, a czasem do góry
Bofix, Starane, Mniszek, Aminopielik - do wyboru, co jest dostępne. Coś czytałam żeby połączyć Starane z Aminopielikiem.
Pryskanie w dzień słoneczny, chwasty nie skoszone, pogoda przewidywalna, nie może być deszczu w tle, bo jak poleje zmyje oprysk.
Rośliny na rabatach osłonięte kartonem, żeby nie poleciało. Najlepiej dzień bezwietrzny.
Bofix, Starane, Mniszek, Aminopielik - do wyboru, co jest dostępne. Coś czytałam żeby połączyć Starane z Aminopielikiem.
Pryskanie w dzień słoneczny, chwasty nie skoszone, pogoda przewidywalna, nie może być deszczu w tle, bo jak poleje zmyje oprysk.
Rośliny na rabatach osłonięte kartonem, żeby nie poleciało. Najlepiej dzień bezwietrzny.
A jakże, ja też mam te potwory Dziękuję, za chwilę lecę do Anglii więc popatrzę po centrach. Tylko ciekawe w jakiej temp. się je stosuje. Poczytam. Dzięki, to informacja wielkiej wagi, bardzo wielkiej
Dziękuję za odp. Czy dobrze będzie jak z thuj aureospicata zrobię zieloną scianę po lewej stronie rabaty od samego początku, a raczej końca siatki, od strony ogniska, co 70 cm, odległość od siatki 50 cm, czy myśleć dalej