Wczoraj był pierwszy dzień wiosny to chciałam dziś uczcić ten fakt wiosennymi fotkami ale to jeszcze troszkę trzeba poczekać. Już za chwilkę będą prawdziwe wiosenne fotki - te dzisiejsze to wciąż jeszcze typowe przedwiośnie....
bardzo ładny .... że jakoś tak nie ma zapedu do takich robót ....nawet nie spotkałam gotowego w sklepie raczej u mnie świeta będa bez wianka chyba ze cos jeszcze upoluje w ostatniej chwili
Ale Bengali jest chyba wielokolorowa. Tu mam Florentine z Alohą i ta Aloha mnie wkurza. Florentina wygląda o każdej porze ładnie nawet jak przekwita, a zobaczcie na Alohę! Masakra. Dlatego dla mnie ważne jest nie tylko kwitnienie, ale to jak przekwita.
Basiu, lubie ją bo nie trzeba jej okrywać, ale u mnie lubi łapać mączniaka. Co prawda wystarczy popryskać i dość łatwo z niego wychodzi. U mnie są 2 szt. posadzone dość blisko siebie i to może jest przyczyną?
Pędy ma dosyć wiotkie, kwiaty się przewieszają, kwitnie obficie niezależnie czy jest chora czy nie.
Najlepiej widać ją zza płotu.[img
Dziwna wiosna, ale dużo już wschodzi. Mokro, od topniejącego śniegu.
To nie lenistwo, lecz kreatywność, w końcu śnieg to woda...ojej strasznie tyrasz.
Orliki te dopiero u mnie 2 listki pokazały, czekaj, będą
Kwitnie scieta forsycja, jaja domalowalam
Właśnie tak mam zamiar zrobić. Bardzo podoba mi się połączenie fioletu, czerwieni i pomarańczu. Fajny jest też niebieski bodziszek Rozanne do czerwonych róż. U mnie to zestawienie wpadło przez przypadek i bardzo mi się spodobało. Wkleję u mnie zdjęcie.
Madziu teraz jest super, świeci słońce, na tarasie cieplutko do słoneczka na rabatach śnieg powoli topnieje, mokro strasznie, ale mam nadzieję,że do soboty będzie już po śniegu tulipany mrozy przeżyły, czosnki też nienaruszone, będzie wiosna dzisiaj zakupiłam białe stokrotki, wyciągnęłam latarenki i od razu człowiekowi lepiej