kłosownica chyba nie wymarza. Ja już na wymianę nie chcę nic, bo nie mam gdzie sadzić, teraz jeszcze zamówiłam jakieś i ciasno się robi a miejsce na nowe nasadzenia nie gotowe.
A poważniej - miękka to jest kłosówka i jest z białym, a kłosownicę znalazłam pierzastą, bo zaczęłam grzebać po tym pytaniu, i to nie ta moja . Wydaje mi się, że ona taka jest bardziej pokładająca, bo ma tam lepszą ziemię i mniej słońca. Może jak się zagęści, to będzie się w kupie trzymać . Poza tym wygląda identycznie, jak ta w brzozach.
znienacka i niespodzianie przyszła do mnie kłosownica - zobaczcie jakie słodkie maluchy i jak pomysłowo zapakowane - przyszły w kopercie bąbelkowej bez żadnego uszczerbku
Dziękuję Iwonko