znienacka i niespodzianie przyszła do mnie kłosownica - zobaczcie jakie słodkie maluchy i jak pomysłowo zapakowane - przyszły w kopercie bąbelkowej bez żadnego uszczerbku
Dziękuję Iwonko

Poznaje pakowaczke

nawigatorka napisał(a)

Poznaje pakowaczke

to jej znak firmowy

A co do jrzesel mam je w wersji dzieciecej i moje corki uwielbiaja je.cala zime siedzialy na nich w domu a teraz na dworze.o ile oczywiscie siedza

kamiennych rozterek ciąg dalszy - dziś się dowiedziałam że kamień który mi się podobał a który uważałam nie wiedzieć czemu za niedostępny - nazywa się łupek, i jest w zasadzie w większości centrów z kamieniami, pojechałam do swojego i z wypiekami mówię że łupek że chcę i mina kota ze szreka, pan zapytał jaki i rzucił 3 słowa jakieś mi obce i nie potrafię ich powtórzyć ; zapamiętałam jedno ; szarogłazowy - bo to właśnie te kamyki
zabrałam do koszulki kilka kamyków za pozwoleństwem
w międzyczasie wysypałam grys granitowy ale nie za bardzo,dla mnie za drobny ten łupek jest fajny surowy - i ma taki nalot rdzawy dla mnie super.
na rabacie ma być jeszcze jedna kulka większa i 4 gracki w kwadrat






co myśliscie ?

nawigatorka napisał(a)

A co do jrzesel mam je w wersji dzieciecej i moje corki uwielbiaja je.cala zime siedzialy na nich w domu a teraz na dworze.o ile oczywiscie siedza

dzięki, też mam miałabym kogo posadzić

nie wiem dlaczego te kamyki takie ważne - inni nie roztrząsają ... - dewiacja ?

Wiedziałem że będziesz szukać dalej kamienia Łupek rzecz jasna fajniejszy, na rabatach wygląda dużo bardziej naturalnie niż granit, a zarazem barfziej elegancko niz kora kamienna.

Ja też szukam i szukam kamieni...to jest zaraźliwe

P.S. widzę że totalne rozluźnienie u Was dziewczyny nastąpiło

katiaxx napisał(a)

nie wiem dlaczego te kamyki takie ważne - inni nie roztrząsają ... - dewiacja ?

tez ostatnio kamienie wynosiłam ale w woreczku
ale tego łupka to chyba ptrzez to, że duzy bedzie sporo trzeba co?

katiaxx napisał(a)

sadzisz coś w stipie - czy na surowo ?
ja to tak eksperymentalnie swoją bo nigdy nie miałam, choć marnie to widzę - to straszny szczypiorek - nic z tego nie będzie raczej .

cos tammpewnie posadze