Dziś kupiłam sobie kosiarkę i koło do taczki a całe popołudnie pracowałam w ogrodzie. Zapełniłam taczkę i wywiozłam na kompost. A wieczorem wysiałam pierwsze nasionka. Zdjęcia rano robiłam bo było ciemno gdy skończyłam.
Domowa wysiewy: cleome, lobelia, drżączka, galtonia i ostróżka jednoroczna
Na zewnątrz: jarzmianka, jeżówka, werbena hastata, arcydzięgiel
Witam
Goździki te są wieloletnie. Same się sieją. Nie pamiętam odmiany. Mam je kilka lat. Bardzo pachną, trafiają się pełne kwiaty. Nadają się na kwiat cięty.
Pozdrawiam
To była dobra sobota ( czy moje kości mogą powiedzieć to samo?). Cudowna pogoda do pracy w ogrodzie. Porzeczki i agresty przycięte, owocowe spryskane miedzianem, groszek i bób z koprem wysiane (szkoda, że Maciek zapomniał kupić cebulę, bo też bym ją posadziła/rabata już przygotowana). Część rabat bylinowych wyczyszczona. Kopce kreta posprzątane ( chyba z 6 taczek tego było).
Nad głową wciąż kręcące się żurawie, gęsi i... tak wróciły do nas szpaki.
Madziu bardzo dziękuję!
Uwielbiam wiosenne porządki i w domu i w ogrodzie. Fakt zakwasy mam okropne, ale jak radość
U nas ma w poniedziałek padać, przydałaby się burza. Szybko i głośno
Spłukałaby całą zimę.
Tak, od dwóch dni fotki tylko z nowego aparatu. Lustrzanka już przygotowana do sprzedania. Obsługa prosta i przyjemna. Zdjęcia całkiem ładne, ale daleka droga do opanowania go w pełni.
Decyzja należy do Ciebie, ja czytałam o moim miesiąc . Zobaczyłam tysiące przykładowych fotek i chyba to mnie przekonało
Powoli, przyjdzie czas że kupisz nowy sprzęt, trzymam kciuki żeby jak najszybciej.
Wiem jaka to przyjemność uczyć się obsługi nowego aparatu
To fotka z Pentaxa x70 z zeszłego roku
To z obecnego
Z nowego mniej szumi i zdjęcia mniej "cyfrowe". balans bieli mają zupełnie inny, z nowego bardziej stonowane i nie krzyczące . Zdjęcia są "miękkie" mimo że dość ostre . Tak według mnie...
Ja jestem zadowolona
Sobota była taka jak zapowiadały prognozy. 12 stopni na plusie. Można było poszwędać się po ogrodzie.
Otrzepałam wszystkie żywotniki, i te kuliste i te kolumnowe. Zrobiłam rodkom, wrzosom i innym kwaśnolubom oprysk dolistny florovitem dla kwaśnolubów. Rodki dostały dodatkowo chelat żelaza. W przyszłym tygodniu zrobię oprysk promanalem.
Robię, co się da na rabatach, bo w marcu trzeba też ogarnąć porządki domowe. Na nie zarezerwuję sobie deszczowe dni.
W warzywniku wciąż ciamkato. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Oko cieszą pierwsze kwiaty.
Garażowa i front w zimozielonych akcentach
Cisy na przedpłociu trochę zmężniały, ale jeszcze daleko im do miana żywoplotu.
może faktycznie żarcie do kitu .....
.g....tematy -cóż ...życie
kilka dni temu dałam puste badyle do wazonu ,a dziś są takie
dokupiłam jeszcze matę wiklinową ,bo mi zabrakło i z córą przyczepiłyśmy na całą długość płotu
a od poniedziałku biorę się za cięcie i ten bajzel
dziś prawie cały dzień spędziłam w ogrodzie ,wszystko powoli budzi się do życia ,ale straty też chyba będą
i jeszcze klucz-chyba żurawi- złapałam (fotka telefonem ,więc słabo widać ,ale fajnie się darły w locie
Madzia no dzisiaj w końcu była super pogoda widzę,że każda coś podziałała polecam teraz plewienie, ziemia mokra chwasty same wychodzą a zakupy też mi się podobają, hortensje jak zobaczyłam musiałam kupić jest cudna, chociaż pewnie prędko przekwitnie rękawiczki przetestowane polecam w Biedronce są po 3 zł, a hiacynta i wazon wykorzystałam na taką dekoracje tym razem w jadalni