Chyba nie znajdę działki...

w międzyczasie jeszcze na jedną się napaliłam, CUUUDO, a kiedy umówiłam się na oglądanie, obejrzałam wszystko w okolicy, dojazd do szkoły, sklepu, stan prawny, media itp itd poświęciłam pół dnia okazało się że nieaktualne tyle że właściciel nie poinformował biura nieruchomości... no masakra.

W sobotę jadę oglądać starą chałupę, działka w cenie działek w okolicy niezabudowanych. Ale nie remontowałabym tego domu tylko kiedyś stawiała nowy, a póki co miała gdzie weekendy spędzać ogarniając działkę, grodząc, doprowadzając media... hmmm

I przesunięcie płotu - szykujemy się do montażu bramy coby pies nikomu nie przeszkadzał i nie włóczył się



a tu sprawca przesunięcia płotu

laurowisnia napisał(a)

Koliberku, witaj w mojej bajce, lustra u mnie brak, wprawdzie zaplanowałam je ale i już zrezygnowałam.

Piękne te ujęcia roślin. Szczególnie to drugie to taka moja kokorystyka o wysiewach czytałam, że już zaczęłaś. Trochę bym się bała chyba że wiosna przyjdzie w marcu. W zeszłym roku w marcu zaczęłam wysiewy. Przypomniałaś mi o lobelii. Miałam w zeszłym roku ją siać ale miejsca by brakło.

sylwai napisał(a)

I jeszcze jedno Asiu,chciałabym zlikwidować te zęby w trawniku.Myslisz ,że dobrze by było gdybym ten ząb przed stożkami buksowymi pociągnęłą dalej i zamaist dwóch evergoldów posadziła jakąś inną trawkę np.hakonechloa macra bądź rozpl.hameln?

mysle ze dobry pomys. Kulki wogole możesz zatopić w trawkach. A drzewa nieozesz posadzić bliżej ogrodzenia?

Widziałaś co ja rybom zrobiłam? Nie dało się rozmrozić , ani rozbić tafli to zrobiłam kijem dziurę w styropianie, bo pod nim nie zamrożone i wsadziłam łodygi irysów wysuszone, one są puste w środku, powietrze dociera, a nie zamarza woda bo otulona
Naśmiecę Ci troszkę

Reszta niestety pod śniegiem.ale jakby to kształt rabat mogę zmienić.Wystawa południowa .
Chyba gdzieś zgubiłam proporcje.wybaczcie

Kilka fotek

Majowe tulipanki - już się nie mogę ich doczekać

Jaka miła niespodzianka roślinki siane 10.01.begonia i ostnica..

Ten rok był u mnie pod znakiem dziewanny, zakwitły wszystkie siane dwa lata wcześniej z mieszanki. Pierwsza była dziewanna fioletowa, kwitła krótko, w maju i początkiem czerwca.

przerwa na kawę przy kompie zaowocowała piosenką która przeniosła mnie w czasy gdy częściej bywałem na spływach kajakowych niż w górach , noc ognisko i rzeka
https://www.youtube.com/watch?v=FKBjEm2fun4 (Płyń rzeko płyń -Lubelska Federacja Bardów) odrobina lata zimą

sylwia_slomczewska napisał(a)

Dorotko kwiat maja taki

a kępa taka

Wyglądają ładnie, więc jeśli Ci się uda ukorzenić to poproszę, nie mam takiego. Świetnie wkomponowałaś tę rzeźbę wytyczając jej ścieżkę do celu wśród kamienistych poboczy. Rewelacja. Twój ogród nabiera ślicznych rumieńców.

Pszczelarnia napisał(a)

Wrócę tutaj na zdjęcia, na razie cieszę się, że jesteś!

Ja również, a może i na młode liście cykorii, poszatkowane z jajeczkiem plus oliwa, sól, pieprz idealne na wiosenne śniadanko.