Danusiu wysyłam rzut z góry mojej niedokończonej rabaty . Mam nadzieję,że może być taki . Jak już pisałam szerokość rabaty to 1,70 m.Długość do początku domu to 1,80m , ale może być trochę więcej, bo nic mnie nie ogranicza w tamtą stronę.
Jak tu widać, ta rabata, która powstanie przy szosie łaczy sie z hortensjową rozchodnikami i dwie hortensje tez będą całość spajać.
Na niektórych zdjęciach widać więcej darni na innych mniej ale to rok 2017 lato/jesien.
Rabata, która będzie powstawać wzdłuż drogi.
Gożdzik pierzasty rózowy stąd zabiorę i dam coś innego, nie wiem co może trawkę moze żurawki seledynowe jak wytrzymaja słońce.
Bergenię i juki i trawy przeniosłam w inne miejsce.
Ale to jeszcze nie wszystko, bo zaczęłam rabatę pod brzozami i tam jest jeszcze do skończenia, zaczęłam też robic rabatę wzdłuż drogi asfaltowej, do tej pory były tam 3 stożki i kulki. Dosadziłam tam hortensję (z innego miejsca przeniosłam)żeby było symetrycznie po obu stronach stożków po jednej hortensji.
Aniu, nie pamiętam ceny, kupiłam ją kilka lat temu, ale te szczepione na pniu do niedrogich zazwyczaj nie należą. Ale warto było. Mam tylko jedną, ale jak spotkam nieszczepioną to też sobie sprawię. Ona ma bardzo małe przyrosty, więc jak najbardziej nadaje się do małego ogrodu, jeśli właśnie taki masz.
A tak wygląda latem. (fotka sprzed dwóch lat)
Wszystkim, którzy do mnie w ten świąteczny czas trafili, serdecznie dziękuję. Niech Wam słońce sprzyja w Waszych ogrodach! Wszystkiego najlepszego, począwszy od warzywnika, a na krzewach, drzewach i bylinach skończywszy.
Magnolia akurat lubi ziemię lekko kwaśną, ale czy poradzi? Nie podchodź do tego czy sobie poradzi, a przede wszystkim zapewnij jej godziwe warunki, aby była wdzięczna, że tak o nią zadbałaś. Daj jej próchnicy kwaśnej, nie posadź za głęboko, bo nie lubi.
Zmień swoje podejście do ogrodu. Ogród nie ma sobie poradzić, a rosnąć zdrowo i silnie, aby być odpornym na szkodniki i choroby.
Tylko dobrze pięlęgnowane ogrody żyją długo! Pamiętaj o tym.
Ogród aż się prosi o zlikwidowanie chaosu, krzewy pojedynczo porozrzucane bez ładunie wyglądają dobrze w trawniku. Trzeba wyraźnie wytyczyć gdzie są rabaty a gdzie trawnik.
Proponuję taki układ, albo jesli nie lubisz prostych linii, wykorąglij na rogach
1. Drzewo o fioletowych liściach (kwitnące śliwa wiśniowa NIgra, albo nie kwitnące - buk na wysokim pniu nad płotem korona.
2. Świerki serbskie strzyżone lekko, aby tworzyły zasłonę
3. Pozostawione tuje kuliste
4. Róże na stelażu mogą tu pozostać. Daj im obornika, próchnicy, dosadź Clematis. Dodaj lawendę jeśli tu jest słońce lub żurawki bordowe jeśli półcień lub cień
5. Drzewka na pniu, niewielka korona, albo trzmieliny na pniu, albo cyprysiki na pniu wys. 120-140 cm kula na pniu, czy miłorzęby Mariken
6. Mogą być krzewuszki, ale jednakowe 3 szt np. o bordowych listkach, albo berberysy Bagatelle
7. Hortensje Vanille Fraise, pod nimi Carex morrovii 'Variegatus' w nim tulipany burgudnowe i jasnoróżowe
8. przy płocie żywopłot z grabów, tui Aureospicata lub Smaragd
8. gwiazdki szare - miskant 'Morning Light.
9. Miskant 'Variegatus'
10. żółte coś, cyprysiki 'Filifera Aurea Nana', albo zielone turzyce (cyprysiki mogą się okazać za duże potem tak na brzegu.
11. obwódka z bukszpanu
12. ciekawe drzewko o parasolowatej koronie lub wzniesionej (wiśnia Kanzan, miłorząb Pendula, grujecznik Pendulum.
Kreski zielone to uzupełnienie zimozielone, Carex Kyoto, lub cokolwiek, ale jednakowe i ładne.
Aniu, u mnie tych nóg jest aż sześć, a przy wyborze pnącza będzie decydować szybkość wzrostu. Bardzo podoba mi się kokornak, ale obawiam się, że na takiej całodziennej patelni zjedzą go wciornastki. Najbardziej brakuje nam tam cienia i chyba winobluszcz zapewni go najszybciej. No, ale plany mogą się jeszcze do wiosny zmienić. Zobaczymy.
A dziś na rozświetlenie pochmurnego dnia: moja świecąca zimą sosenka (to chyba Wintergold). Latem jest szmaragdowo- zielona, a zimą żółto-złota.